|
Gówno!
|
|

Dwa lata temu - rozmawiając z jednym wybitniejszych polskich kompozytorów, weszliśmy w pewnym momencie na temat polityki.
Wtedy mój rozmówca zaczął bronić Lwa Rywina - że taki wspaniały dla kultury polskiej - że "wiele mu zawdzięczamy".
Zadałem sobie wtedy (w duchu) pytanie : kto to jest my?, bo ja z pewnością Rywinowi niczego nie zawdzięczam a i zyski dla kultury polskiej są wątpliwe.
Nieco pó?niej "jelita" kultury polskiej podpisały petycję w sprawie obrony Rywina - jeszcze - zanim sąd skazał tego aferała na karę więzienia.
Dzisiaj - kiedy czytam, że w domu innego wybitnego kompozytora - Jana Kantego Pawluśkiewicza odkryto "dziuplę" samochodową, ogarnął mnie smutek. To tak daleko zaszliśmy w demoralizacji Narodu?
Nie ma znaczenia, że przestępstwa dokonywał potencjalny zięć właściciela domu - bo ten musiał zdawać sobie sprawę - co praktykuje się w jego progach.
Nie dziwi mnie wrzawa medialna - wokół kolejnego krakowskiego kompozytora - Krzysztofa Pendereckiego, który już dawno temu doskonale się ustawił, zyskując poklask pomiędzynarodówki agresywnego durnia i nadętego półgłówka.
Pochlebstwem wobec wszystkich najważniejszych sił na świecie:
Kościoła Katolickiego, Syjonistów, bankierów - Penderecki zyskał sojuszników.
Na wszelki wypadek żona "wielkiego kompozytora" jak "baba ze wsi" rozpycha się łokciami i od lat toruje drogę mężowi.
W tak zwanej sztuce współczesnej - nie jest ważne co potrafisz ale z kim przestajesz i ilu półgłupiastych krytyków wystawi ci cenzurę geniusza.
Tak stało się w wypadku Marca Chagala, który zachwycił - co prawda - kilkoma nastrojowymi obrazami ale większość jego twórczości jest mierna.
Dwadzieścia pięć lat temu - młody wykładowca historii sztuki - zapytał studentów krakowskiej ASP : czy byli na wystawie K'upy?
Ponieważ większość studentów cały czas szpanowała., że jest na topie i - jak się to dziś mówi jest "trendy", dlatego stwierdzili, że oczywiście widzieli dzieła sztuki - tego wybitnego artysty.
Wtedy wykładowca wyjaśnił, że chodziło o "wystawę" ekskrementów, którą urządził kilka lat wczesniej jeden z francuskich "artystów".
W naszej pseudokulturze te ekskrementy pływają po wierzchu. Gdziekolwiek się człowiek nie obróci - jedno wielkie gówno!
|
|
10 listopad 2005
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Pewnego razu, Gomułka ...
luty 20, 2004
El
|
Dlaczego Rosja chce być znowu superpotęgą?
październik 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Niemcy w Epoce Neo-kolonializmu
wrzesień 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Czy jest choć jedna osoba gotowa pomóc Polsce?
luty 11, 2009
Artur Łoboda
|
Katyn massacre film & Jewish conduct in Poland
luty 2, 2008
przysłał Israel Shamir
|
Nastała grobowa cisza
październik 22, 2007
Artur Łoboda
|
Boże chroń nas przed ekonomistami
styczeń 28, 2003
Artur Łoboda
|
Strategia restrukturyzacji energetyki polskiej
maj 8, 2006
|
Patrole Egzekucyjne Szkolone przez USA?
grudzień 3, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Miller nie bąd? głupi
marzec 27, 2003
Artur Łoboda
|
Uczciwość pod prąd
październik 19, 2005
Artur Łoboda
|
Jews killed Jews to create the state of Israel
maj 24, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Mit Kalifatu Swiatowego Terroru?
luty 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Bush wprowadza nadzwyczajne Trybunały Wojskowe
luty 24, 2007
tezlav von roya
|
Genialność strategii
październik 4, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Znawca dziewiąty
sierpień 19, 2002
IAR
|
Belka wiedział o mafii
lipiec 9, 2005
|
Marek Wełna - polski Falcone?
styczeń 25, 2008
Marek Olżyński
|
Demonstracje w Davos, starcia w Landquart
styczeń 26, 2003
PAP
|
Czy Traktat UE jest zdradą Polski?
kwiecień 23, 2003
Sharim
|
więcej -> |
|