ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID  


 
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. 
 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 
Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku 
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Medialni MORDERCY! 
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
"Norymberga 2" w Sejmie RP 
 
Cicha Broń do Cichych Wojen 
 
Zamordowani lekarze odkryli powodujący raka enzym dodawany do wszystkich szczepionek  
 
"patriotyzm" po 1989 roku 
komentarz zbędny 
Komuszy dogmat «Zielonej Energii» zamroził Teksas 
Sieć energetyczna w Teksasie załamała się pod wpływem temperatur bardziej prawdopodobnych w Sioux Falls niż w San Antonio, pogrążając ponad 4 miliony ludzi w ciemności i pozostawiających ich bez ogrzewania 
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
CZY ROZUMIESZ SKĄD ZAMIESZKI I PRÓBA WYWOŁANIA WOJNY DOMOWEJ W USA?  
nie podejmuje żadnych interwencji w stosunku do osobników kierujących takimi organizacjami jak „Antifa” i Black Lives Matter – czyli George Sorosowi, Billowi Gates czy Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19 Anthony Fauci – który jest siłą napędową dla Gatesa i Sorosa w sparawie Covid-19 i szczepionek. – to wszystko, zaprzecza opisom powyższego artykułu. Myślę że czas pokaże co dalej… 
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? 
 
W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? 
Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku 
więcej ->

 
 

Nie ma silnych na drogowych pijaków?

***4,5 roku więzienia i 7 lat zakazu prowadzenia pojazdów -taki wyrok wymierzono policjantowi z Koszalina. Rok temu po pijanemu (2 promile) spowodował wypadek. Zginął jadący z nim kolega po fachu. Oskarżony miał uprawnienia policjanta i powinien stać na straży porządku prawnego. Kara w zawieszeniu byłaby rażąco łagodna. Wyrok nie jest prawomocny. Ku naszemu zdziwieniu, sędzia nie zdecydował o ujawnieniu danych policjanta, który po pijanemu wsiadł za kierownicę i ma na sumieniu śmierć człowieka!*** - 'Głos Koszaliński' (16 lipca 2005).
W dalszym tekście zaznaczono, że prokuratura także nie wystąpiła o ujawnienie danych, choć zapowiadała, że w taki sposób przyłączy się do walki z piratami drogowymi. Na innej stronie zamieszczono komunikat sądu, w którym wymieniono drogowego pijaka (1,7 promila w powietrzu) z imienia i nazwiska. Oczywiście, jak przystało na urzędowe ogłoszenie, rzadkie nazwisko pirata zamiast w dopełniaczu (jak imię) podano w mianowniku. Taki powszechny zwyczaj piętnowany przez polonistów... A przecież można przeredagować tekst na niekłopotliwą mianownikową modłę. Przy okazji zamieszczono pełne dane osobowe ofiary z obszernym opisem doznanych obrażeń. I jak znam życie - zapewne nikt nie pytał pechowca o pozwolenie, bowiem ochrona danych dotyczy przestępców, nie ich ofiar, co niejednokrotnie udowadniano w mediach...
Półtora roku w zawieszeniu w porównaniu z dwoma latami rzeczywistej odsiadki przewidzianej prawem, to jednak zbyt mało - raczej pół roku, ale bez zawieszenia, byłoby sprawiedliwszą karą. Ale przecież takie prawo mamy jedynie dla zastraszenia boja?liwych tudzież porządnych (pewnie jedno idzie w parze z drugim...) obywateli, a nie dla permanentnych piratów - koneserów łamania prawa. Nie wyjaśniono również - kto zapłaci za leczenie rannego oraz za jego ewentualne moralne i finansowe szkody?
Można zaryzykować twierdzenie, że znacznie większe koszty poniesie społeczeństwo oraz poszkodowany i jego rodzina, niż winowajca. I to jest sprawiedliwość?
Każdy kierowca o alkoholowych ciągotach powinien wykupywać dodatkowe ubezpieczenie, które pomagałoby mu wyjść z finansowej opresji (jednak nie więziennej!). Wniosek o takie ubezpieczenie składałby sam potencjalny pirat albo policja (po "pozytywnej" kontroli) lub właściwy sąd (w ramach wyroku). W pierwszym przypadku składki - z oczywistych powodów - byłyby niższe. Odpowiednie kwoty byłyby comiesięcznie przelewane na konto towarzystwa ubezpieczeniowego odpowiedzialnego za wypłatę odszkodowań dla ofiar wypadków oraz kosztów ich leczenia. Podczas dłuższych i potwierdzonych przerw w kierowaniu pojazdami, pobieranie składek byłoby zawieszane. W przypadku zaniedbań w uiszczaniu składek, byłyby one naliczane wraz z dodatkowymi odsetkami i egzekwowane przez komornika.
Końcowe zdanie, zakazujące oskarżonemu "prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat" jest dość zabawne w niemal tragicznej sprawie - nie może on prowadzić motoroweru, ale mógłby kierować statkiem i samolotem...
Redakcja zapytała jednego z prokuratorów, dlaczego nie występuje o upublicznienie danych pijanych kierowców? -"Ponieważ na razie nie ma żadnych przepisów, które nakładałyby na nas ten obowiązek". Otóż to - nowoczesny unijny urzędnik nie ma odpowiedniego przepisu, i nawet jeśli organicznie nie znosi pijanic za kółkiem, nie zaproponuje ujawnienia danych. Taki praworządny! Mija 25 lat od sprzeciwu obywateli, którzy działali niezupełnie zgodnie z ówczesnymi przepisami i gdyby wszyscy mieli wówczas podobne podejście...
Potrzeba takich przepisów jest zasadna jednak z innych powodów - sytuacja przypomina dowolność urzędnika w podejmowaniu administracyjnych decyzji, według swego uznania, a niewykluczone, że również według "życiowych potrzeb owego urzędnika i kopertowych możliwości petenta".Nawet na najuczciwszych prawników społeczeństwo może krzywo spozierać...
Niestety, należy także skrytykować "odwagę" wielu redakcji. Nie podają nazwisk przestępców (nie tylko w opisanych sprawach), "ponieważ sądy nie zezwoliły na publikację". A formalne pytanie do "walczących o lepszą Polskę" redaktorów - jakaż to kara groziłaby wam za wyłamanie się i podanie owych danych? I kto miałby bronić przestępców - ich obrońcy, urząd ochrony danych osobowych czy miliony czytelników, widzów i słuchaczy? Nie mogę doczekać się pierwszego takiego procesu, w którym odważna redakcja zostanie pozwana przez przestępcę... Jakie dolegliwości finansowe wchodzą w rachubę w przypadku przegranej? Czy wzrost nakładu gazety nie zrekompensowałby takiej szkody? I dlaczego podajecie nazwiska przestępców zagranicznych - nie boicie się, że wystąpią o światowe (milionowe) odszkodowania? Czyżby polski kodeks dotyczył jedynie osób łamiących prawo na polskiej ziemi?
21 lipiec 2005

Mirnal 

  

Archiwum

Komu przeszkadzają Prasłowiańscy Bogowie
grudzień 15, 2005
Artur Łoboda
Wschodnie NATO?
listopad 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
JAK UNIKAĆ MYŚLOZBRODNII I POZOSTAĆ BOHATEREM
listopad 6, 2003
Józef Darski
Na śmierć i życie
listopad 11, 2004
Włodzimierz Knap
Ksiazka, ktora warto przeczytac
czerwiec 13, 2007
Wieslaw Kwasniewski
Agent Boni nowym ministrem w rządzie Tuska
styczeń 15, 2009
PAP
Smiecie
czerwiec 13, 2005
vvv
Przepraszam
marzec 28, 2006
mik4
Kiepscy
grudzień 4, 2003
Polska kultura i nauka w ręce brukselskich technokratów
styczeń 3, 2003
PAP
LaRouche do młodzieży amerykańskiej o wojnie światowej
listopad 19, 2006
instytut schillera - biuletyn informacyjny
Kontrakt Społeczny Samobójczego Terrorysty
grudzień 12, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Wiara naszych Dziadów
sierpień 15, 2008
Artur Łoboda
Powieszony paralizatorem
sierpień 24, 2002
IAR
Zwierzę gatunku człowiek
grudzień 19, 2002
PAP
Papież i Unia Europejska
luty 26, 2003
Stanisław Krajski
Walka, mus ...
lipiec 22, 2008
Artur Łoboda
Samozatrucie
wrzesień 28, 2007
Bronisław Łagowski
Spadkobiercy "Solidarnosci"
grudzień 27, 2002
Elzbieta
Plują nam w twarz
grudzień 4, 2007
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media