|
| "Babcia Kasia" |
|
| Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek |
|
| Klimat i trop finansowy |
|
| To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. |
|
| W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? |
|
| Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku |
|
| Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID |
|
|
|
| Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności |
|
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. |
|
| "Służę ludziom, nie instytucjom" |
|
Główny komisarz policji w Dortmund w przemówieniu do narodu niemieckiego…
I do POLICJI !!
|
|
| Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala |
|
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić? |
|
| Aresztowanie Prezydenta Korei Południowej |
|
| |
|
| Szokujące zdjęcia mikroskopowe skrzepów krwi pobranych od tych, którzy „nagle umarli” – po szczepieniu |
|
| Struktury krystaliczne, nanodruty, cząstki kredowe i struktury włókniste, które są obecnie rutynowo znajdowane u dorosłych, którzy „nagle zmarli”, zwykle w ciągu kilku miesięcy po szczepieniu na kowid. |
|
| Szczepienia pełne kłamstw |
|
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. |
|
| Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda |
|
| Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj |
|
| Konzentrationslager Fuehrer |
|
| Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa |
|
| PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL. |
|
| Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010 |
|
| Prawdziwym powodem, dla którego rząd chce, abyście co 3 miesiące otrzymywali booster COVID-19 jest to, że u zaszczepionych rozwija się nowa forma AIDS |
|
| |
|
| Ubezpieczenie od szczepień na kowida |
|
| Tak Ministerstwo Finansów wycenia szkody w zdrowiu - wynikłe z eksperymentalnego szczepienia przeciwko nieistniejącemu kowidowi. |
|
| Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki |
|
| Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J |
|
| Cała prawda o ataku z 11 września |
|
| Jeden z filmów usułujących przedstawić prawdę i ataku z 11 września 2001 roku |
|
| Historia kontroli bankowej w USA |
|
| Dyktatura banków i ich system zadłużający, nie są ograniczone do jednego kraju, ale istnieją w każdym kraju na świecie. |
|
| Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 |
|
| 23 października 2020 zespół złożony z Claire Edwards (byłej redaktor pracującej dla ONZ, badaczki i mówczyni), Stevena Whybrow (dziennikarza śledczego, aktywisty, badacza Prawa Naturalnego i mówcy), Lucasa Alexandra (dziennikarza i prowadzącego telewizję internetową Age of Truth) oraz kilku innych osób, doręczył prezydentowi Austrii pismo, które następnie zostało odczytane i wyjaśnione bardziej szczegółowo na konferencji prasowej. |
|
| Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie |
|
| Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie... |
więcej -> |
|
Do naszych wybrańców - upiększaczy miasta
|
|
Tekst napisałem do regionalnej gazety "Linia Otwocka" - może wydrukują. Opisane w nim problemy występują w większości polskich gmin, wystarczy zmienić tylko nazwę miasta. A niszczenie pozostałości narodowego handlu i rzemiosła, o architekturze nie wspominając, ma wymiar europejski, możemy to zjawisko obserwować wszędzie, tak w Warszawie, jak i w Londynie.
Dbałość o estetyczny wygląd miasta, jaką przejawiają nasi wybrańcy, prezydent i radni („32 budowle do rozbiórki” - LO z 16.01.09), niewątpliwie godna jest pochwały. Szkoda tylko, że ich wysublimowany i już europejski smak architektoniczny oraz zapał do działania nie idą w parze z roztropnością, gospodarnością, dbałością o interes społeczny i w końcu z odpowiedzialnością za byt materialny mieszkańców gminy. Choć w tym ostatnim przypadku nasi samorządowy nie są w stanie zmienić destrukcyjnej polityki kolejnych rządów po 1989 r., mimo, że obdarzamy wszystkich naszych wybrańców mandatem do sprawowania władzy w naszym imieniu – tak to wygląda w teorii. Za to dzieje głupoty znów mają szansę wzbogacić się o chwalebne wyczyny prężnie działającej „w naszym imieniu” władzy.
Nie mam nic przeciw likwidacji szpetnych obiektów, często prowizorycznych baraków. Jeśli, jednak w takich przybytkach prowadzona jest działalność gospodarcza, np. szewc, sklep „Wiklinka” itp. – podkreślę: zanikająca polska działalność gospodarcza – należy najpierw zagwarantować lokale na jej dalsze prowadzenie. Przy czym powinny to być lokale, o co najmniej nie gorszym standardzie, o zbliżonej lokalizacji i o podobnych kosztach dzierżawy, czy najmu.
Całkowitym brakiem kultury naszych wybrańców należy nazwać nieinformowanie bezpośrednio zainteresowanych o planowanej likwidacji takich obiektów. Skąd się bierze takie traktowanie rządzonych przez rządzących? Czy jest to spadek po niedawnym socjalizmie, w którym władza wiedziała zawsze lepiej? Czy jest to produkt współczesnego liberalizmu – tu dodam, że zrodzonego w tej samej ku?ni, w której powstały komunizm i socjalizm? Co mnie jednak najbardziej zastanawia, to spokój i ogromna tolerancja rządzonych oraz całkowity brak refleksji nad powtarzaniem tych samych wyborczych błędów i brak chęci do ich eliminowania w przyszłości.
Pole do wykazania się działalnością nasze władze maja ogromne. Można np. naprawiać stare, a także zakładać nowe, chodniki, dbać o ich równą nawierzchnię. W zimie dbać o ich czystość i nie tylko w centrum miasta i przed coraz liczniejszymi bankami. Brakuje odwodnienia jezdni. W wielu miejscach nie ma utwardzonych dróg lub utwardza się je prowizorycznie tłuczniem, dzięki czemu błoto jest na nich przez okrągły rok. Nie ma wiat na wielu przystankach autobusowych. Nikt nie interesuje się zbiórką surowców wtórnych, np. makulatury. Pewien mądrala z magistratu radził mi skorzystać z jedynego w Otwocku pojemnika na makulaturę przy ul. Hożej. Mam, więc wybór, albo wsunąć 600 kg papierów przez wąski otwór pojemnika, albo - wyrzucić go w lesie (!). A zaangażowanie władz w walkę o ekologiczne środowisko jest ogromne, szczególnie od naszego wejścia do UE. Widać to w okolicznych lasach. Przy ciągle rosnących kosztach odbioru śmieci i biedzie społeczeństwa coraz częściej pojawiają się one właśnie tam.
Któreś poprzednie władze pozbyły się większości udziałów w firmie oczyszczającej miasto. Ciekawe, że zagraniczna firma na tym interesie zarabia, a miasto nie potrafiło lub nie mogło?
Z miejskimi wodociągami, których komunalną własność zlikwidowali obecny prezydent i radni sytuacja będzie analogiczna, gdy niebawem przejmą ją obcy i podyktują swoje ceny – bo przekształcenie OZWiK w spółkę prawa handlowego wyłącznie temu służy.
Byłbym nieuczciwy, gdybym nie wspomniał o sukcesach otwockich decydentów. W szybkim tempie powstają wodociągi i kanalizacja. To wszystko za euro walutę, w ogromnych ilościach spadającą z unijnego nieba. Wiara w unijne cuda jest już niemal tak silna, jak w św. Mikołaja, albo raczej – bo poprawniej – w Dziadka Mroza. A to tylko złuda, fatamorgana, a prawda jest jak zwykle prozaiczna. Władza trzyma się mocno kieszeni, ma się rozumieć naszej kieszeni – już drastycznie podniosła podatki od nieruchomości. Za to za przykładem władz centralnych jak grób milczy o potężnie rosnącym zadłużaniu miasta, czyli nas mieszkańców, na rzecz wymuszanej unijnej nowoczesności.
Inny sukces. Władza wypociła przestrzenny plan zagospodarowania miasta. Genialna koncepcja zakłada, że będziemy mieli w środku Otwocka wspaniały podziemny parking i piękną stalowo-szklaną halę. Zniknął już nikomu nie potrzebny skwer, na którym mogłyby się znale?ć np. małe kawiarenki. Smutne, jak niedouczeni decydenci małpują najgorsze wzorce obecnego czasu i instalują nam wszędzie stalowo-szklane budy, które z pięknem architektury nie mają nic wspólnego i Otwocka z pewnością nie upiększą. Nadają się, co najwyżej na fabryczne hale lub magazyny na obrzeżach miasta. Zobaczymy, ilu otwockich handlowców, którzy mieli swoje stoiska w nieistniejącym już pawilonie pojawi się w tym nowym hangarze i czy będzie ich stać na płacenie czynszu jego właścicielowi? A może pojawi się tam szewc z ul. Sosnowej?
Dbałość o architektoniczny wygląd miasta została już uhonorowana pomnikiem, który poprzednie władze same wystawiły sobie i następcom. To willa „Julia”, a raczej jej ruiny, jeszcze kilkanaście lat temu jeden z najpiękniejszych budynków w Otwocku. Drugim pomnikiem będzie największy jeszcze, bo istniejący, drewniany budynek w Europie, który czeka chyba na podpalenie. Barbarzyńcom winnym tych dewastacji nikt nawet nie pogroził palcem.
Zastanawiam się też czasem, dlaczego naszym decydentom nie przyjdzie do głowy nakłonić handlujących na otwockich bazarach do wspólnej inwestycji budowy tam polskich domów handlowych, oczywiście przy znaczącym finansowym wsparciu miasta i na jego miarę. Taki interes na pewno by się opłacił. No, ale oprócz politycznych talentów ciągu do władzy i stanowisk potrzebnych jest jeszcze kilka drobiazgów - ot, choćby odrobina gospodarskiej troski, ociupina rozumu i co nieco ekonomicznej wiedzy. Ale kto by tam na drobiazgi zwracał uwagę, gdy mamy budować „wspólny europejski dom” metodą „zrównoważonego rozwoju”?
Stare rosyjskie powiedzenie mówi: „wsiakije naczalstwo, eta swołocz”. W Polsce sprawdza się ono od 1926 r. do dziś. Od nas zależy, jak długo będzie aktualne. W Nowym Roku wypada życzyć, żeby jak najkrócej.
|
|
23 styczeń 2009
|
|
Dariusz Kosiur
|
|
|
|
Dbajmy o edukację
marzec 9, 2008
Dariusz Kosiur
|
Jeżeli wygram wybory zapożyczę białoruski model !
wrzesień 28, 2007
Stan Tymiński
|
Obrona przed "wojną ostateczną"
styczeń 16, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Rewanż Chin?
wrzesień 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Koniec wolnej prasy
sierpień 22, 2003
ABCnet
|
"Mondre rady, mondre rady, mondre rady..."
grudzień 22, 2008
Artur Łoboda
|
Chirurgiczne cięcie, czyli sobot(k)a w piątek
grudzień 17, 2005
Marek Olżyński
|
Są jeszcze normalne narody
marzec 9, 2004
RMF
|
Nie bąd? biernym odbiorcą
grudzień 31, 2003
Nasz Dziennik
|
Na wyspie Rugia!
luty 24, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Któraż to Dalila obcięła Samsonowi brodę pozbawiając go mocy?
czerwiec 27, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Review of I Saw Poland Betrayed, by Arthur Bliss Lane (1948).
lipiec 13, 2006
przysłał prof. I.C. Pogonowski
|
Petersburg stolicą Obwodu Leningradzkiego
grudzień 20, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Zróbmy wszystko. SOBCZAK i SZPAK
styczeń 7, 2003
http://www.angora.pl/
|
Kolowrotek
październik 30, 2007
Sloneczny Zegar
|
Bandycli z koneksjami, zwani "konserwatywnymi intelektualistami" dążą do wojny.
sierpień 14, 2002
PAP
|
Jest brzydka sprawa...
czerwiec 9, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Polskie szpitale
luty 10, 2007
Bogusław
|
Rzeczpospolita konfidencka
kwiecień 11, 2007
Witold Kowalczyk
|
Białoruska hucpa - redivivus?
czerwiec 26, 2007
Adam Śmiech
|
więcej -> |
|