ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie 
Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
CDC ostrzega własnych naukowców CDC, że ich odkrycie dotyczące masek „nie jest naukowo poprawne” 
Wkrótce po wybuchu pandemii CDC zaczęło promować maski, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się Covid-19. Stało się tak pomimo opublikowania przez CDC badania politycznego z maja 2020 r. we własnym czasopiśmie „Emerging Infectious Diseases”, w którym nie stwierdzono „ istotnego wpływu ” masek na powstrzymywanie przenoszenia wirusów oddechowych. 
Awantura w Sejmie o maseczki! 
Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun.  
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Powstało Polskie Stowarzyszenie niezależnych lekarzy i naukowców 

 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID  


 
Dr Roger Hodkinson, - Pandemia to oszustwo 
Dr Roger Hodkinson - lekarz patolog (wirusolog), Cambridge University, były przewodniczący sekcji patologii stowarzyszenia lekarzy, były wykładowca na wydziale medycznym, wykładowca akademicki, egzaminator w Royal Colledge physicians w Północnej Karolinie, Prezes firmy biotechnologicznej sprzedającej testy na COVID19.
Pandemia to oszustwo.
Maseczki nieskuteczne.
Lockdown nie ma naukowego uzasadnienia.
Pozytywny wynik PCR nie potwierdza infekcji klinicznej.
Polityka udaje medycynę.  
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Na wzór hitlerowski 
Eksterminacja starszych osób w Niemczech.  
Pandemia covid nigdy nie istniała 
Ogłoszony w 2020 roku apel 33 lekarzy z całego świata należących do sojuszu World Doctors Alliance, w którym ostrzegają przed ryzykiem związanym z nowymi eksperymentalnymi szczepionkami na Covid-19, wyjaśniają na jakiej zasadzie one działają i co dokładnie czyni je tak niebezpiecznymi.  
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia 
 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Skazany za pestki moreli, B17  
Faszyzm w barwach demokracji 
więcej ->

 
 

Apel do kandydatów na urząd Prezydenta RP


Kandydat na Prezydenta " Pierwszego Obywatela Rzeczypospolitej Polskiej, powinien być akceptowany i powszechnie szanowany, o autorytecie uznawanym przez większość obywateli, także przez swoich przedwyborczych przeciwników. Wymaga to jednak od Kandydata na Prezydenta pewnych walorów społecznych, intelektualnych, psychicznych i moralnych, a przede wszystkim obiektywizmu, równego i sprawiedliwego traktowania wszystkich obywateli, niezależnie od ich pozycji społecznej, majątkowej, wykształcenia, poglądów politycznych, religijnych, miejsca zamieszkania. Dotychczasowi prezydenci nie spełniali tych wymogów, a przeciwnie, ich cechy i postawy zaprzeczały tym walorom. Lech Wałęsa ignorował w ogóle społeczeństwo, ogół obywateli, a nawet najbliższe i życzliwe mu otoczenie, natomiast Aleksander Kwaśniewski był skrajnie stronniczy, faworyzował tylko pewne grupy i środowiska bliskie mu ideowo. Toteż trafnie określił jego postawę Janusz Pałubicki, jako prezydenta wszystkich esbeków.  

Dlatego od obecnych kandydatów na to najwyższe honorowe stanowisko w Państwie trzeba już wstępnie prowadzić weryfikację składanych przez nich deklaracji.  

Jedną z takich form weryfikacji powinno być bardzo konsekwentne egzekwowanie zdeklarowania się w czasie kampanii wyborczej, do naprawienia krzywd wyrządzonych w odległej i niedawnej przeszłości najbardziej aktywnym i wartościowym obywatelom. Ma to znaczenie, nie tylko moralne, polityczne, społeczne, ale także ważne cele wychowawcze. Ludzie, którzy w przeszłości spełniali uczciwie swoje powinności obywatelskie nie powinni być za to karani i gorzej traktowani od biernych obywateli, jak ma to miejsce do tej pory. W dotychczasowej praktyce bowiem właśnie ci najaktywniejsi obywatele są przez kolejne ekipy władzy poniżani, ignorowani, skazywani na nędzną wegetację, na emigrację zewnętrzną lub wewnętrzną, natomiast nagradzane są jednostki mierne, bierne ale wierne. Nieoficjalnie wciąż funkcjonuje zalecana praktyczna i wygodna dla obywateli biernych rada proweniencji z PRL "nie rozrabiaj, nie podskakuj, sied? cicho i przytakuj". Nie chodzi o nagradzanie, przyznawanie przywilejów, wyrażanie publicznego uznania za aktywność obywatelską, ale o zaprzestanie szykanowania, karania, poniżania za uczciwe spełnianie obywatelskich powinności, gdyż to nie intencjonalnie, ale odstręcza i zniechęca do działalności publicznej na rzecz społeczeństwa.  

Kandydujący na Urząd Prezydenta powinni już przed elekcja wyrazić publicznie swoją postawę wobec skrzywdzonych obywateli, uwiarygodnić się poprzez działanie, a nie tylko werbalnie, powołując np. Komitety Naprawy Krzywd Obywatelskich; pod przewodnictwem kandydujących na Urząd Prezydenta, oraz przedstawić skład osobowy desygnowanego Komitetu, jego program, metody i formy działania.  

FORMY NAPRAWY KRZYWD  

Mogą być różne formy i sposoby naprawienia zaległych krzywd, bez angażowania etatowego personelu i publicznych środków finansowych np. zindywidualizowane wyrażenie uznania doznanych krzywd, współczucia, ubolewania, zapowiedzi poparcia starań o przywrócenie i awansowanie dotyczące stopni wojskowych, naukowych, odznaczeń, uhonorowanie w zasiadaniu w różnych gremiach publicznych. Większość pokrzywdzonych jest już w wieku tuż przed lub emerytalnym i awansowanie ich lub przywrócenie im stopni wojskowych, nadanie tytułów naukowych, wyróżnień honorowych, obywatelskich nie spowoduje skutków finansowych, zawodowych ale ma znaczenie symboliczne, jest formą satysfakcji moralnej i może działać aktywizująca na społeczeństwo. Należy bowiem pamiętać, że w przeszłości, zarówno w okresie PRL, jak i w Polsce pookrągłostołowej" wielu obywateli o postawach niekonformistycznych nie mogło awansować społecznie, zawodowo, naukowo ze względów politycznych i ideologicznych ( nomenklatura partyjna). O możliwości awansów, kariery zawodowej, wojskowej, naukowej powyżej np. doktora decydowała partia; wstępnie sekretarz komórki zakładowej, a w następnej fazie Wydział Nauki KW PZPR, a nie kwalifikacje merytoryczne i wartości intelektualne. Niektórzy bezpartyjni najwyżej mogli dobić się do podrzędnego stanowiska jeśli mieli dobre kontakty towarzyskie, koleżeńskie, układy rodzinne z władzami partyjnymi oraz jednostki serwilistyczne, powiązane z SB, ludzie nijacy, ?mierni, bierni ale wierni". Stąd w marcu 1968 roku pojawiła się tendencja upartyjnienia nauki poprzez masowe mianowanie na docentów partyjnych nieudaczników, nawet bez stopnia doktora, ale za to z legitymacjami PZPR ( tzw. marcowi docenci).  

Jest także pewna praktyczna, sprawiedliwa forma umożliwiająca naprawienia lub złagodzenie najbardziej wstydliwych i drastycznych krzywd materialnych tym ludziom. Otóż Prezes Rady Ministrów ma uprawnienia by w wyjątkowych i uzasadnionych społecznie przypadkach przyznawać rentę lub emeryturę specjalną z funduszu ZUS. Może ona wynosić do 1800 zł. miesięcznie. (art. 82, ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998, o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych + tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 39 poz. 353+).  

Ponieważ w przeszłości niektórzy pokrzywdzeni w PRL i III RP przechodzili na rentę lub emeryturę pobierając najniższe uposażenie, ( mieli wieloletnie przerwy w zatrudnieniu i wilcze bilety - Berufverbote), pracowali na zleceniach nie mają ciągłości pracy, to ich świadczenia rentowe lub emerytalne, niezależnie od kwalifikacji i stażu, są bardzo niskie ( od 300 do 800 zł). Forma renty lub emerytury Specjalnej pozwoliłby im względnie godnie żyć, przynajmniej zaopatrywać się systematycznie w podstawowe lekarstwa niezbędne do przedłużenia życia, ulżenia w cierpieniach, opłacenia czynszu mieszkaniowego, podstawowych świadczeń socjalnych, skromnego wyżywienia.  

Z funduszu tego oficjalnie skorzystało już wiele osób, choć często nie te, które na to szczególnie zasługują np. Jacek Kuroń, Janusz Pałubicki, Alicja Grześkowiak, Andrzej Stelmachowski, red. Sulik. Jeśli przyznanie takiej formy pomocy Kuroniowi i Pałubickiemu nie wzbudza żadnych wątpliwości, to zdziwienie może i powinno wywołać wspomaganie finansowe Alicji Grześkowiak i Andrzeja Stelmachowskiego. Oboje są profesorami, nadal zarabiają nie?le. Jest to więc jawne nadużycie. Podobno dużo osób bezpodstawnie korzysta z tego przywileju ( krewni członków rządu, wyższych urzędników, parlamentarzystów, działaczy partyjnych, różni kolesie, znajomi, przyjaciele). Jednocześnie wielu zasłużonym osobom starającym się o taką formę pomocy, ukaranych za aktywność obywatelską, odmawia się jej. Toteż Kandydaci na Prezydenta powinni w trybie pilnym zwrócić się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z żądaniem ujawnienia im nazwisk osób i podstawę na jakiej w czasie ostatnich 4 lat przyznano taką pomoc oraz nazwiska i rzeczowe motywy odmowy innym. Jeśli to nie przyniesie oczekiwanych skutków, to należałoby zwrócić się o pomoc i pośrednictwo do NIK, Sejmu, Senatu, Rzecznika Praw Obywatelskich, środków masowego przekazu oraz rozpocząć starania o upublicznienie tych żądań w Internecie publikując także pełną listę nazwisk beneficjentów i osób, którym odmówiono tej formy pomocy.  

Podjęcie tego rodzaju działalności może uwiarygodnić Kandydatów i przysporzyć głosów poparcia w wyborach.  

dr Leszek Skonka Komitet Pamięci Ofiar Stalinizmu " Instytut Badan Stalinizmu i Patologii władzy  
10 maj 2005

Leszek Skonka 

  

Archiwum

A ja bym ją powiesił
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Pmiętaj synu
lipiec 17, 2003
przesłała Elżbieta
Panstwa Europy Wschodniej
wrzesień 27, 2006
Bogdan
Jak to się robi przewałki w Krakowie
luty 28, 2008
Zwycięstwo Na Niby
grudzień 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Demontaż publicznej służby zdrowia przy bezczynnosci rządu
październik 1, 2007
dr Adam Sandauer - przewodniczący Stowarzyszenia P
Niemcy krytykują okładkę "Wprost"
wrzesień 19, 2003
Polska Kwaśniewskiego czy Rydzyka?
październik 21, 2005
PAP
Zrezygnujcie z życia. To będzie kompromis.
wrzesień 26, 2003
UE nie będzie powtarzać sondażu, który oburzył Izrael
listopad 5, 2003
PAP
Dzisiaj mam urlop
lipiec 27, 2008
Marek Jastrząb
Irak
czerwiec 8, 2003
przesłala Elżbieta
Wielka iluzja
sierpień 22, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"Przybliżanie istoty całej sprawy" według Olejniczaka
luty 5, 2006
PAP
Pomocnicy dyktatora "budują demokrację"
kwiecień 16, 2003
Artur Łoboda
"Ugly American"
kwiecień 11, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Białoruskie metody w bełchatowskiej policji
maj 19, 2006
Marek Olżyński
Cuda, cuda ogłaszają...
styczeń 6, 2006
Waldemar Łysiak
"Timeo Danae..." Nie wierzę Grekom, chocby nawet dary przynosili w pokorze........
lipiec 19, 2002
Czy 1 000 000 zł to dużo?
kwiecień 30, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media