ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Ameryka: Od Wolności do faszyzmu 
Amerykanie zaczynają rozumieć - co się dzieje z ich krajem. O tym mówi film pod wskazanym linkiem. 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 
23 października 2020 zespół złożony z Claire Edwards (byłej redaktor pracującej dla ONZ, badaczki i mówczyni), Stevena Whybrow (dziennikarza śledczego, aktywisty, badacza Prawa Naturalnego i mówcy), Lucasa Alexandra (dziennikarza i prowadzącego telewizję internetową Age of Truth) oraz kilku innych osób, doręczył prezydentowi Austrii pismo, które następnie zostało odczytane i wyjaśnione bardziej szczegółowo na konferencji prasowej. 
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
Niepożądane Odczyny Poszczepienne po szczepionkach przeciw COVID-19 w Polsce 
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podaje jedynie zarejestrowane ubytki zdrowia po szczepieniach. Ale tylko do 4 tygodni po szczepieniu.


 
Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach  
 
Wygadał się 
Bush junior zrównał napaść na Irak z wojną na Ukrainie
"Decyzja jednego człowieka o przeprowadzeniu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak. Chodzi mi o Ukrainę." 
Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki 
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
 
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki 
Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Zielony ŁAD zniszczy UE, a wcześniej zniszczy prywatną własność 
 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego 
 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
więcej ->

 
 

Policyjne gwałty


Niemal trzy miesiące temu media podały, że pod "opieką" polskiego prawa spersonifikowanego w postaci jurnego funkcjonariusza policji, została przezeń zgwałcona studentka po przewiezieniu do aresztu naszego demokratycznego państwa z powodu... trudności z ustaleniem tożsamości owej pani. Teraz głośno jest nie tylko w Polsce, ale w całej Unii, nie tyle z powodu oburzającego zachowania przedstawiciela władzy, ale i wobec cywilizowanego prawa, które opisane przestępstwo uznaje za tortury na wolnym obywatelu. Zatem dramat studentki, ale także skandal w policji oraz (a to oficjalnie nowość w naszych polskich warunkach) torturowanie obywateli pozostających pod opieką naszej Temidy, czyli poważne przestępstwo wybiegające poza lokalna zbiorowość. A do tego zagrożone poważnymi sankcjami odszkodowawczymi uszczuplającymi nasz chudawy budżet.
W jakże innym świetle można teraz ujrzeć dawne a podobne afery, które zostały w ubiegłych latach umorzone? Poniżej przypomnienie wydarzeń opisanych przez "Wieczór Wybrzeża" (9 kwietnia 2002). Gazeta wówczas donosiła -
*Prokuratura umorzyła wczoraj postępowanie w sprawie domniemanego gwałtu w radiowozie, bo nie było w tym przypadku znamion przestępstwa.*
Tak to bywa, że jeśli już w radiowozie dochodzi do gwałtu, to okazuje się, że jest on domniemany. Zwykle bywają jakieś znamiona przestępstwa, ale wyjątkowo nie w tym przypadku...
*Prokuratura oceniła, że do stosunku seksualnego dwóch policjantów z kobietą, która zgłosiła gwałt, doszło bez użycia przemocy ze strony funkcjonariuszy.*
Napisano czego funkcjonariusze nie użyli (przemocy), ale czytelników raczej zainteresowałoby czego użyli, chyba że sterczy (sic!) im fantazji i informacja, że u(l)żyli sobie... Prawdopodobnie owa niewiasta zaatakowała zaprawioną (w bojach) załogę radiowozu swymi wdziękami, wszak członkowie (sic!) naszej policji są dżentelmenami i nie plamią (sic!) honoru ni munduru. Wyobra?ni nie staje (sic!) - jak dwóch obrońców ładu publicznego i czci własnej, mogło uskutecznić jeden stosunek? Jeden stosunek w wykonaniu dwóch panów na służbie? Wiadomo, że Policja to instytucja publiczna, ale żeby z radiowozu robić instytucyjkę, a raczej domek publiczny, choćby tylko na kółkach? W godzinach pracy? Za pieniądze podatnika?
Z dalszych wyjaśnień wynika, że kary były jednakowe (przez 2,5 roku nie mają szans na awans i premie), co sugeruje rotacyjne i połówkowe rozwiązanie jednostosunkowego problemu (jeden to dwa razy po pół; może i służbowy gwizdek mieli wspólny; czyżby na pół gwizdka?). No cóż, awanse (wobec damy) były czynione w państwowym wozie i zapewne słusznie oceniono, że ich granica (i dobrych obyczajów) została cokolwiek kroczem przekroczona...
*Do komisariatu została przywieziona, by złożyć wyjaśnienia. Po nich dwaj funkcjonariusze odwie?li ją do domu służbowym samochodem. Do stosunku seksualnego doszło w drodze.*
Cóż za kultura osobista - składasz wyjaśnienia, a oni w podzięce odwożą cię do prywatnego domu. Jednak odstawić powinni prywatną bryką, skoro przystawianie i brykanie im po głowach chadza... Ponownie wyra?nie sprecyzowano, że jednak nie chodziło im o matematyczny stosunek, czyli iloraz składający się z dzielnej (pasażerki) i licznika (kilometrów na resztkach społecznego paliwa). Tak czy owak doszło do niego w drodze, możliwe że na kolumnie organu sterującego pojazdem (marki nie ujawniono, wiadomo - reklama je?dzidła d?wignią nie rządu naszego jest, ale motoryzacji). Nie wiadomo, czy w drodze negocjacji finansowych, tak modnych pomiędzy naszym krajem a wierzycielami, czy w drodze chwilowego zaboru prywatnej własności, czyli krótkotrwałej nacjonalizacji - maj(ą)tek jednak zwrócono bez odszkodowania... Czy w rachubę wchodziła gotówka, czy raczej przelew (sic!)?
Skoro o drodze i przelewie mowa - (wy)czyn miał miejsce w lutym, zatem jeśli funkcjonariusze poczęli sobie na całego, a życiowe funkcje wożonej obywatelki były równie żywotne, co członków błękitnej (nie różowej?) formacji, to może samochodowy akt erekcyjny będzie zaczynem wielkiej nowej tajemnicy życia, która objawi się pod koniec roku. Za poczynania i poczęcia na służbie odpowiada Skarb Państwa. Niestety, o ewentualnym rozwiązaniu po dziewięciu miesiącach media nie poinformowały swych czytelników.
Szokująco wygląda ta historia beznamiętnie opisana przez sąd. Nawet gdyby przyjąć wersję policjantów, czyli najskromniejszą. Oto państwowi funkcjonariusze odwożą świadka do domu i podczas drogi zajmują się amorami za przyzwoleniem. Można by uznać, że to niemal codzienne i rutynowe zajęcia towarzyszące ciężkiej społecznej służbie. Że podczas każdego odwożenia osoby zamieszanej w jakąś sprawę dochodzi do złożenia propozycji i czasami także do konsumpcji. Taka bułka z masłem, czyli służba na wesoło. A przeciez złożenie propozycji przez funkcjonariusza przewożonej osobie to chyba już wykroczenie?
I cóż - nic się właściwie nie stało? No to sobie przemnóżmy liczbę polskich radiowozów przez roczną liczbę przewozów świadków płci przeciwnej załodze (no bo jeśli obsada żeńska, a świadek przeciwnie, to w ramach równouprawnienia...). Odliczmy niesprzyjające warunki, czyli podzielmy na przykład przez dziesięć. Ile podobnych przypadków ma miejsce w polskiej Policji i jaka jest reakcja sądów na podobne zdarzenia?
W tej nieconocnej sprawie spuszczono się (*) na właściwe i bezstronne (?) organa sprawiedliwości, stąd umorzenie sprawy.
Wniosek na gorącą wiosenną porę - jeśli już musisz dmuchać w furze lub na łące, to raczej przekwitłe mniszki (**), bo może być płacz niczym od młodej dymki (***) podczas jej przecierania.
W świetle powyższych sekscesów, mam poważne wątpliwości, aby uczciwie osądzono sprawę sprzed lat. Zapewne tę oraz wiele innych, a podobnych spraw, zatuszowano i zakulisowo dogadano się z ofiarami (prośba, przekupienie lub zastraszenie). Po latach dziennikarze mogliby odwiedzić poszkodowane panie i wyciągnąć prawdę. Nie tyle, aby ścigać owych stróżów prawa (sic!), ale aby udowodnić, że tego typu sprawy bywają tuszowane.
Reasumując - sprawa studentki z Lublina rzuca nowe światło na dawne a podobne sprawy. Prawdopodobieństwo, że inne zajścia (sic!) zostały przez Temidę ocenione uczciwie, gwałtowanie spadło w mojej opinii.
(*) - zdano się
(**) - mniszek = dmuchawiec (roślina łąkowa)
(***) - dymka = cebulka przeznaczona do sadzenia (sic!)
28 maj 2007

MirNal 

  

Archiwum

Konfrontacja z globalizmem w Europie i w Ameryce
czerwiec 16, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Monarchia
kwiecień 27, 2003
przesłała Elżbieta
Handlarze, precz ze szpitali!
grudzień 12, 2003
Adrian Dudkiewicz
O obronę kawałka Rzeczplitej jakim jest ZAPRASZ.NET
grudzień 2, 2006
luzak
VII rocznica agresji NATO na Jugosławię
marzec 23, 2006
Tadeusz Samitowski
Nowe państwo w Europie - Prussia?
listopad 2, 2004
ks. prof. Czesław S. Bartnik
Co robić? (II)
marzec 31, 2003
Andrzej Kumor
Wiersze. które chcę zabrać ze sobą
czerwiec 3, 2007
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego &
Chutzpah Czyli Bezczelność Ekstremistów żydowskich
marzec 5, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Pokój Busha
styczeń 23, 2005
zaprasza.net
Sprzeciw wobec roszczen niemieckich
lipiec 4, 2006
przesłała Elzbieta
Spółdzielcza ciuciubabka
luty 8, 2009
Witold Filipowicz
Jan Paweł II chce współpracy Kościołów wschodnich i zachodnich
luty 6, 2003
PAP
Błędy lekarskie - kosztowne ubezpieczenia szpitali? - koszta społeczne znacznie większe
styczeń 17, 2006
Adam Sandauer
Prof. Karolina Lanckorońska nie żyje
sierpień 25, 2002
PAP
42 lata po Kennedy'm
grudzień 9, 2003
Artur Łoboda
Kwestia uregulowania problemów wizowych między Polską a USA - część oświatowa
marzec 24, 2008
tłumacz
Rebelianci Marka Jurka
maj 1, 2007
Bogusław
JAK UNIKAĆ MYŚLOZBRODNII I POZOSTAĆ BOHATEREM
listopad 6, 2003
Józef Darski
Elewator w teczce
wrzesień 5, 2003
www.dziennik.krakow.pl
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media