ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Priorytetowy temat badawczy 
2 luty 2016      Artur Łoboda
„Szczepionki” do zakrzepów wywołują BOOM w branży usuwania skrzepów krwi 
9 maj 2022      SD Wells
Orędzie Komorowskiego "W tych trudnych chwilach bądźmy razem" w TVP INFO przed katastrofą TU-154 
3 maj 2010      Rebel
"Epidemia" zakończy się niedługo 
1 lipiec 2020     
Dane osobowe na sprzedaż 
22 sierpień 2010      Goska
Polsce potrzebna grupa specjalsitow a nie nowe partyjki 
17 maj 2015      Bars
Kolęda dla #N  
24 grudzień 2023     
Ja, Ramzes XII i z Listów wysłanych, a nie odebranych 
5 grudzień 2013      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
Ich świat się rozpada 
19 lipiec 2015      Artur Łoboda
SŁOWO CHRONIŁEM W SOBIE - Wiesław Sokołowski 
5 kwiecień 2018      www.trwanie.com
Grzegorz Braun w sejmie o programie Integracji Romów. Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych 
21 styczeń 2020      Alina
POlska bandycka 
24 kwiecień 2015      Artur Łoboda
104. rocznica Bitwy warszawskiej 
15 sierpień 2024     
Katalońska przestroga 
3 październik 2017      Artur Łoboda
Dlaczego nic nie rozumiecie z sytuacji w Polsce? 
19 grudzień 2011      Artur Łoboda
Słowa przestępcy 
24 luty 2020      Artur Łoboda
Doskonały pomysł na biznes dla rolników 
1 październik 2020     
Urzędników coraz więcej, pensje coraz wyższe 
12 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część dwunasta 
20 listopad 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Hipoteza 
27 kwiecień 2020     

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kometa którą postrzelono.
lipiec 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
Początek Nowego Księstwa Warszawskiego
sierpień 17, 2004
Anarchists Endorse Wolfowitz for World Bank President
marzec 20, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Pozwolilem sobie skopiowac ten wiersz
sierpień 1, 2004
jasiek z toronto
Demokracja na wynos
marzec 13, 2006
Piotr Ciszewski
Anty-semityzm "Ostatnią Kartą Kabały"
czerwiec 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Żyd ujawnia całą prawdę - wideo
luty 7, 2007
Dorota
Kolowrotek
październik 30, 2007
Sloneczny Zegar
Death of Saddam Hussein in New World Order
styczeń 19, 2007
Arshi Khan, The Milli Gazette
Makler okradł bank na 5 mld euro
styczeń 24, 2008
PAP
ROCZNICA
styczeń 22, 2004
"Nie ulegajcie pokusom bogactwa"
sierpień 26, 2004
Przesłanie Pana Cogito
lipiec 28, 2003
Zbigniew Herbert
Amerykanie zbombardowali iracki szpital
listopad 9, 2004
PAP
Polacy zadowoleni z czlonkostwa w UE
listopad 30, 2006
PAP
Przekazanie spisu nazwisk z listy IPN. Gratuluję odwagi Panu Bronisławowi Wildsteinowi.
styczeń 31, 2005
Adam Sandauer
Liban- Zagłodzenie narodu
sierpień 9, 2006
Michał Likowski
Kontynuatorzy z SLD (6)
W kulturze - jak za Bieruta

czerwiec 25, 2003
Paweł Siergiejczyk
3 maja rocznica uchwalenia pierwszej polskiej Konstytucji
maj 3, 2003
Walka o państwo...bezprawia
marzec 21, 2007
Marek Olżyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media