|
| Strona Krzysztofa Wyszkowskiego |
|
| Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego |
|
| Niepożądane Odczyny Poszczepienne po szczepionkach przeciw COVID-19 w Polsce |
|
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podaje jedynie zarejestrowane ubytki zdrowia po szczepieniach. Ale tylko do 4 tygodni po szczepieniu.
|
|
| Zawłaszczenie majątku przez bankierów poprzez rewolucje społeczne |
|
Co łączy rewolucję październikową, upadek muru berlińskiego, rozpad bloku wschodniego i dzisiejszą wojnę klimatyczną?
|
|
| Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala |
|
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić? |
|
| Hashtag COVID1984 |
|
Szczególnie polecamy:
"Tłum uzbrojonych w miecze Sikhów atakuje policję w Nanded po tym, jak rząd zakazał publicznych procesji w związku z p(L)andemią. Tak się walczy o swoje prawa! "
|
|
| Rosyjska ruletka, czyli epidemia testów |
|
| Jak jeden mąż przyjęto błędny model matematyczny i zamknięto w domach miliony ludzi wpędzając ich w dodatkowe problemy zdrowotne i finansowe. Zrujnowano gospodarki, zlikwidowano całe branże, przekreślono cały dorobek na temat zdrowego stylu życia. |
|
| Rothschildów apetyt na Chiny |
|
| |
|
| Zielony ŁAD zniszczy UE, a wcześniej zniszczy prywatną własność |
|
| |
|
| Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków |
|
| |
|
| NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) |
|
| |
|
| Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? |
|
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. |
|
| Kaczyński również nas w to wciągnął |
|
| Zbrodnie wojskowe w Iraku |
|
| Klimat i trop finansowy |
|
| To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. |
|
| Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego |
|
| |
|
| Tego preparatu nie można nazywać szczepionką. Nazywam to konstruktem mRNA, rekombinowanym RNA, preparatem, który jest dziełem inżynierii genetycznej. |
|
| Prof. zw. dr hab. Roman Zieliński “O szczepionce genetycznej Pfizera i testach PCR” |
|
| "Pytam w imieniu zdezorientowanych". |
|
| "Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia |
|
| Na wzór hitlerowski |
|
| Eksterminacja starszych osób w Niemczech. |
|
| Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania |
|
Monika Jaruzelska zaprasza
|
|
| Mój dom, mój świat ... |
|
BOŻENA MAKOWIECKA - MÓJ DOM, MÓJ ŚWIAT...
Tytułowa piosenka z płyty "Mój dom, mój świat" powstała tuż po obaleniu rządu Olszewskiego.
O ile refren podobał się wszystkim, o tyle zwrotki - niekoniecznie... Stąd opóźniona o prawie 20 lat premiera teledysku ... |
|
| Niezależna witryna Alexa Jones'a |
|
| Alex Jones należy do nielicznych ludzi na świecie którzy mają odwagę mówić prawdę o antyspołecznej konspiracji |
więcej -> |
|
Nowy rodzaj ubezpieczeń
|
|
Tygodnik "Wprost" złożył dziś w Sądzie Okręgowym w Warszawie dwa pozwy o ochronę dóbr osobistych przeciwko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Chodzi o nazwanie pisma "ubecką gazetą".
Mocne słowa prezydenta padły 7 marca w programie "Prosto w oczy". Kwaśniewski tłumaczył wtedy, że decyzję o niestawieniu się przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen podjął tego dnia rano po przeczytaniu artykułu na swój temat w tygodniku "Wprost". - Interia (16 marca 2005)..
Od czasu do czasu znani politycy z lewa i z prawa chlapną coś, gawied? przed telewizorami się cieszy, prowadzący dziennikarz często prowokuje do zwarcia i... szykuje się kolejny proces o zniesławienie. Raz dotyczy to lewicowca, zatem prawica ma ubaw, innym razem na minę wszedł był prawicowiec i lewica rechoce. Niezdecydowani obśmiewają się jako te norki z każdej wpadki stron obojga. A prawda jest taka, że my tracimy nerwy, politycy się kompromitują, zaś świat (choć mam nadzieję, że mu to dynda) utwierdza się w przekonaniu, że Polak istotnie potrafi, ale... kłócić się.
Słyszałem o nieformalnych towarzystwach ubezpieczeniowych - wszyscy udziałowcy jeżdżą na gapę, ale po wpadce, mandat przedstawiany jest skarbnikowi i refundowany. System zdaje egzamin w przypadku kontroli biletów, jednak rzadszych niż co dwa miesiące (bywają miasta, w których autobusowi pasażerowie są kontrolowani 3-4 razy rocznie).
Ostatnio informowano, że można ubezpieczać się od... mandatów wystawianych przez policyjną drogówkę. Możemy je?dzić nieco szybciej i mniej uważnie - karę zapłaci zorganizowana grupa kierowców, która upoważniła (popierając konkretnymi składkami) towarzystwo ubezpieczeniowe do uiszczania kar zamiast winowajców. Prawdopodobnie wzrośnie liczba brawurowych wyczynów, a w ślad za nimi - wysyp wypisywanych mandatów. Oczywiście zwiększy się liczba wypadków, w tym tragicznych, i prawdopodobnie prawnicy uznają tego typu działalność za nielegalną (bowiem za nieetyczną to chyba można już ją uznać). Nim jednak prawnicy wypowiedzą się ostatecznie w omawianej sprawie, to towarzystwo zapewne wprowadzi ulgi dla mniej porywczych kierowców, zaś szarżującym rajdowcom z samobójczymi skłonnościami, gwałtownie podniesie składki za każde kolejne udokumentowane wykroczenie.
Co do etyki, to sprawa nie jest jednoznaczna - przecież każdy rodzaj ubezpieczenia powoduje świadome albo podświadome igranie z losem. Jeśli wprowadzamy ubezpieczenia dla pilotów doświadczalnych, sportowców wyczynowych i rajdowców, to śmielej sobie pozwalają w ekstremalnych sytuacjach, bowiem wiedzą, że w razie zniszczenia sprzętu wypłacone będzie odszkodowanie. A jeśli oni zostaną kalekami, to uzyskane kwoty pozwolą im żyć godnie, zaś w przypadku tragicznego finału - ich rodziny będą miały pełne zabezpieczenie. Jeśli lekarz, konstruktor, dróżnik ubezpieczy się przed konsekwencjami tragicznej pomyłki, to finansową odpowiedzialność ponosi ubezpieczyciel, a to oznacza, że podnoszony jest próg ryzyka narażenia obcej osoby, proporcjonalnie do wnoszonej składki. Im lepiej zarabiający pracownik oraz opłacający wyższą składkę, tym większa jego brawura w podejmowaniu kontrowersyjnej decyzji oraz tym lepsze jego samopoczucie, ale też teoretycznie większe prawdopodobieństwo narażenia zdrowia i życia osoby będącej pod "opieką" owego ryzykanta.
Chyba wystarczająco starannie przygotowałem grunt do wyjaśnienia nowego rodzaju ubezpieczenia. Otóż każdy polityk, związkowiec, poseł, senator, także dziennikarz, pisarz, artysta oraz sąsiad zza miedzy (problem trzech palców - patrz "Sami swoi") wnosiłby comiesięczną składkę do towarzystwa ubezpieczeniowego - większą dla osób zagrożonych wyższą karą. Jakiż to komfort dla działacza wylewającego na kogoś pomyje (nie tylko w przenośni, bowiem przy dopłacie można byłoby przejść do rękoczynów, łącznie z dosłownym sponiewieraniem interlokutora!). Nawrzucasz dyskutantowi w studiu albo zaocznie naczelnemu redaktorowi gazety z innego miasta i spokojnie idziesz do domu, klubu partyjnego, Sejmu tudzież Pałacu. Obrażony pisze pozew, a ty idziesz na ryby albo do opery. I jeszcze zrobią ci zdjęcia, na których jesteś wyjątkowo spokojnym obywatelem, bo i cóż ci grozi? Nic! Obciążenia finansowe spadają na ubezpieczyciela! I wszyscy się gryzą oprócz inicjatora zadymy, który zaprosił do studia co najmniej jednego krnąbrnego a zaczepnego dyskutanta. Oczywiście, sąd może ocenić, że podpuszczający redaktor prowadzący program przyczynił się do rozróby (prowokował, a jeśli nagrał audycję, to medialni prawnicy doskonale wiedzą, że będzie pozew tuż po emisji, którą mogliby zablokować oszczędzając nam żałosnych a wieloletnich utarczek; jednak wolą dostać premię od szefa za cenę ochlapania czyjegoś honoru tudzież całej Rzeczypospolitej), przeto i on wnosi swoje stosowne comiesięczne asekuracyjne opłaty. Sąd zbiera materiały i świadków, analizuje sprawę, wysłuchuje odgrażającego się a obrażonego klienta, a ty jedziesz na wczasy, bowiem dodatkowo opłaciłeś opcję przydzielenia pełnomocnika. Może się zdarzyć, że cała trójka będzie miała pełnomocników, zatem będziemy pozbawieni całej pyskarskiej przyjemności, bowiem kłapanie dziobami w narodowo arcyważnej sprawie, w wykonaniu dublerów, czyli drugoplanowych aktorów, znakomicie obniży rangę owego cyrku. I nie daj Bóg, jeśli okaże się, że cała trójka spreparowała całe zajście, ma udziały w zyskach od zwiększonego nakładu, przebywa na egzotycznej wyspie i planuje następną hecę... Wówczas powinna zająć się spiskowcami komisja etyki zawodowej i właściwie zareagować. Albo udawać, że nic się nie stało, bowiem naród mógłby następnym razem uznać kolejną burdę za inscenizację, podczas gdy byłaby to najprawdziwsza bitwa na słowa, a większość telewidzów już dawno (jakże niesłusznie!) przerzuciłaby się pilocikiem na inny program.
Po wytoczeniu sprawy, ubezpieczyciel zwiększałby składkę wszystkim zamieszanym osobom. Oczywiście, po wieloletniej a kuriozalnej procedurze (chociaż to mamy opanowane w III RP) i po ostatecznym werdykcie, osobom uznanym za winne, gwałtownie zwiększono by składki z powodu oczywistego wzrostu ryzyka, zaś osobom uniewinnionym zwrócono by nadpłaty wraz z odsetkami, co mogłoby je (te osoby) zmobilizować do jednak ostrzejszych wystąpień. W końcu - kto chciałby uchodzić za zbyt wielkie lelum polelum? Natomiast przegrany powinien przemyśleć swój problem, w gronie rodziny tudzież towarzyszy partyjnych, aby ustalić - lekko schładzamy swój charakter, czy ruszamy do boju ze zwiększonym animuszem, ponieważ publika nie znosi także pokonanych. Kalkulujemy według sondaży i zasobności portfela, bowiem składka ubezpieczeniowa w przypadku stałych pieniaczy z najwyższych półek byłaby cokolwiek horrendalna. Oczywiście, tacy notoryczni safanduli, fajtłapi tudzież inni niedorajdzi, ale jeszcze telewizyjni pupile, mogliby zawierać dyskretne porozumienia z telestacjami, które zamiast transmitować beznadziejne mecze piłki nożnej, puszczałyby (jednak tańsze a ciekawsze) na żywo nazbyt żywe dysputy gadających głów. Ewentualne tantiemy ratowałyby niereformowalnych (a przegranych do cna w sądach) arogantów przed zapomnieniem i bankructwem.
W wolnym państwie każdy obywatel ma swoje prawa. Nie wiadomo, czy znalazłby się jakiś ubezpieczyciel, który podjąłby się ambitnego wyzwania - wypłaty odszkodowań dla milionów zwykłych telewidzów (ale tylko dla opłacających abonament z dodatkową składkową złotówką), którzy zechcieliby się ubezpieczyć od programów z udziałem nieszczęśliwych działaczy...
PS Co do ubeckiej gazety... W sądzie stronami będą osoby, które kiedyś (jak nam się wydawało) obrały drogę walki klasowej w imieniu mas i dla lepszego ich życia. Kiedy masy odcinały kuponiki z kartek, owi samozwańczy wybrańcy ludu kładli podwaliny pod swój luksusowy byt i na pohybel masom. Po 1989 przeszli na stronę burżuazji, mając w nosie interesy najbiedniejszych i najmniej zaradnych, i przy okazji zmian swych poglądów, osiągnęli taki poziom życia, że decyzję o wstąpieniu do PZPR można uznać za tyleż (społecznie) groteskową, co całkowicie (indywidualnie) udaną życiową inwestycję - dzisiaj odcinają nie takie kupony...
Zdrowych, pogodnych oraz pełnych radości
Świąt Wielkanocnych
wszystkim miłym Czytelnikom
życzy
|
|
25 marzec 2005
|
|
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|
|
Polska to dziwny kraj
sierpień 26, 2003
ABCnet
|
Ja powiem tak
czerwiec 21, 2007
. bez podpisu
|
Polacy zaczynają mówić swoim własnym głosem
sierpień 10, 2005
Doda i Tomek Lubert
|
Druga TARGOWICA
grudzień 27, 2002
Elzbieta
|
Władza i etyka
sierpień 23, 2003
"Niedziela"
|
Cieszę się z każdej chwili...
sierpień 13, 2003
przesłała Elżbieta
|
Koniec roku 2001
październik 17, 2007
Artur Łoboda
|
Polityka przeprosin, skruchy i oszczerstw
sierpień 13, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Artykuł na zamówienie - Interia odsłania oblicze
listopad 9, 2004
|
Kelnerzy
sierpień 1, 2004
|
Wspomnienia Kazimierza Laskarysa
marzec 5, 2008
Elzbieta Gawlas
|
Ogłoszenie ze słupa
czerwiec 26, 2004
|
Tajna broń HAARP, czyli metafizyka ludzkiej głupoty
luty 13, 2005
Marek Głogoczowski
|
"Generał sił koalicji"
maj 3, 2004
PAP
|
Nowy twór polonofoba
czerwiec 28, 2006
Michał Likowski
|
Międzynarodowa konsternacja wokół niepraworządnych i niedemokratycznych praktyk polskich władz ...
styczeń 23, 2007
tłumacz
|
Już ponad 30 tys. Niemców żąda zwrotu mienia pozostawionego w Polsce
październik 27, 2003
Wprost
|
Przesłanie Kaczyńskiego
styczeń 27, 2006
zaprasza.net
|
Tak się sprawuje władzę
luty 18, 2005
|
Widmo ludobójstwa Sunnitów w Iraku
listopad 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
więcej -> |
|