ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! 
 
WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć 
Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach 
Folksdojcz 
Fantastyczny zespół - poruszający ważne problemy społeczne stworzył bardzo dosadną piosenkę, będącą miksem wywiadu telewizyjnego z śpiewem zespołu. 
Historia kontroli bankowej w USA 
Dyktatura banków i ich system zadłużający, nie są ograniczone do jednego kraju, ale istnieją w każdym kraju na świecie.  
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego 
 
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. 
 
Milcz Lekarzu !!! 
Szczepionkowy bandytyzm w natarciu przeciw polskim lekarzom.
Mimo wielkiego doświadczenia i obserwacji pacjentów, lekarzowi nie wolno mówić o swoich obserwacjach gdy jest to nie zgodne z obowiązującym, chorym, systemem "opieki" zdrowotnej.  
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu 
 
Zdarzenia niepożądane związane ze szczepionką przeciw Covid 
Przykłady uszkodzeń organizmu po szczepieniach na Covid-19.
Stan na październik 2021.
 
Wezwanie do przebudzenia 
Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem 
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS 
 
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
więcej ->

 
 

Nowy rodzaj ubezpieczeń


Tygodnik "Wprost" złożył dziś w Sądzie Okręgowym w Warszawie dwa pozwy o ochronę dóbr osobistych przeciwko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Chodzi o nazwanie pisma "ubecką gazetą".

Mocne słowa prezydenta padły 7 marca w programie "Prosto w oczy". Kwaśniewski tłumaczył wtedy, że decyzję o niestawieniu się przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen podjął tego dnia rano po przeczytaniu artykułu na swój temat w tygodniku "Wprost". - Interia (16 marca 2005)..
Od czasu do czasu znani politycy z lewa i z prawa chlapną coś, gawied? przed telewizorami się cieszy, prowadzący dziennikarz często prowokuje do zwarcia i... szykuje się kolejny proces o zniesławienie. Raz dotyczy to lewicowca, zatem prawica ma ubaw, innym razem na minę wszedł był prawicowiec i lewica rechoce. Niezdecydowani obśmiewają się jako te norki z każdej wpadki stron obojga. A prawda jest taka, że my tracimy nerwy, politycy się kompromitują, zaś świat (choć mam nadzieję, że mu to dynda) utwierdza się w przekonaniu, że Polak istotnie potrafi, ale... kłócić się.
Słyszałem o nieformalnych towarzystwach ubezpieczeniowych - wszyscy udziałowcy jeżdżą na gapę, ale po wpadce, mandat przedstawiany jest skarbnikowi i refundowany. System zdaje egzamin w przypadku kontroli biletów, jednak rzadszych niż co dwa miesiące (bywają miasta, w których autobusowi pasażerowie są kontrolowani 3-4 razy rocznie).
Ostatnio informowano, że można ubezpieczać się od... mandatów wystawianych przez policyjną drogówkę. Możemy je?dzić nieco szybciej i mniej uważnie - karę zapłaci zorganizowana grupa kierowców, która upoważniła (popierając konkretnymi składkami) towarzystwo ubezpieczeniowe do uiszczania kar zamiast winowajców. Prawdopodobnie wzrośnie liczba brawurowych wyczynów, a w ślad za nimi - wysyp wypisywanych mandatów. Oczywiście zwiększy się liczba wypadków, w tym tragicznych, i prawdopodobnie prawnicy uznają tego typu działalność za nielegalną (bowiem za nieetyczną to chyba można już ją uznać). Nim jednak prawnicy wypowiedzą się ostatecznie w omawianej sprawie, to towarzystwo zapewne wprowadzi ulgi dla mniej porywczych kierowców, zaś szarżującym rajdowcom z samobójczymi skłonnościami, gwałtownie podniesie składki za każde kolejne udokumentowane wykroczenie.
Co do etyki, to sprawa nie jest jednoznaczna - przecież każdy rodzaj ubezpieczenia powoduje świadome albo podświadome igranie z losem. Jeśli wprowadzamy ubezpieczenia dla pilotów doświadczalnych, sportowców wyczynowych i rajdowców, to śmielej sobie pozwalają w ekstremalnych sytuacjach, bowiem wiedzą, że w razie zniszczenia sprzętu wypłacone będzie odszkodowanie. A jeśli oni zostaną kalekami, to uzyskane kwoty pozwolą im żyć godnie, zaś w przypadku tragicznego finału - ich rodziny będą miały pełne zabezpieczenie. Jeśli lekarz, konstruktor, dróżnik ubezpieczy się przed konsekwencjami tragicznej pomyłki, to finansową odpowiedzialność ponosi ubezpieczyciel, a to oznacza, że podnoszony jest próg ryzyka narażenia obcej osoby, proporcjonalnie do wnoszonej składki. Im lepiej zarabiający pracownik oraz opłacający wyższą składkę, tym większa jego brawura w podejmowaniu kontrowersyjnej decyzji oraz tym lepsze jego samopoczucie, ale też teoretycznie większe prawdopodobieństwo narażenia zdrowia i życia osoby będącej pod "opieką" owego ryzykanta.

Chyba wystarczająco starannie przygotowałem grunt do wyjaśnienia nowego rodzaju ubezpieczenia. Otóż każdy polityk, związkowiec, poseł, senator, także dziennikarz, pisarz, artysta oraz sąsiad zza miedzy (problem trzech palców - patrz "Sami swoi") wnosiłby comiesięczną składkę do towarzystwa ubezpieczeniowego - większą dla osób zagrożonych wyższą karą. Jakiż to komfort dla działacza wylewającego na kogoś pomyje (nie tylko w przenośni, bowiem przy dopłacie można byłoby przejść do rękoczynów, łącznie z dosłownym sponiewieraniem interlokutora!). Nawrzucasz dyskutantowi w studiu albo zaocznie naczelnemu redaktorowi gazety z innego miasta i spokojnie idziesz do domu, klubu partyjnego, Sejmu tudzież Pałacu. Obrażony pisze pozew, a ty idziesz na ryby albo do opery. I jeszcze zrobią ci zdjęcia, na których jesteś wyjątkowo spokojnym obywatelem, bo i cóż ci grozi? Nic! Obciążenia finansowe spadają na ubezpieczyciela! I wszyscy się gryzą oprócz inicjatora zadymy, który zaprosił do studia co najmniej jednego krnąbrnego a zaczepnego dyskutanta. Oczywiście, sąd może ocenić, że podpuszczający redaktor prowadzący program przyczynił się do rozróby (prowokował, a jeśli nagrał audycję, to medialni prawnicy doskonale wiedzą, że będzie pozew tuż po emisji, którą mogliby zablokować oszczędzając nam żałosnych a wieloletnich utarczek; jednak wolą dostać premię od szefa za cenę ochlapania czyjegoś honoru tudzież całej Rzeczypospolitej), przeto i on wnosi swoje stosowne comiesięczne asekuracyjne opłaty. Sąd zbiera materiały i świadków, analizuje sprawę, wysłuchuje odgrażającego się a obrażonego klienta, a ty jedziesz na wczasy, bowiem dodatkowo opłaciłeś opcję przydzielenia pełnomocnika. Może się zdarzyć, że cała trójka będzie miała pełnomocników, zatem będziemy pozbawieni całej pyskarskiej przyjemności, bowiem kłapanie dziobami w narodowo arcyważnej sprawie, w wykonaniu dublerów, czyli drugoplanowych aktorów, znakomicie obniży rangę owego cyrku. I nie daj Bóg, jeśli okaże się, że cała trójka spreparowała całe zajście, ma udziały w zyskach od zwiększonego nakładu, przebywa na egzotycznej wyspie i planuje następną hecę... Wówczas powinna zająć się spiskowcami komisja etyki zawodowej i właściwie zareagować. Albo udawać, że nic się nie stało, bowiem naród mógłby następnym razem uznać kolejną burdę za inscenizację, podczas gdy byłaby to najprawdziwsza bitwa na słowa, a większość telewidzów już dawno (jakże niesłusznie!) przerzuciłaby się pilocikiem na inny program.
Po wytoczeniu sprawy, ubezpieczyciel zwiększałby składkę wszystkim zamieszanym osobom. Oczywiście, po wieloletniej a kuriozalnej procedurze (chociaż to mamy opanowane w III RP) i po ostatecznym werdykcie, osobom uznanym za winne, gwałtownie zwiększono by składki z powodu oczywistego wzrostu ryzyka, zaś osobom uniewinnionym zwrócono by nadpłaty wraz z odsetkami, co mogłoby je (te osoby) zmobilizować do jednak ostrzejszych wystąpień. W końcu - kto chciałby uchodzić za zbyt wielkie lelum polelum? Natomiast przegrany powinien przemyśleć swój problem, w gronie rodziny tudzież towarzyszy partyjnych, aby ustalić - lekko schładzamy swój charakter, czy ruszamy do boju ze zwiększonym animuszem, ponieważ publika nie znosi także pokonanych. Kalkulujemy według sondaży i zasobności portfela, bowiem składka ubezpieczeniowa w przypadku stałych pieniaczy z najwyższych półek byłaby cokolwiek horrendalna. Oczywiście, tacy notoryczni safanduli, fajtłapi tudzież inni niedorajdzi, ale jeszcze telewizyjni pupile, mogliby zawierać dyskretne porozumienia z telestacjami, które zamiast transmitować beznadziejne mecze piłki nożnej, puszczałyby (jednak tańsze a ciekawsze) na żywo nazbyt żywe dysputy gadających głów. Ewentualne tantiemy ratowałyby niereformowalnych (a przegranych do cna w sądach) arogantów przed zapomnieniem i bankructwem.
W wolnym państwie każdy obywatel ma swoje prawa. Nie wiadomo, czy znalazłby się jakiś ubezpieczyciel, który podjąłby się ambitnego wyzwania - wypłaty odszkodowań dla milionów zwykłych telewidzów (ale tylko dla opłacających abonament z dodatkową składkową złotówką), którzy zechcieliby się ubezpieczyć od programów z udziałem nieszczęśliwych działaczy...
PS Co do ubeckiej gazety... W sądzie stronami będą osoby, które kiedyś (jak nam się wydawało) obrały drogę walki klasowej w imieniu mas i dla lepszego ich życia. Kiedy masy odcinały kuponiki z kartek, owi samozwańczy wybrańcy ludu kładli podwaliny pod swój luksusowy byt i na pohybel masom. Po 1989 przeszli na stronę burżuazji, mając w nosie interesy najbiedniejszych i najmniej zaradnych, i przy okazji zmian swych poglądów, osiągnęli taki poziom życia, że decyzję o wstąpieniu do PZPR można uznać za tyleż (społecznie) groteskową, co całkowicie (indywidualnie) udaną życiową inwestycję - dzisiaj odcinają nie takie kupony...


Zdrowych, pogodnych oraz pełnych radości
Świąt Wielkanocnych
wszystkim miłym Czytelnikom
życzy
25 marzec 2005

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

.Pl.Jokes..O protestach lekarzy ciut dluzej ..i z ciut dalszej perspektywy...
lipiec 15, 2007
fF>Dz
Wywiad z Nasrallachem: żegnaj jednobiegunowy świecie !
sierpień 28, 2006
Şeyh Bedreddin Film Kollektifi
Np. Emeryt na Rencie
luty 18, 2008
Marek Jastrząb
Parlament Europejski przeciwny "jednostronnej akcji militarnej" w Iraku
styczeń 31, 2003
PAP
Otwarcie wystawy "Zbrodnie w majestacie prawa 1944-1956"
luty 3, 2006
Kwaśniewski, Miller i Kurczuk przed Trybunał Stanu?
maj 30, 2004
Kaliningrad and the Shield missiles in Poland
lipiec 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Jan Paweł Wielki
listopad 24, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Poradnik Młodego Krakusa
listopad 28, 2005
www.krakow.pl
Budowanie moralności w przyszłym Państwie Polskim
czerwiec 19, 2004
KONGRES POLSKI SUWERENNEJ - BILANS OTWARCIA
marzec 6, 2004
dr Paweł Ziemiński
Może za 40 lat
październik 20, 2007
Artur Łoboda
Ratowac Ukrainę
październik 16, 2003
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski
AFERA rozporkowa w Polsce! Naprawde!
grudzień 4, 2006
Jan
Obraz (Fundacji) Batorego ze zbitą d. w Mińsku 2006
marzec 31, 2006
Marek Głogoczowski
Wyboru już dokonano. Pozostało jeszcze głosowanie
kwiecień 15, 2003
PAP
Przedrefendalna kampania informacyjna
maj 24, 2003
Związki fundacji Maksymiuka z WSI
styczeń 28, 2007
Fundamentalne prawa narodu
czerwiec 3, 2007
przesłała Elzbieta
LaRouche o najważniejszych kwestiach po wyborach 7 listopada
grudzień 12, 2006
Biuletyn Informacyjny Instytutu Schillera
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media