ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Partia nieudolność  
9 maj 2020      Artur Łoboda
Covid: zderzenie analfabetyzmu historycznego i naukowego  
7 styczeń 2022      Kevin Ryan
W sprawie pewnego napisu 
15 sierpień 2017     
Statystyka zbrodni 
3 luty 2018      Artur Łoboda
Pora skończyć z wszelką władzą! 
15 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Globaliści podążający za planetarnym skryptem, aby ZASTĄPIĆ LUDZI systemami sztucznej inteligencji… jesteście już przestarzali 
10 luty 2023     
Dyrektor naukowy firmy Pfizer mówi, że „druga fala” to fałszywie dodatnie wyniki testów COVID, „Pandemia się skończyła”  
22 listopad 2020     
Z góry skazani na klęskę 
23 listopad 2011      Artur Łoboda
Ja, Ramzes XII i z Listów wysłanych, a nie odebranych 
5 grudzień 2013      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
Rok 2024 
19 czerwiec 2024      Artur Łoboda
Maybachy dla Ukrainy 
26 sierpień 2024     
“Lisowczyk” the “Polish Rider” painted by Rembrandt  
25 listopad 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Sprawy idą w bardzo złym kierunku  
30 maj 2009      Artur Łoboda
40 Ogólnopolski Turniej Tańca Towarzyskiego o puchar prof. Mariana Wieczystego 
14 styczeń 2014      Artur Łoboda
ORMO 
17 sierpień 2011      Bogusław
Platforma Obywatelska zachęca do udziału w Marszu!  
6 maj 2017     
WIELKA HUTZPA - SAYAN NA WAWELU 
20 kwiecień 2010      Bob Kordecky
Prawda o rozpadzie Jugosławii 
5 październik 2017      Artur Łoboda
Śmierć Alicji Tysiąc 
18 grudzień 2021     
Jakie epidemie nam grożą 
6 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Eklezjalna lustracja
czerwiec 28, 2006
Adam Wielomski
Poszukiwacze prawdy
czerwiec 30, 2006
Wojciech Łapiński
Kaczyński: przychylność dla bossów
sierpień 9, 2002
PAP
Na zdrowie
styczeń 9, 2003
zaprasza.net
Fundamentalne prawa narodu
czerwiec 3, 2007
przesłała Elzbieta
Konstytucja UE
lipiec 28, 2003
Sebastian Karczewski
Władza globalizacji - Jadwiga Staniszkis
styczeń 4, 2007
Goska
Gdyby nie Balcerowicz
październik 13, 2005
Jeden milion sto trzydzieści tysięcy siedemset zabitych irakijczyków (1130689)
grudzień 12, 2007
Felek Stankiewicz
W judaizmie Bóg jest Bogiem tylko dla Żydów
styczeń 8, 2006
http://www.kielce.pl/forum/
Dolina Rozpudy czy Dolina Rozpu..tana
luty 20, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
Posłanka LPR "Idiotką Roku"
styczeń 5, 2008
INTERIA.PL/PAP
Winne lampki na balu
styczeń 9, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
światu potrzebne jest ukazanie sensu życia
sierpień 14, 2004
ccc
Edelman nawoluje do zamkniecia Radia Maryja za mowienie prawdy o Zydach
kwiecień 6, 2006
Artykul w Gazecie
Byli szefowie Agencji Rynku Rolnego wśród oskarżonych o wyłudzenie zboża
czerwiec 28, 2002
PAP
Polityka niczym wredna kochanka
styczeń 16, 2008
Marek Olżyński
Maja Komorowska: Papież nakreślił nowe perspektywy nadziei
sierpień 20, 2002
PAP
Skończyć z oszukiwaniem Narodu! Żądamy referendum w sprawie traktatu reformującego Unię Europejską
październik 15, 2007
Jerzy Rachowski
Pięć minut przed Żydami
marzec 7, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media