ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
Im – wolno, nam – nie 
Wielka bitwa o port w Hajfie zakończyła się. Chiny rozpoczną swe zawiadywanie portem w roku 2021, co postawi USA przed alternatywą, czy Szósta Flota będzie dalej zawijała do Hajfy, czy też należy urzeczywistnić pogróżkę wycofania się? 
Co musimy zrobić aby pokonać globalistów? 
Brat Alexis Bugnolo z Rzymu. 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Kompleksowe badania wykazały spójne zmiany patofizjologiczne po szczepieniu szczepionkami anty-COVID-19 
 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie 
Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
Ljubljana - protesty przeciwko szczepieniom 
29 września 2020 roku po incydencie na obwodnicy Lublany trwa na Placu Republiki protest przeciwko szczepieniom Covid-19
 
Iwo Cyprian Pogonowski 
Notka wikipedii dotycząca osoby prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego 
Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków  
 
Tego preparatu nie można nazywać szczepionką. Nazywam to konstruktem mRNA, rekombinowanym RNA, preparatem, który jest dziełem inżynierii genetycznej.  
Prof. zw. dr hab. Roman Zieliński “O szczepionce genetycznej Pfizera i testach PCR” 
Kowidowa żydokomuna szykuje sądy kiblowe 
Reżim kowidowy Morawieckiego zamierza wprowadzić "komisarzy politycznych" dla ścigania wolnego słowa. 
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
Cicha Broń do Cichych Wojen 
 
Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu 
 
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
więcej ->

 
 

Prawda i kłamstwa o marcu 1968 ( Leszek Skonka)


Co roku z różnym nasileniem pojawia się temat marzec 1968 i sprowadzany wyłącznie do antysemityzmu jaki rzekomo miał miejsce w tym czasie. Kolejna rocznica tamtych wydarzeń uruchomiła nową falę przeinaczeń i fałszów.

Od roku 1968 po dziś dzień z uporem i premedytacją siły nieżyczliwe Polsce i Polakom utrwalają w świadomości opinii publicznej w kraju i na świecie pogląd jakoby wydarzenia mające miejsce w Polsce w tym czasie były wyłącznie, a przynajmniej głównie, przejawem tkwiącego w Polakach antysemityzmu ,zaś występujące także wówczas konflikty między społeczeństwem , a zwłaszcza młodzieżą akademicką , inteligencją, intelektualistami, a władzą stanowić miały tylko tło i margines nie mający istotnego znaczenia.

Do podtrzymania takiego fałszywego mitu przyczyniła się w niemałym stopniu nieudolna i nieskuteczna urzędowa propaganda, która miast zwalczać i obalać owe fałszywe poglądy, przedstawiać prawdziwą wersję wydarzeń, przyjęła narzucona metodę przemilczania niesłusznych inkryminacji torując w ten sposób drogę kłamstwom i oszczerstwom.

Podobną praktykę stosuje się nadal wychodząc z błędnego założenia, że jeśli o jakichś sprawach się nie mówi, to one nie istnieją. W rezultacie takiej postawy w świadomości wielu młodych Polaków utrwala się rzeczywiście przekonanie, że w marcu 1968 roku, i w miesiącach następnych, doszło w kraju do fali antysemityzmu wywołanej przez rodzimych szowinistów, czego skutkiem miałyby być szykany, represje, zwalniania z pracy i wypędzanie z Polski wielu wartościowych obywateli pochodzenia żydowskiego. Takie przedstawianie wydarzeń marcowych jest ordynarnym kłamstwem, prymitywnym, bezczelnym przeinaczaniem faktów i dlatego trzeba się temu stanowczo sprzeciwiać. Przede wszystkim nie wolno rozpatrywać wydarzeń tamtych miesięcy w oderwaniu od istniejących wówczas warunków politycznych, społecznych, gospodarczych w Polsce i na świecie. Był to, bowiem rok buntów społecznych, a szczególnie młodzieży, na całym świecie, a nie tylko w Polsce. W Polsce trwał już dwunasty rok rządów Władysława Gomułki. Wyra?nie odczuwalne stawały się tendencję nawrotu do stalinowskich praktyk rządzenia, do dyktatury „ciemniaków. Tępiono wszelką nieprawomyślność, wszędzie węszono rewizjonizm, antykomunizm, kontrrewolucję , działania agentów imperializmu. Toteż każdy, kto sprzeciwiał się rządzącej ekipie, kto krytykował istniejący system rządzenia, nawoływał do przeprowadzenia zmian, do demokratyzacji życia, rozszerzenia swobód obywatelskich, wolności, był prześladowany, szykanowany, niszczony. Każdy, a nie tylko obywatele polscy pochodzenia żydowskiego. Przykład Władysław Bieńkowski, Stefan Kisielewski, Melchior Wańkowicz, Nepomucen Miller. Trzeba więc dowodzić na podstawie niezaprzeczalnych faktów prawdy, że wydarzenia marcowe w Polsce były wynikiem wielu przyczyn , a także echem wydarzeń światowych, a nie specyficznie polskich.

Rok 1968 można bez przesady nazwać wiosną buntów młodzieży na świecie, zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie, choć ich przyczyny były różne. O co innego chodziło młodzieży protestującej w RFN, Francji, Hiszpanii, we Włoszech, w USA, a czego innego domagała się młodzież polska, czechosłowacka i innych krajów socjalistycznych. Wspólne było jednak niezadowolenie z istniejącego porządku świata i braku dla niego jasnych perspektyw. Młodzież Zachodu odrzucała model konsumpcyjny, zaś młodzież Wschodu domagała się większych swobód, wolności , praw obywatelskich. Dlatego na Zachodzie młodzież sympatyzowała z ruchami lewicowymi, a nawet lewackimi, maoistowskimi. W lutym tegoż roku młodzież Europy Zachodniej wypowiadała się po stronie Demokratycznej Republiki Wietnamu, a przeciw Stanom Zjednoczonym toczącym wojnę z DRW. W czasie tych manifestacji wyrażano często sympatie , poparcie , akceptację działalności Czerwonych Brygad i grup terrorystycznych typu Baader Meinhoff. W marcu studenci włoscy domagali się większego wpływu na zarządzanie uniwersytetami. Bunty te przybrały szerokie rozmiary. 3 marca doszło do bardzo ostrych starć w Rzymie między studentami, a policją, W kwietniu w USA zginął z rąk zamachowca Martin Luter King , co spowodowało zamieszki w większych miastach USA, zwłaszcza wśród Murzynów. Bardzo silne było wrzenie wśród studentów w RFN. Szczególnie ostre starcia miały miejsce 12 kwietnia w Berlinie Zachodnim . W maju nasiliło się niezadowolenie młodzieży akademickiej we Francji. Powodem manifestacji w Paryżu była decyzja rządu o likwidacji wydziału humanistycznego Sorbony liczącego 12 tys. studentów. Szczególnie ostre walki z policją miały miejsce w dzielnicy Łacińskiej Paryża. Zaburzenia we Francji stały się powodem manifestacji i protestów solidarnościowych studentów Berlina Zachodniego i Frankfurtu.

Buntowali się także robotnicy. 18 kwietnia robotnicy zakładów Renault i ogłosili strajk okupacyjny. Niezadowolenie z rządu, postępowaniu władz wobec studentów powodowało nowe strajki i manifestacje. 21 maja strajkowało we Francji 8 milionów pracowników , 28 maja liczba strajkujących doszła do 10 mln , natomiast w początkach czerwca przekroczyła 15 milionów.

Owe wrzenia społeczne, manifestacje studenckie miały miejsce w wielu krajach europejskich.

22 maja manifestowali studenci w Madrycie, w Rzymie,Turynie, Belgradzie, Brukseli, Sztokholmie i przeniosły się na kontynent amerykański.

We Francji napięcie doszło do takiego stanu, że 16 czerwca rząd Francji prezydenta de Gaulla `a zapowiedział wprowadzenie stanu wojennego. Zapowied? ta wcale nie uspokoiła nastrojów i już 16 czerwca wybuchła nowa fala demonstracji studenckich w Paryżu. Rząd dał rozkaz policji wkroczenia na teren Sorbony i usunięcia studentów okupujących uczelnię siłą. Władze rozwiązały też wiele organizacji studenckich. W wyniku ostrych walk między policją i demonstrującą młodzieżą, tylko w Paryżu było rannych 1910 policjantów i 1459 demonstrantów.

Z 20 na 21 sierpnia o godz. 23, 40 nastąpiła inwazja wojsk Układu warszawskiego na Czechosłowacje w celu przerwania podjętych wiosną reform przez ekipę zbuntowanego przywódcę partii Aleksandra Dubczeka. W tej haniebnej akcji udział wzięło także wojsko polskie. Wydarzenia te wywołały falę protestu w całym demokratycznym świecie oraz silny opór w Czechosłowacji. Do najostrzejszych protestów doszło 28 i 29 pa?dziernika w Pradze, gdzie manifestowało ponad 40 tys. studentów, pracowników naukowych, inteligencji, młodzieży. Podobne manifestacje powtórzyły się 7 listopada i pó?niej. Spektakularnym gestem protestu i rozpaczy było samospalenie się studenta Jana Palacha w centrum Pragi na Waclawskich Namestiach.

Przytoczone fakty stanowią tło, na którym należy rozpatrywać wydarzenia marcowe w Polsce. Dowodzą, że niezadowolenie z istniejącego porządku świata wyrażali wówczas, nie tylko polscy studenci, intelektualiści, inteligencja, ale również młodzież na Zachodzie, robotnicy we Francji, Murzyni w USA, przeciwnicy wojny w Wietnamie i agresji na Czechosłowację.

Studenci, intelektualiści, inteligencja i wiele innych grup społecznych w Polsce miało dość istotnych powodów do niezadowolenia z rządów Władysława Gomułki, który pod koniec swojego władania dążył tylko dotrzymania i utrwalenie istniejącego stanu rzeczy, sprzeciwiał się wprowadzeniu zmian, reform, postępu. Zbliżająca się fala wyżu demograficznego wymagała nowych miejsc w szkołach średnich, wyższych, nowych stanowisk pracy, mieszkań, żłobków, przedszkoli. Tymczasem w przemówieniach Gomułki obywatele, a zwłaszcza młodzież, słyszała w formie wyrzutu, jaki to ona sprawia kłopot władzy, która musi zabiegać o budowę nowych szkół, przedszkoli, tworzyć nowe, coraz droższe stanowiska pracy, zapewniać mieszkania, opiekę zdrowotną, i w ogóle rząd musi dopłacać do obywateli. Młodzieży uczącej się przy każdej okazji wypominano, jakich to doznaje dobrodziejstw mogąc uczyć się w bezpłatnych szkołach, natomiast obywatelom pracującym, że dzięki władzy ludowej, nie grozi im bezrobocie. Ponieważ te argumenty o rzekomych dobrodziejstwach władzy nie trafiały do przekonania światłej części społeczeństwa, zwłaszcza inteligencji, studentów, młodzieży, wzrastały napięcia społeczne, które wyzwalały tłumione przez lata protesty niezadowolenia. Niezadowolona z istniejącej sytuacji w kraju była, nie tylko młodzież i inteligencja, ale także aktyw partyjny wszystkich szczebli. Zwłaszcza kadra partyjna w średnim wieku oraz młodsza kadra aparatczyków w PZPR. SD, ZSL, Pax`ie, w organizacjach, młodzieżowych, społecznych, niecierpliwie oczekująca na awanse. Utrwalany przez 12 lat partyjno-rządowy establishment był przeciwny jakimkolwiek znaczącym zmianom obawiając się utraty swych stanowisk, wpływów, uprzywilejowanych pozycji. Podobnie jak na Kremlu, tak i w Polsce, nastąpiła petryfikacja systemu i kadr. Toteż młodzi, ambitni działacze partyjni, młodzieżowi (Jacek Kuroń, Adam Michnik, Henryk Szlajfer, Lipski, Dojczgewand, Antoni Zambrowski, Seweryn Blumsztajn, Karol Modzelewski i im podobni), mniej zdolna młodsza kadra naukowo-dydaktyczna dydaktyczna na uczelniach, pracownicy aparatu partyjnego, administracji państwowej byli zainteresowani wybuchem fali niezadowolenia, w których to warunkach mogliby się wykazać pewną sprawnością, operatywnością, przydatnością zaś wielu z dotychczasowych członków władzy skompromitowałoby się nieudolnością i nieprzydatnością. Wybuch niezadowolenia społecznego był im potrzebny do odbicia się w górę. Gdyby go nie wywołali studenci, to uczyniłyby to inne siły; mniej więcej w tym samym czasie. Innymi słowy wydarzenia marcowe były autentycznym wyrazem niezadowolenia obywatelskiego bardziej światłej części społeczeństwa wyrażone postawami studentów i intelektualistów, ale sprowokowane, manipulowane i wykorzystane przez graczy politycznych przepychających się do władzy przy pomocy SB. Było kilka grup pragnących wykorzystać niezadowolenie społeczne dla osiągnięcia osobistych lub grupowych celów. W rezultacie ludzie zgrupowani wokół gen. Moczara i Gierka dopchali się do władzy, natomiast grupa tzw. „Komandosów „( pó?niejszych KOR-owców ) Kuronia, Michnika, Modzelewskiego, Lipskiego by zrealizować swój cel , musiała poczekać do sierpnia 1980 roku, a zwieńczyła w pełni swój sukces dopiero w 1989 roku przy „okrągłym stole”.

Powstaje słuszne pytanie; skoro wydarzenia marcowe dotyczyły walki o władzę między poszczególnymi frakcjami politycznymi i nowymi pretendentami do władzy ( grupa Kuronia i Modzelewskiego uważała się za ortodoksyjnych komunistów o ludzkim obliczu, za tzw. eurokomunistów), to, dlaczego łączy się te działania z postawami antysemickimi? Otóż w tej walce o władzę dużą rolę odgrywali obywatele polscy narodowości żydowskiej i każdy atak na nich traktowany był przez wrogą Polsce propagandę jako przejaw antysemityzmu. Krytykowanie np. stalinowca, byłego sekretarza i wieloletniego członka Biura Politycznego KC PZPR Romana Zambrowskiego, albo młodszej generacji, Michnika , Modzelewskiego, Geremka, Baumana, Dojczgewanda, Szlajfera , Grudzińską, Toruńczyk, Lasotę , braci Smolarów i im podobnych traktowane było jako przejaw antysemityzmu.

Gdy Polaków wyrzucano z pracy za tzw. postawy rewizjonistyczne ( sam tego doświadczyłem w marcu, usunięty na wniosek SB z Kuratorium Wrocławskiego Okręgu Szkolnego pod zarzutem wyznawania poglądów rewizjonistycznych), to nikt w ich obronie nie występował, gdy jednak to samo spotkało obywateli pochodzenia żydowskiego, to nazywano to antysemityzmem i odzywały się protesty międzynarodowe w ich obronie.

Czy jednak w czasie tych zamieszek nie ucierpieli także ludzie niewinni, w tym osoby pochodzenia żydowskiego? Owszem, zdarzały się także takie przypadki, ale były one rzadkie i w odniesieniu do osób pochodzenia żydowskiego szybko naprawiane. Ludzie ci, nie musieli opuszczać Polski, lecz cierpliwie czekać na naprawienie krzywd. Przykładami mogą być: Jerzy Urban, Daniel Passent, Artur Sandaer, Adam Schaff , Bronisław Geremek, Adam Michnik, Antoni Zambrowski i wielu innych, którzy nie opuścili Polski. Czy zatem wolno mówić, że w Polsce był lub jest antysemityzm . Otóż w Polsce nigdy nie było antysemityzmu i nie ma go także obecnie, a wszelkie przypisywanie Polakom postaw antyżydowskich jest oszczerstwem.

LICZBY NIE KŁAMIˇ!

W obliczu ataków środowisk żydowskich na Polskę i Polaków konieczne jest ukazanie prawdy o stosunkach polsko-żydowskich zarówno w odległej, jak i niedawnej przeszłości. W atakach na Polskę Żydzi wysuwają zarzut rzekomego antysemityzmu Polaków i krzywd wyrządzanych rzekomo społeczności żydowskiej.

Tymczasem fakty przeczą tym zarzutom. W okresie przed wybuchem II wojny w żadnym państwie Europy nie mieszkało tylu Żydów, co w Polsce. Zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i w procentach stanowili oni znaczącą część mieszkańców kraju. Na podstawie spisu ludności w 1931 roku wśród 32 milionów mieszkańców, 2,732 tys. stanowili Żydzi, z tym, że w ośrodkach miejskich aż 2.124,9 tys., czyli 24,3% ludności miejskiej. Żydzi w Polsce stanowili już w 1931 roku około 10 proc.( 3 miliony, po uwzględnieniu tzw. przechrztów i niewierzących), ludności, gdy tymczasem w Niemczech, w których Żydzi w okresie hitlerowskim byli tak bardzo prześladowani stanowili w 1933 r. tylko 0,8 proc.(!), w faszystowskich Włoszech

- 0,1 proc., w Czechosłowacji – 2,4 proc., na Węgrzech – 5,1 proc., w Austrii – 2,1 proc., na Litwie – 7,6 proc.. W samej Warszawie ludność żydowska stanowiła prawie 30 proc. mieszkańców, w Łodzi – 31,6 proc., w miasteczkach lubelskich prawie 43 proc., w krakowskich miastach prawie – 25 proc., w stanisławowskich miasteczkach – prawie – 35 proc. ... (1) Nasuwa się siłą rzeczy uparte pytanie – jeśli tak wysoki procent ludności żydowskiej wolało mieszkać w Polsce, a nie w innych krajach europejskich, to widocznie czuli się w tym państwie lepiej niż w innych. Gdyby w Polsce działa im się krzywda, to by usiłowali z niej emigrować.

Przy takim składzie narodowościowym, zróżnicowaniu kulturowym, obyczajowym, religijnym, ideologicznym, świadomościowym, politycznym , społecznym, materialnym, jaki odziedziczyła Odrodzona Polska w 1918 roku, nie zawsze stosunki społeczne układały się idyllicznie. Było wiele powodów do konfliktów, animozji społecznych i narodowościowych. Dochodziło, więc niekiedy do różnych nieporozumień, spięć, a nawet do manifestacji wzajemnej wrogości. Ale nie można uznać tego tylko za fenomen Polski. Owe animozje i konflikty pojawiały się nie tylko między Polakami i Żydami. Było wiele animozji między Polakami i Ukraińcami, Litwinami, Czechosłowakami, Niemcami. Powody tych wzajemnych niechęci były różne, często zadawnione i bezzasadne. Zresztą tego rodzaju narodowościowe resentymenty miały miejsce także w innych krajach świata, a najbardziej spektakularne w nowo powstających państwach Europy: Czesi nie taili swoich pretensji i niechęci do Węgrów, Słowacy do Czechów, Węgrzy do Rumunów, do Bułgarów, Bawarczycy do Prusaków, Flamandowie do Walonów, Szkoci do Anglików, Irlandczycy do Anglików, Poznaniacy do Królewiaków, Galicjan, Ślązaków. Nic też dziwnego, że w nowym państwie polskim, były osoby lub grupy nielubiących Żydów, Rosjan, Niemców; podobnie jak w innych krajach nie lubiano, nie tylko Żydów, ale Arabów, Murzynów, Chińczyków, Cyganów, Turków...

Sami Żydzi stwierdzają, że tylko w Polsce czuli się bezpiecznie i pewnie. Wielu uczciwych Żydów, naukowców, pisarzy przyznaje, że Polska była zawsze dla ludności żydowskiej życzliwa i ostoją bezpieczeństwa . Uczony żydowski Szymon Detner pisze wprost - „Podczas, gdy w Europie Zachodniej w ciągu około 5OO lat szaleją prześladowania antysemickie (getta, znaki hańby, rzezie, rugi, wygnania) Polska stała się dla nich oazą pokoju i spokoju.” (2)

Jak wielką niechęć, czy wręcz nienawiść „do Żydów wyrażały inne narody świadczą fakty. Beniamin Franklin na zebraniu Kongresu Stanów Zjednoczonych w 1787, przestrzegał Amerykanów - „Gentlemani, największe niebezpieczeństwo, któremu Stany Zjednoczone będą musiały stanowczo się przeciwstawić, to Żydzi. W każdym kraju, w którym Żydzi się osiedlili w większej liczbie, obniżali stale, przede wszystkim jego poziom moralny, rozbijali jego spoistość i solidarność kupiecką, odosobniali się i nigdy i nigdzie się nie asymilowali, religię chrześcijańską, na której dany naród się opierał wyszydzali, starając się podkopać ją na każdym kroku i najwymyślniejszymi sposobami, tworzyli naród w narodzie, państwo w państwie .(…) I dalej - „, Jeżeli w przedłożonym tu projekcie konstytucji nie wyłączycie Żydów z granic Stanów Zjednoczonych, natenczas nie przeminą dwa stulecia, a Żydzi napłyną tu tak masowo, a kraj nasz opanują i pożrą. Jeśli wy ich nie wyłączycie, natenczas potomkowie wasi będą tymi, którzy tam na polach , w pocie czoła pracować będą w służbie u Żydów ,(…) Ostrzegam was gentlemani , jeżeli wy Żydów nie wyłączycie z ziem naszych po wsze czasy , wtedy dzieci waszych przeklinać będą pamięć waszą. (…) Dusza ich,(Żydów,przyp. LS), jest i pozostanie zawsze obca i wroga duszy Amerykanina,choćby przez dziesięć i więcej generacji żyć mieli wśród nas. Żydzi są Azjatami i wyrosną na największe niebezpieczeństwo tego kraju, gdybyśmy ich tu wpuścili. I dlatego należy ich ustawowo raz na zawsze z granic Stanów Zjednoczonych wyłączyć.(…)(4) Świat od wieków nienawidził i prześladował Żydów. Świadczą o tym fakty - 15 lipca 1O99 roku Krzyżowcy po zdobyciu Jerozolimy spędzili Żydów i Karaimów (wyznawcy mozaizmu w języku hebrajskim ), do jednej synagogi i spalili ich żywcem.

Papież Urban II w latach 1O96-1O99 zainicjował krucjatę przeciwko gminom żydowskim nad Renem.

W wyniku silnych prześladowań i rzezi upadły niemal zupełnie bogate gminy i ośrodki kultury żydowskiej w Wormacji (Południowa Nadrenia) i Moguncji. W roku 1O96 w Moguncji zaczęto nawracać Żydów siłą na wiarę katolicką . Żydzi jednak odmówili zgody na chrzest i popełniali zbiorowe samobójstwa, zabijając najpierw swoje dzieci. W Paryżu w 1171 roku przeprowadzono pierwszy proces przeciwko Żydom oskarżając ich o tzw. mord rytualny w Blois. Także w Paryżu w 1242 roku dokonano pierwszego masowego niszczenia Talmudu (żydowskiej ewangelii) paląc publicznie zebrane egzemplarze na stosie.

Za wybuch epidemii dżumy w latach 1347-1348 oskarżono Żydów i dokonano na nich pogromów we Francji i w Niemczech.
Europa dążyła cały czas do pozbycia się Żydów. W roku 129O wygnano wszystkich Żydów z Anglii, w 1394 z Francji, 1492 edyktem królewskim wypędzono ich z Hiszpanii, gdzie żyli ponad tysiąc lat, w 1498 wypędzono ich także z Portugalii. Pod koniec XV wieku wegetowały jeszcze ośrodki żydowskie we Włoszech i pojawiały się słabe ośrodki żydowskie w Niderlandach oraz najsilniejsze w Polsce. (5) Tylko Polska była zawsze dla Żydów przyjazna. Żydzi zaczęli się osiedlać na ziemiach Polan już w XI wieku uciekając od śmierci, zagłady, prześladowań doznawanych na Zachodzie. Polska przyjmowała ich życzliwie, bez uprzedzeń i gwarantowała prawa, jakich nie mieli, gdzie indziej. Statut Kaliski Bolesława Pobożnego, sprawiedliwe rządy Kazimierza Wielkiego (1333-137O) zapewniały nawet znaczną autonomię gminom żydowskim. Pomyślny dla Żydów w Polsce był wiek XV i XVI. Zwłaszcza życzliwość Jagiellonów, Stefana Batorego i Zygmunta Wazy. W okresie tym powstały w Polsce silne ośrodki kultury żydowskiej, szkoły, placówki naukowe promieniujące na całą Europę. I tak było do upadku państwa polskiego w roku 1795. Pó?niej losy ludności żydowskiej na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej układały się różnie w poszczególnych zaborach, ale mimo jawnych niechęci do Żydów, a nawet szykan i prześladowań przez carskie władze (pogromy, wypędzenia, rugi, zakaz zamieszkania w niektórych regionach i miastach państwa rosyjskiego, limitowania liczby osiedlających się Żydów, Polacy zachowali życzliwy stosunek do tej grupy ludności. Zwłaszcza w wieku XIX. W okresie pozytywizmu powstał silny ruch zmierzający do swego rodzaju asymilacji, spolszczenia ludności żydowskiej przy jednoczesnym zachowaniu jej odrębności kulturowej i tradycji. Wśród pisarzy, dziennikarzy zaczęły też pojawiać się postawy filosemickie. Rzecznikami asymilacji Żydów byli m.in. Aleksander Świętochowski, Bolesław Prus, Eliza Orzeszkowa, Adam Szymańki i wielu innych. W rezultacie tych działań wielu Żydów uczestniczyło aktywnie w tworzeniu kultury polskiej, nauki, działalności obywatelskiej, zwłaszcza w ruchach społecznych, także i niepodległościowych.

Jednakże w okresie rozbiorów problem żydowski większości Polakom nie jawił się jako ważny. Tym bardziej, że ludność żydowska nie angażowała się masowo i aktywnie w sprawy polskie, narodowe, walkę o niepodległość. Jednakże po odzyskaniu niepodległości sytuacja się zmieniła.Tym bardziej, że złagodniały też tendencje izolacyjne hermetyzmu żydowskiego. Była to zjawisko dostrzegalne w całej diasporze żydowskiej. Toteż po odzyskaniu niepodległości w 1918 rola ludności żydowskiej w Polsce, w sferze kultury, nauki, gospodarki, w polityce społecznej, obywatelskiej stawała się coraz większa i znacząca. Polacy bardzo wiele zrobili dla Żydów w okresie, gdy byli oni prześladowani przez Niemców. Jest więc wielką niewdzięcznością i nieuczciwością ze strony wielu Żydów oskarżanie Polaków o antysemityzm.

Bibliografia i przypisy
1. Bystroń Jan, Szkoła i społeczeństwo, W-wa 1930
2. Datner Szymon, Z mądrości almudu, W-wa, PIW 1988
3. Roczniki statystyczne 1936,1939,1988
4.Henry Ford, Międzynarodowy Żyd, W-wa 1998, Wydawnictwo Ojczyzna
5. Mała Multimedialna Encyklopedia PWN ( hasło „Żydzi”)

6 marzec 2005

Dr Leszek Skonka Wrocław 6 marca 2005 

  

Archiwum

Nie zniechecaj Patriotow!
styczeń 20, 2007
Poeta
Odszkodowania za zniszczenia należą się wyłącznie Polsce za tysiącletnią obronę wolności Europy.
sierpień 26, 2006
Jerzy Skoryna
Prawdziwa mafia
sierpień 9, 2006
Sylwester Lstkowski, Wojciech Sumliski
Wzrosło zadłużenie Skarbu Państwa
marzec 6, 2007
PAP
Ukraina: Witrenko wzywa do jedności przeciwników NATO
luty 22, 2008
Szymon Martys
"Ejszyszki"
maj 28, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Geszefciarze w sutannach i inni
styczeń 14, 2007
Artur Łoboda
Trąd wolnej mowy
sierpień 8, 2003
Andrzej Kumor
Co by tu jeszcze ukraść?
październik 24, 2007
Czy jesteśmy skazani na bezsilność
październik 14, 2003
Adam Zieliński
Obcokrajowcy popełniają samobójstwa w aresztach deportacyjnych!
grudzień 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
List Otwarty do Prezydenta George W. Busha
sierpień 17, 2004
Przesłał Marek Rowicki
Czy Polska zostanie wyrzucona z Unii Europejskiej?
październik 6, 2008
tłumacz
Spisek w NFZ
październik 9, 2006
IT
"Rząd nie będzie umierał za media publiczne"
październik 11, 2004
PAP
Wykluczenia Polaków w Polsce chcą żydowscy rasiści!
listopad 17, 2007
Grażyna
Podstępny rak toczy służbę zdrowia
lipiec 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kandydat z malwersacjami w tle
sierpień 7, 2002
PAP
Miller nie miał racji! Ziobro nie jest zerem! Wszak zero to liczba nieujemna...
maj 26, 2007
tłumacz
Juan Powoli Wzrasta w Sile w Stosunku do Dolara
luty 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media