|
Błędy i wypaczenia w III RP
|
|

Upływa ćwierćwiecze nadziei związanych z powstałą "Solidarnością" i III Rzeczypospolitą. Jest to nie tylko okazja, ale i obowiązek światłych obywateli do rzetelnych, głębokich przemyśleń nad przeszłością oraz udziałem obywateli w jej kształtowaniu. Dlatego zasadne jest zainicjowanie narodowej dyskusji na ten temat.
W społeczeństwie polskim istnieją skrajne odczucia, opinie i oceny minionego ćwierćwiecza. Jedni, głównie odpowiedzialni za wszystko, co się zdarzyło w tym okresie z ich udziałem oraz bardzo wąska część społeczeństwa, która zyskała na wprowadzonych przemianach, wyraża zadowolenie i chwali stan obecny. Inni, stanowiący przytłaczającą większość, którzy oczekiwali polepszenia sytuacji w kraju i swojej osobistej, a jest im znacznie gorzej, niż było w PRL, są niezadowoleni, zawiedzeni, odczuwają klęskę. Rozsądek i uczciwość nakazują, by obiektywnie i sprawiedliwie ocenić przeszłość i ukazać, co faktycznie społeczeństwo zyskało, a co straciło na tzw. transformacji i powrocie do kapitalizmu?
Żeby jednak uczynić to uczciwie i rzetelnie trzeba przyjąć niekwestionowane kryteria odniesienia, a nie posługiwać się ogólnikami, hasłami typu wolność, niepodległość, swobody religijne, honor, Bóg, ojczyzna, naród … Te niekwestionowane imponderabilia bowiem nie przystają do takich podstawowych, praktycznych, życiowych kryteriów wartości, jak sprawiedliwość społeczna, równość praw obywatelskich, zabezpieczenie materialne, socjalne, zdrowotne.
Przy każdym jubileuszu, ważnych okazjach w przeszłości, władze PRL chlubiły się swoimi faktycznymi lub przesadnymi sukcesami, porównywały własne osiągnięcia ze stanem lat poprzednich, z poziomem II RP albo innych krajów o niższym stopniem rozwoju. W końcowej fazie rządów Gierka dumnie propaganda rządowa wykazywała, że PRL znalazła się w czołówce krajów najbardziej rozwiniętych gospodarczo i mieści w pierwszej ich dziesiątce. Zapewne, było w tym wiele przesady i megalomanii, ale faktem jest, że PRL miała niewątpliwe osiągnięcia społeczne, gospodarcze, socjalne, oświatowe, naukowe, kulturalne, zdrowotne … np. w górnictwie, hutnictwie, w przemyśle chemicznym, lekkim, stoczniowym, maszynowym, miedziowym, energetycznym. Były to niezaprzeczalne osiągnięcia, ale społeczeństwa, a nie partii: odbudowa kraju, zagospodarowanie Ziem Odzyskanych, industrializacja gospodarki, elektryfikacja wsi i mechanizacja rolnictwa, bezpłatne oświata na wszystkich szczebli nauczania, dostępne finansowo żłobki, przedszkola, wczasy, sanatoria, kolonie dla dzieci, służba zdrowia, symboliczne ceny lekarstw i ich bezpłatność dla emerytów, rencistów, tanie budownictwo, dostępne finansowo czynsze, niskopłatne świadczenia takie, jak gaz, światło, ogrzewanie; zakładowe budownictwo mieszkaniowe, rozbudowana służba zdrowia na wsi ( izby porodowe), opieka lekarska i stomatologiczna w szkołach, w zakładach pracy, tania komunikacja miejska, kolejowa, autobusowa, lotnicza. Ludzie zarabiali mało, ale starczało im na utrzymanie i regulowanie podstawowych świadczeń. Większość ich wypracowanych zarobków wpływających dziś do kieszeni rodzimych lub zagranicznych kapitalistów, zabierało państwo na tworzenie zbiorowej konsumpcji i inwestycji. Nie było tzw. rażących kominów płacowych. Różnice w zarobkach wynosiły najwyżej kilkakrotność najniższego uposażenia, a nie, jak obecnie kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset, a nawet kilka tysięcy. Nie było milionów bezrobotnych, bezdomnych, głodnych, niedożywionych dzieci, żebraków, nędzarzy grzebiących w śmietnikach i wysypiskach śmieci …Nie było też tysięcy przedwczesnych zgonów z powodu braku pomocy medycznej, setek samobójstw z przyczyn ekonomicznych. Nie było również tak katastrofalnego spadku liczby urodzin hamowanego względami ekonomicznymi.
Wymiana tych pozytywów nie jest próbą apologii PRL. Były, bowiem potworne wady powodujące cykliczne wstrząsy społeczne ( 1956, 1968, 1970, 1976), które wreszcie doprowadziły do największych protestów w dziejach Polski w XX wieku, do strajków sierpniowych w 1980. Największym hamulcem rozwoju społecznego i gospodarczego był system nomenklatury partyjnej, który eliminował z aktywnego zawodowego i społecznego życia wartościową część bezpartyjnego społeczeństwa. Oczywiście można krytykować i wskazać wiele innych wad, niedoskonałości i nieprawości np., że mieszkania były brzydkie, małe, niewygodne, ale było gdzie mieszkać i do dzisiaj służą milionom obywateli, na uczelniach nie było dość miejsc, panował tłok na kolejach, powtarzały się ciągłe kłopoty z zaopatrzeniem w żywność; samochody, co prawda były tanie, ogólnodostępne finansowo, ale reglamentowano ich sprzedaż itd. I to jest prawda. Jednak w tym przypadku nie zajmujemy się oceną PRL, jej wadami, ale III Rzeczpospolitą. Chcemy porównać zapowied? deklarowanych przez „Solidarność” pozytywnych przemian z ich rzeczywistą realizacją i faktycznymi rezultatami.
CHODZI O KONKRETNˇ RZETELNˇ ODPOWIED¬, JAKIE KORZYŚCI OSIˇGNĘŁO SPOŁECZEŃSTWO III RP?
Jakie zasługi mają ci, którzy od sierpnia 1980 roku wpływali na losy kraju? Jakie osiągnięcia ma III RP pod szyldem „Solidarności”: bo te wszystkie przemiany od pierwszych godzin zakończenia strajku 1980, odbywały się pod szyldem „Solidarności” i takich jej filarów jak: Tadeusz Mazowiecki, Jacek Kuroń, Adam Michnik, Bronisław Geremek, Lech Wałęsa, Jan Lityński, Władysław Frasyniuk, Jan Krzysztof Bielecki, Hanna Suchocka, Alicja Grześkowiak, Jan Józef Lipski, Antoni Zambrowski, Michał Boni, Aleksander i Eugeniusz Smolarowie, Olga Krzyżanowska, Halina Mikołajska, Mieczysław Wachowski, Bogdan Borusewicz … i kilkuset podobnych działaczy. Właśnie oni także powinni przekonać społeczeństwo, co dobrego zrobili dla kraju, dla społeczeństwa, dla ludzi pracy, w minionym ćwierćwieczu? A oni milczą, albo posługują się ogólnikami, propagandowymi sloganami. Chlubią się, że przywrócili w Polsce kapitalizm, obalili system opiekuńczy państwa, że Polska uzyskała niepodległość, pozbyła się kurateli sowieckiej i podlega teraz kurateli Zachodu; obecnie Unii Europejskiej. Podkreślają, że teraz bez kłopotów mogą Polacy wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu elementarnych warunków egzystencji, pracy i chleba, słowem mogą bez trudności pracować i wzbogacać innych, obcych. Na ogół już nie podkreślają istnienia wolności środków masowego przekazu, bo społeczeństwo nie może się w nich wypowiadać, bo są one, albo w rękach zagranicznych właścicieli albo w monopolistycznej dyspozycji krajowych oligarchów lub wpływowych grup politycznych.
Prosimy, więc o refleksją na temat III Rzeczypospolitej.
Dr Leszek Skonka
Były działacz opozycji demokratycznej, uczestnik Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, założyciel Wolnych Związków Zawodowych na Dolnym Śląsku, współorganizator i współkierujący strajkiem w sierpniu 1980 roku we Wrocławiu. Usunięty we wrześniu 1980 roku z Dolnośląskiego kierownictwa „Solidarności” za sprzeciwianie się upolitycznieniu ruchu związkowego, zrywaniu Sierpniowej Umowy Gdańskiej, wprowadzeniu KOR-u i oddaniu mu kierownictwa Związku.
|
23 marzec 2005
|
Leszek Skonka
|
|
|
|
Każdy powinien mieć biało-czerwony krawat!
czerwiec 11, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Hiroszima i Nagasaki a „Tarcza” w Polsce
sierpień 9, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Zażalenie na prokuratorską decyzję zatrzymania
czerwiec 18, 2006
zn
|
POLSKA - UNIA 3
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
Sprawiedliwy Żyd Krytykuje Politykę USA
styczeń 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Uroczystość patriotyczna we Wrocławiu
listopad 11, 2003
|
Kwasniewski przed komisję
listopad 7, 2003
IAR
|
Profesor kłamstwa
wrzesień 28, 2004
|
Po tamtej stronie wolności, czyli szara strefa moralności
sierpień 8, 2007
Marek Olżyński
|
Nikt naprawdę nie chce tej wojny z wyjątkiem ...
styczeń 26, 2003
PAP
|
Premier: Nie idę na wojnę z mediami, ale...
marzec 8, 2007
¬ródło informacji: PAP/INTERIA.PL
|
Zmarł Aleksander Sołzenicyn...
sierpień 6, 2008
tłumacz
|
Dzisiaj w dobie wyborczej kampanii prezydenckiej U.S. należy zastanowić się i odpowiedzieć 2008 i co dalej.
maj 11, 2008
Gregory Akko
|
Na pastwę szakali. ( Tym razem Brunono Schulz )
lipiec 10, 2002
PAP
|
Żądanie rekompensaty za polskie straty wojenne w ludziach
czerwiec 29, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Historia Palestyny Naszych Czasów
luty 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Włoscy dziennikarze: izraelska armia kłamie
sierpień 23, 2002
PAP
|
Profesóry po linii partyjnej
maj 6, 2003
Artur Łoboda
|
Oś Teheran-Bagdad-Damaszek?
listopad 25, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nie można dwom panom służyć
listopad 12, 2006
[Oto słowo Pańskie]
|
więcej -> |
|