ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Strona Krzysztofa Wyszkowskiego 
Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego 
Dr. Zelenko przed sądem rabinicznym o zbrodni szczepień przeciw Covid 
Dr. Zelenko opracował słynny „Protokół Zelenki” dotyczący wczesnego leczenia ambulatoryjnego COVID, za pomocą którego z powodzeniem wyleczył 6000 pacjentów i który obejmuje m. in. hydroksychlorochinę i cynk. Bez owijania w bawełnę wyjaśnia, dlaczego szczepienie przeciwko COVID jest prawdopodobnie najniebezpieczniejszą naukową herezją w historii ludzkości i ostrzega przed potencjalnym ludobójstwem na planecie 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Dr.Coleman szczepionka Covid możne zabić każdego 
Wszystkie zaszczepione istot zaczną umierać jesienią  
Jak ludzie "umierają" w "szpitalach kowidowych" 
Tak wygląda koronawirus Covid 19 w szpitalach zachodniej Polski 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
Aresztowanie Prezydenta Korei Południowej 
 
Młodzież izraelska w Polsce 
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. 
Tego preparatu nie można nazywać szczepionką. Nazywam to konstruktem mRNA, rekombinowanym RNA, preparatem, który jest dziełem inżynierii genetycznej.  
Prof. zw. dr hab. Roman Zieliński “O szczepionce genetycznej Pfizera i testach PCR” 
Iwo Cyprian Pogonowski 
Notka wikipedii dotycząca osoby prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego 
 
CAŁA PRAWDA O KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ WIDZIANA OCZYMA PILOTÓW !  
Panie Kapitanie Jerzy Grzędzielski,

chylę czoła jako młodszy kolega lotnik, za poniższy tekst. Brakowało mi dotąd głosu, tak doświadczonego pilota, opisującego tragędię smoleńską, tak kompetentnie i fachowo, jak Pan to zrobił. Pozwoliłem sobie zatem, na rozpowszechnienie Pańskiego tekstu, z nadzieją na możliwe szerokie dotarcie do opinii publicznej. Zwracam się do internautów o liczne udostępnienia w internecie stanowiska w tej sprawie, wyrażonego przez świetnego pilota - prawdziwego nie kwestionowanego eksperta lotniczego. 
Rozmowa Adnieszki Wolskiej z Sucharitem Bhakdi 
 
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
AI to wyrok śmierci, który już jest wykonany 
Pod koniec 2023 roku ukazała się książka Pana Profesora „informatyka w służbie ludobójstwa” w której opisuje całe swoje życie i to, jak największe korporacja świata budowały jego zdaniem swoje marki na ludobójstwie, w tym w trakcie II Wojny Światowej i obozach zagłady 
Dowody na zbrodnię ludobójstwa szczepionkowego są nawet w bazie VAERS  
To jest artykuł z maja 2013 roku!
i dotyczy wszystkich - wcześniejszych szczepień.  
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
więcej ->

 
 

Z frontu walki z nudą


Z władzą radziecką nie będziesz się nudził! - twierdził Aleksander Sołżenicyn, wskazując, że władza radziecka miała tyle pomysłów urozmaicających życie, że sowiecki człowiek wprost nie znajdował chwili czasu na nudę. Wrócił, dajmy na to, z jakiejś demonstracji ku czci Ojca Narodów albo z subotnika ("jak zwykle - grabimy!"), a tu już czeka NKWD z uprzejmym zaproszeniem do aresztu. W areszcie niezapomniany obrzęd inicjacji, potem cela, przesłuchania, w międzyczasie nagabywania "kwoki"... Czas odmierzany porcjami kipiatoku, kromkami chleba i opróżnianiem paraszy, galopuje z kopyta i ani się obejrzysz, a tu już "trójka" wydała wyrok: "ćwiara" bez prawa korespondencji. Dopiero zaczyna się wielotygodniowa, a czasem i wielomiesięczna odyseja, z przygodami w etapowych zborniakach; w tym cię okradli, w tamtym - przecwelowali, słowem - każdym włóknem nerwów człowiek czuje, że żyje i ani mu w głowie narzekać na cokolwiek, a już najmniej - na nudę. Wreszcie - jeśli nie, dajmy na to, Ekibastuz, to jeszcze lepiej - Kołyma. Niby mróz, a człowiekowi już na samą myśl robi się gorąco, zwłaszcza że i "kum" czeka z propozycją, że tak powiem, egzystencjalną: na jednej szali życie pridurka z szansą doczekania końca "ćwiary", ale w zamian za zapisanie duszy diabłu, na drugiej - "roboty ogólne" i śmierć. "Co cię nie zabije, to cię wzmocni" - mawiano w Hitlerjugend.

I rzeczywiście - wzmacniało, ale nie na długo. Wielu zeków po odbyciu "ćwiary" wracało do domu i prawie natychmiast umierało. Na co? A na cóżby innego, jeśli nie na nudę? Wystarczyło, żeby władza radziecka przestała się takim interesować i od razu - trup.

Dzisiaj władzy radzieckiej nie ma nawet w Rosji. Wszędzie panuje demokracja, oczywiście za wyjątkiem Korei Północnej i Kuby, a w demokracji - wiadomo: autentyzmu jak na lekarstwo i to w dodatku homeopatyczne. W miejsce rzeczywistości autentycznej wchodzi rzeczywistość podstawiona. Stąd też rosnąca rola przemysłu rozrywkowego, który taką podstawioną rzeczywistość kreuje. Przykładem jest choćby makabryczny bajkopisarz Jan Tomasz Gross albo sąd lustracyjny prowadzący proces pani prof. Zyty Gilowskiej. Sławni profesorowie prawa karnego zwracają uwagę, że transmitowanie zeznań świadków sprzeciwia się proceduralnej zasadzie, według której świadek nie powinien wysłuchiwać zeznań poprzedniego świadka. Pozornie mają rację, ale tak naprawdę - nie mają, bo przecież nie jest to żaden proces z prawdziwego zdarzenia, tylko telewizyjne widowisko, rodzaj reality show, zaprojektowane prawdopodobnie przez razwiedkę w celu podważenia wiarygodności lustracji. Ostentacja, a nawet emfaza, z jaką zeznający ubecy podkreślają niepodobieństwo pozyskania przez SB "kogoś takiego jak pani profesor" do tajnej współpracy, każą brać ich zeznania, a nawet cały proces w cudzysłów, zwłaszcza na tle pokerowych twarzy sędziów. Naturalnie w tej sytuacji nie wypada nam zaprzeczać, zwłaszcza że, i JE abp Życiński, i senator Kazimierz Kutz, i b. szef lubelskiej SB pan Kowalczyk zgodnie współczują pani prof. Gilowskiej, mimo to jednak nie sposób powstrzymać się od pytania, jak w takim razie udało się SB pozyskać do współpracy ks. Czajkowskiego? Mimo woli przypomina się scena z "Syzyfowych prac", kiedy to Marcin Borowicz przyznał się wobec surowego sądu, że wprawdzie strzelał, ale - bez prochu. "Dawniej ludzie mniej mieli kultury lecz byli szczersi" zauważył Boy-Żeleński i rzeczywiście - na to wyznanie surowy sąd parsknął śmiechem: "słyszane rzeczy! Strzelał bez prochu! Co za bezczelny i niebezpieczny konspirator!". Dzisiaj o żadnym śmiechu nie ma mowy; wszyscy zaangażowani do widowiska statyści zachowują śmiertelną powagę, dzięki czemu telewizyjna widownia będzie trzymana w napięciu co najmniej do końca sierpnia, kiedy to zakończą się letnie kanikuły.

O ile jedna część razwiedki pracuje nad podważeniem wiarygodności lustracji, o tyle druga - czy aby nie ta, która zamierza zweryfikować się pozytywnie? - część odwrotnie. Oto "dziennikarze śledczy" "Rzeczpospolitej" zostali naprowadzeni przez "jednego z rozmówców" na trop konfidenta o pseudonimie "Delegat", który wysmażył obszerny raport o pierwszej wizycie delegacji "Solidarności u Jana Pawła II" i gazeta dała sensację na pierwszą stronę. Kim jest "Delegat"? I redaktorzy wiedzą i Lech Wałęsa wie i Andrzej Celiński wie, ale - nie powiedzą. Całkiem jak u Hitchcocka: najpierw wybucha bomba atomowa, a potem napięcie rośnie. Skoro wszyscy "wiedzą, ale nie powiedzą", to nie ma innej rady - trzeba się domyślać. W delegacji był Lech Wałęsa. Czy to on był "Delegatem"? Absolutnie wykluczone. Gdyby to był Lech Wałęsa, to z pewnością miałby inny pseudonim. Więc może Tadeusz Mazowiecki? Jeszcze mniej prawdopodobne. Gdyby to był Tadeusz Mazowiecki, to raport nigdy by się nie odnalazł. No dobrze, skoro nie Tadeusz Mazowiecki, to może Andrzej Celiński? Teoretycznie byłoby to oczywiście możliwe, ale o ile pan Celiński mógłby mieć dostęp do SB i do Lecha Wałęsy, to czy miał dostęp do Prymasa Wyszyńskiego? Wykluczone, za wysokie progi. To nie on. Dostęp i do Wałęsy, i do Prymasa miały chyba tylko trzy osoby. I co ty na to, drogi Watsonie? Mając do dyspozycji takie zagadki kryminalne, ludzie nie mają prawa się nudzić również w naszej młodej demokracji. Pan Celiński twierdzi wprawdzie z ostentacyjnym obrzydzeniem, że "pławienie się w świństwach przeszłości" jest "moralnym problemem Polski", ale oczywiście jak zwykle się myli. Nie jest to bowiem moralny problem Polski, tylko problem konfidentów, którzy z jakichś powodów korzystają z ochrony między innymi pana Andrzeja Celińskiego, który w ten sposób w konserwowaniu "świństw przeszłości", wraz z wielu innymi autorytetami moralnymi ofiarnie uczestniczy. Więc nie tylko się myli, ale chyba też udaje, że nie dostrzega związku przyczynowego między blokowaniem lustracji, a przera?liwym smrodem, jakim "świństwa przeszłości" zatruwają atmosferę polityczną i moralną.

W sprawie wojny na Bliskim Wschodzie Kondoliza nie zadzwoniła, więc nadal jeszcze nie wiemy, co myślimy, chociaż jest wystarczająco wiele sygnałów, by wyrobić sobie pogląd jedynie słuszny. Pan Terlikowski stawia sprawę jasno: wszystkiemu winien jest Hezbollah, bo zbuntował się przeciwko Izraelowi. Już książę Karol Radziwiłł "Panie Kochanku" twierdził, że nie ma to jak z teologiem: i oświeci, i uspokoi... A cóż dopiero z filozofem? Znaczy - wszystko jasne, tak samo jak w wykładzie kaprala, który w carskiej armii opowiadał Melchiorowi Wańkowiczowi o pokonaniu Napoleona: "znaczy się, Napolion się zbuntował i za to prawosławne cary zesłały go na św. Helenę".
11 sierpień 2006

Stanisław Michalkiewicz 

  

Archiwum

Jedyna szansa...
grudzień 29, 2005
Pozdrawia Pakos
Pisuje tez na witrynie PiSu
luty 7, 2008
przyjaciel
Żydowscy bandyci na ulicach Krakowa
marzec 16, 2007
nadesłał marduk
Ciemność z Zachodu
czerwiec 6, 2008
Izrael Szamir
Komu nie wolno latać
maj 1, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Kiedy mówienie prawdy nazywa się podłością a zdrajców nazywa bohaterami
grudzień 5, 2008
PAP
Nauka, to potęga!
maj 17, 2008
Marek Jastrząb
"Euro 2012: elitarni kibice i kupiec Ibrahim"
kwiecień 22, 2007
gazeta.pl
Spotkanie autorskie z Markiem Głogoczowskim
wrzesień 20, 2007
zaprasza.net
Portrety świe(t)nych udawaczy (2): casus Pawła-Szawła z Tarsu
luty 9, 2007
Marek Głogoczowski
100 lat - nowy wiek emerytalny!
lipiec 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
SYSTEM
kwiecień 18, 2008
Marek Jastrząb
Miasto Tishmanowi
luty 21, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl/
Pacjent też człowiekiem; 12 pazdziernika pikieta przed Pałacem Prezydenta RP
październik 3, 2006
Adam Sandauer
Szukanie frajerów już się zaczęło
październik 18, 2003
WŁOSKIE "obozy koncentracyjne" zapraszają POLAKÓW
wrzesień 13, 2006
tatar
Roszczenia za błędy medyczne bez przedawnień
luty 8, 2007
A. Sandauer - przewodniczący stowarzyszenia
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
"Szkoły myślenia" wedle tych, którzy zniszczyli Polskę
czerwiec 16, 2004
(PAP)
One for oil and oil for one
marzec 8, 2005
Przysłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media