|
| Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego |
|
| Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice |
|
| Szczepionka covid zacznie zabijać w sezonie zimowym |
|
| Lekarze dla prawdy: „W okresie jesienno-zimowym 2021 r. Co najmniej 20-30% zaszczepionych przeciwko COVID umrze z powodu szczepionki,i przypiszą to nowemu szczepowi wirusa. |
|
| Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala |
|
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić? |
|
| Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu |
|
| |
|
| Podobno to ten psychol Klaus Schwab |
|
| To ten od "wielkiego resetu". |
|
| Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie |
|
| Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie... |
|
| Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu |
|
| Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. |
|
| Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? |
|
| Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” |
|
| Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 |
|
| Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku |
|
| Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem |
|
|
|
| Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki |
|
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
|
|
| Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu |
|
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek |
|
| Lyndon B. Johnson i jego rola w zabójstwie J. F. Kennedy’ego przeprowadzonym w imieniu Izraela |
|
| |
|
| Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego |
|
| |
|
| Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana |
|
| Patologia w środowisku medycznym |
|
| Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki |
|
| Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J |
|
| Peruwianski sad uznal B. Gatesa G. Sorosa i Rokefelerow odpowiedzialnych za tworzenie "pandemii" COVID 19 |
|
| |
|
| Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności |
|
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. |
|
| Kompleksowe badania wykazały spójne zmiany patofizjologiczne po szczepieniu szczepionkami anty-COVID-19 |
|
| |
|
| Planet Lockdown |
|
| Planet Lockdown to film dokumentalny o sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Twórcy filmu rozmawiali z niektórymi z najzdolniejszych i najodważniejszych umysłów na świecie, w tym z epidemiologami, naukowcami, lekarzami, prawnikami, aktywistami, mężem stanu... |
więcej -> |
|
W Polsce spada bezrobocie
|
|

Dla jednych tu się wszystko dobrze zaczęło i skończyło, dla innych - którym nie udało się znale?ć zajęcia i nie mają pieniędzy na nocleg - to noclegownia pod gołym niebem, bo na noc dworzec jest zamykany.
Władze gminy Westminster, na terenie której leży dworzec, rozważają ufundowanie powrotnych biletów do kraju tym, którzy chcą wrócić, a nie mają za co. Polacy, śpiąc na dworcu, nie łamią prawa, więc nie ma podstaw do ich deportowania. Władze Westminster twierdzą jednak, że obawiają się o ich bezpieczeństwo.
W piątkowe popołudnie w okolicy dworca co krok słychać język polski. Poczekalnia jest wypełniona lud?mi różnych narodowości. O tej porze nie da się zauważyć tych, którzy nie mają gdzie spać, wtapiają się w tłum pasażerów. Trzeba przyjść ok. pół do dwunastej w nocy - wyjaśnia pracownik dworca. Nie, nie sprawiają żadnych kłopotów, to po prostu zdesperowani ludzie - dodaje.
Monice - studentce z Poznania - nie grozi w piątek nocleg na Victorii. Spędzi tu co prawda 8 godzin, ale w ciągu dnia. Przed południem przyjechała z Polski, a o godz. 23. ma autobus do Blackpool. Tam ma czekać na nią praca w hotelu, załatwiona w Polsce przez biuro pośrednictwa pracy. Przyjechała na 3 miesiące, zarobić trochę pieniędzy i odświeżyć swój angielski.
W autobusie zaopiekowało się nią dwóch chłopaków, koledzy z jednego osiedla z Grudziądza - "Garus" i "Skręt". Ich cel to z kolei Wyspa Man, chcą pracować na budowie. "Skręt" zdał w tym roku maturę i celowo nie zdawał na studia, bo od dawna planował wyjazd do Anglii. Chce zarobić na samochód i wakacje w Holandii.
24-letni "Garus" - Łukasz - ma poważniejsze plany - potrzebuje pieniędzy, żeby się usamodzielnić. W Polsce też harowałem ciężko na budowie i zarabiałem 700 zł, z czego 400 wydawałem na bilety na dojazdy do pracy. Tu chciałbym zarobić tyle w tydzień. Nie ma nic bardziej upokarzającego, niż ciężka praca za marne pieniądze. Tu może być ciężko, ale ja się nie boję ciężkiej pracy, mam dwie ręce i będę walczył. Mam trochę żalu do Polski, że tu musiałem przyjechać. Jak się nie uda, to będzie porażka, ale przecież nie będę kradł ani żebrał - wrócę do domu - opowiada.
O północy w poczekalni Victoria Coach Station czwórka Polaków zbiera właśnie plecaki, grzecznie wyproszona przez obsługę. Liczyliśmy na to, że dworzec będzie otwarty do rana - są rozczarowani, ale nie załamani. Spędzili już noc pod gołym niebem w Dublinie, a było 15 stopni mniej.
Kasia Kula, Tomek Czapiński i Michał Masłowski studiują w Łodzi medycynę, Aneta Kaflowska - finanse i bankowość. W Dublinie byli przez miesiąc. Pracowali w supermarkecie Lidl, dziewczyny przy kasie, chłopcy przy transporcie towarów. Rano mają autobus do Polski. Dla nich wyprawa do W. Brytanii skończyła się dobrze, choć nie wracają zachwyceni. Wyjazd ledwo im się zwróci. To była niezła szkoła życia. Nigdy w ciemno się już nie wybierzemy. I tak mieliśmy dużo szczęścia, koleżanka szuka pracy już od miesiąca, ma długi - mówią. Pracę znale?li z trudem - konkurencja duża, bo w Dublinie jest wielu Polaków. Na 230 miejsc w hotelu w Dublinie zajmowali 180.
Innych Polaków na Victorii nie widać, ale mężczyzna sprzątający dworzec kieruje na odległy o kilkaset metrów dworzec Green Line. Mnóstwo jest tych Polaków, zawsze strasznie mi ich żal, kiedy muszę ich wypraszać, ale dworzec jest zamknięty, co robić. Kiedyś jeden ubłagał, żebym go przenocował, zgodziłem się za 5 funtów, a dzień pó?niej zobaczyłem jego zdjęcie na liście gończym - był ścigany za morderstwo, wyznaczono nagrodę w wysokości 10 tys. funtów! Tyle pieniędzy przeszło mi koło nosa - śmieje się.
Na dworcu Green Line siedzi kilkadziesiąt osób, głównie Polacy, ale również Rumuni i Rosjanie. Nikt jeszcze nie śpi, ale śpiwory w pogotowiu, napoje stoją koło reklamówek. Grupie Polaków przewodzi Ola - blondynka o lekko zachrypniętym głosie, z papierosem.
Siedzi z trzema chłopakami. Dziennikarka z Polski? - nie udzielam żadnych wywiadów - obraża się prawie. Lepiej, żebyś wiedziała, że tu się nikt nie przyzna, że tu śpi, chyba że jakiś matoł, który stanie z walizką w jednej, a pudłem w drugiej ręce i się rozpłacze, że nie ma kasy i nie ma gdzie spać. Dziennikarze robili mu zdjęcia i dali 5 funtów, to było żenujące - mówi nieufnie.
Dwaj szczupli blondyni z Kielc twierdzą, że rano mają autobus do Polski. Praca była, ale się skończyła - tłumaczą oględnie. Jak długo pracowali? Trzy tygodnie, dość krótko. Mają jakieś rady dla tych, którzy tu ewentualnie przyjadą? Tak, nie pić - mówi w końcu jeden z krzywym uśmiechem. Okazuje się, że jeden z kolegów rozbił służbowy samochód, musiał sporo zapłacić i trzeba się było napić. W rezultacie cała trójka wylądowała na bruku. Mają dość i wracają do Polski.
Jakby w odpowiedzi na ten apel o trze?wość pojawiają się Piotrek i Michał. Cześć, macie może jakiś alkohol z Polski? - dopytują. K..., tu normalnie wóda jest droga, a o tej godzinie doliczają 100 proc. A to nie zagrycha? - Piotrek i Michał zerkają na nadgryzionego ananasa leżącego na ławce... Wcześniej byli tu przez 2 lata, wrócili miesiąc temu po rocznej przerwie. Robią w dekoratorce, czyli wykańczają mieszkania. Dostają 3 funty za godzinę. Tu się narobisz, ale przynajmniej po robocie włożysz eleganckie ubranie, które kupisz za tę dniówkę, a w Polsce z....sz miesiąc, żeby sobie kupić buty - wylicza Piotrek.
Ola ma 23 lata, studiuje fizykę medyczną, która kompletnie jej nie interesuje. Chce być lekarzem, jak rodzice, najlepiej kardiochirurgiem. Serce to jest to, co zajebiście mnie kręci - mówi. Do Londynu przyjechała miesiąc temu. Z półsłówek można zrozumieć, że powodzi jej się kiepsko. Czasem waletuje u koleżanek, które szmuglują ją, gdzie mogą, przechowują też jej rzeczy. Od dwóch dni ma pracę w ciastkarni, 3 funty za godzinę. To daje miesięcznie 170 funtów, trudno z tego opłacić mieszkanie i wyżyć, a chce przecież coś odłożyć.
Bezpłatne angielskie biuro pośrednictwa pracy oferuje Polakom wyjazd do Szkocji do zakładu przetwórstwa ryb. Tam płacą 4,50 funta za godzinę, a za nadgodziny jeszcze więcej. Coraz więcej ludzi z Victorii tam jedzie, ale Ola się boi: Wtopię w jakiejś dziurze, to mi nie będzie odpowiadać, a tam to już trudno znale?ć coś innego.
Około drugiej na dworzec schodzi się coraz więcej ludzi. Jest spokojnie, bójki się ponoć nie zdarzają. Co jakiś czas pojawia się Khani, werbujący dziewczyny na prostytutki. Tym, którzy je ostrzegają, grozi. Kiedy się żegnam, Ola też się podrywa: Ja też już lecę... A z tych darmowych biletów na powrót to niewielu skorzysta. Polacy są twardzi. To nie jest kraj dla słabych psychicznie, chociaż Victoria dla tych tutaj to raczej porażka, niż zwycięstwo.
|
|
8 sierpień 2004
|
|
Anna Gumułka
|
|
|
|
Stwórca wiecznych praw przyrody?
wrzesień 3, 2007
Marek Głogoczowski
|
Czy jest wśród nas uczciwy prokurator?
marzec 10, 2006
Artur Łoboda
|
13 XII 2007
grudzień 10, 2007
przesłał .
|
Izrael Szamir "PaRDeS - studium kabały". Część II: Eseje. Rozdział 15
maj 21, 2006
Israel Adam Shamir
|
Przez Globalizację do Globalnego Imperium
grudzień 17, 2004
|
Polska oskarżana o szowinizm
styczeń 19, 2006
PAP
|
System za 25 milionów
marzec 15, 2006
|
TOPR gospodarzem Kongresu IKAR-CISA
październik 12, 2004
|
Spisek generałów w USA?
kwiecień 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Oscar za Aganistan a nie za Katyń
luty 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Brudna przeszłość byłego polskiego prezydenta Kwaśniewskiego
grudzień 6, 2006
M.J.Chodakiewicz
|
Nie złoty środek, ale szansa
luty 21, 2006
|
W sieci zależności
styczeń 13, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
|
Konwój do Betlejem
październik 27, 2003
Israel Shamir
|
"I zstąpił Duch i odmienił oblicze ziemi"
kwiecień 3, 2006
Marek Głogoczowski
|
Resort finansów odsłania prawdziwe oblicze
wrzesień 17, 2002
Wiktor Krzyżanowski Puls Biznesu
|
"Solidarność kłamstwa" na temat Grodna oraz Mińska
sierpień 12, 2005
Marek Głogoczewski
|
Władza i etyka
sierpień 23, 2003
"Niedziela"
|
Bo nie ginę
sierpień 5, 2003
Ewelina Igańska
|
Sąd aresztował szefa łódzkiej Izby Skarbowej
sierpień 29, 2002
PAP
|
więcej -> |
|