ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach  
 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Papież błogosławi strażników de Rotschild  
To nie jest pomysł Dana Browna na nową powieść, ale wydarzenie, które umknęło uwadze mediów w Polsce, a oznacza wsparcie Watykanu dla potężnych postaci świata finansów i przemysłu, deklarujących działania na rzecz przemiany systemu gospodarczego współczesnego świata.  
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Młodzież izraelska w Polsce 
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. 
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
Here's Why You Should Skip the Covid Vaccine 
“The world has bet the farm on vaccines as the solution to the pandemic, but the trials are not focused on answering the questions many might assume they are.” 
Im – wolno, nam – nie 
Wielka bitwa o port w Hajfie zakończyła się. Chiny rozpoczną swe zawiadywanie portem w roku 2021, co postawi USA przed alternatywą, czy Szósta Flota będzie dalej zawijała do Hajfy, czy też należy urzeczywistnić pogróżkę wycofania się? 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
Pandemia covid nigdy nie istniała 
Ogłoszony w 2020 roku apel 33 lekarzy z całego świata należących do sojuszu World Doctors Alliance, w którym ostrzegają przed ryzykiem związanym z nowymi eksperymentalnymi szczepionkami na Covid-19, wyjaśniają na jakiej zasadzie one działają i co dokładnie czyni je tak niebezpiecznymi.  
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) 
 
To tylko... / It's just...  
Jak Nas wganiają w kajdany 
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
więcej ->

 
 

Doskonale wychowanie ostatniego Pokolenia WOLNEJ POLSKI

DZIECINNY KARABIN MASZYNOWY

Inz. Jerzy Skoryna


Bylo to dawno, bardzo dawno, przeszo 60 lat temu, czyli wiecej niz kopa lat wstecz. Pomimo ze mieszkam w Meksyku od 53 lata, po sluzbie w AK, Powstaniu Warszawskim i IIgim Korpusie, oraz wielu przezyciach, to ceremonia jaka miala miejsce przeszlo pól wieku temu, stoi mi przed oczyma i w pamieci tak, jakby odbylo sie to zaledwie wczoraj.

A wiec, data: 11 listopada 1938, miejsce: ujezdzalnia Igo. Pulku Szwolezerów, na ulicy Szwolezerów w Warszawie.
A co to takiego specjalnego mialo tam miejsce? Na skale swiatowa, historii Polski, jakiejs okazalej uroczystosci, lub wartosci materialnej, to wlasciwie nic specjalnego ani godengo uwagi nie mialo tam miejsca.
Lecz, wlasnie chodzi o te lecz...
Wracam wiec wstecz, o te kilkadziesiat lat, pokrytych kurzem jednej z najkrwawszych i najburzliwszych epok ludzkosci, historii Polski i calego swiata.

Bylem uczniem SZKOLY RODZINY WOJSKOWEJ – SRW, wraz moja mlodsza siostra, Marytka. A co to byla za Szkola? W 1925 roku z inicjatywy Marszalka Józefa Pilsudskiego powstalo Stowarzyszenie pod nazwa RODZINA WOJSKOWA. W ramach te go stowarzyszenia Pani Aleksandra Pilsudska podjela sie zorganizowania przedszkoli i szkól powszechnych dla dzieci rodzin wojskowych. Szkoly te powstawaly tam, gdzie stacjonowaly jednostki wojskowe. W Warszawie „za moich czasów” bylo ich trzy.

Nasza Szkola na ul. Szucha 29, rogu Nowowiejskiej, na Zoliborzu na ul. Czarnieckiego i na Pradze na ul. 11 Listopada. Do tego przedszkola zaczalem chodzic w roku szkolnym 1931/32. Warto dla historii podkreslic, ze wizytatorka do roku 1936, byla Pani Helena Szalayowa z domu SKLODOWSKA, wybitna osobistosc pedagogii i siostra slawnej Marii Skolodowskiej, odkrywczyni Radu i Polonium.

Szkola Rodziny Wojskowej byla koedukacyjna, gdzie lekcje historii, jezyka polskiego, geografii i religii staly sie przedmiotami, które nas, dzieci „powszechniaka” zywo interesowaly, podobnie i jak naszych rówiesników w innych szkolach w calej Polsce. Przedmioty te pasjonowaly nas, podniecaly nasze umysly oraz wyobraznie. „Wyprzedzalilismy” lekcje z podreczników, a lektury „pozeralismy”z prawdziwym entuzjazmem.
Dla nas wlasciwie Indianie nie egzystowali, natomiast Skrzetuski, Wlodyjowski, Longinus, czy Kmicic, byli prawdziwymi bohaterami i wzorami godnymi do nasladowania. Kazdy z nas chcial byc jednym z nich. Nic wiec dziwnego, ze dosc czesto konspiracyjne pseudonimy w AK czy NSZ w czasie okupacji byly brane z imion tych bohaterów. Dodatkowe wplywy na nasze polskie wychowanie mialy ksiazki takie jak: „Krzyzacy”, „Na Tropie Smetka”, „Taczanka”, „Szkola Orlat” i tem podobne.

Rozwój Gdyni, „Naszgo Portu”, Marynarki Handlowej, Wojennej, Lotnictwa, Kolejnictwa, COP´u i wielu innych zdobyczy Polski, napawaly nas w pelni sluszna duma. Wszak byly to NASZE osiagniecia, jak równiez produkcja NASZYCH samolotów RWD, PZL oraz balonów, które okrywaly chwala zwyciestwa na miedzynrodowych zawodach zakrojone na skale swiatowa. Bohaterski lot, ówczesnego Kapitana Stanislawa Skarzynskiego (którego popiersie juz jako Pulkownika, znajduje sie az tutaj w galerii slawnych lotników na miedzynarodowym lotnisku Stolicy Meksyku) do Brazylii i Argentyny na RWD-5bis, zwycestwa Zwirki i Wigury, Jerzego Bajana w szeregu zawodów lotniczych Challange na okolo Europy,
a szczególnie w Berlinie, dawaly nam poczucie, ze Polska stoi w pierwszym rzedzie poteg miedzynarodowych tak w zakresie sportu lotniczego, jak i innych dziedzinach jak n.p.pierwsze miejsca pomiedzy innymi byly zdobyte przez Kusocinskiego, Wasilewiczówna i t.p.
Takie to byly zewnetrzne bodzce w tamtych odleglych, lecz bardzo bliskich, drogich, kochanych i niezapomnianych nam latach.

Bodzce które przycznily sie do uswiadomienia nam, ze jestesmy Narodem, który kroczy ku swietnosci historycznej z czego wyplywalo poczucie zdrowej dumy z przynaleznosci do Polski, co bezmiennie trwa do dnia dzisiejszego w naszym, tak starganym, lecz niepokonanym pokoleniu!
Dopelnieniem tych zewnetrznych wplywów, nie mniejsze mielismy w wewnetrznym wychowaniu na lonie rodzinnym, gdzie wspomnienia i opowiadania naszych rodziców z ich walk o niepodleglosc, tak oreznych jak i konspiracyjnych, wraz z bohaterskimi przodkami, na przestrzeni wieków, bylo równolegle z wychowaniem otrzymanym w szkolach, spelniajac to zadanie w prawidlowym rozwoju naszego pokolenia.

Nie mniejszy wplyw mial na nas przedmiot religii, przedstawiajac Polske, jako Naród prawy, „Przedmurzem Chrzescianstwa”, co w dobitny sposób potwierdzala kanonizacja Sw. Andrzeja Boboli. To wychowanie naszego pokolenia dalo w rezultacie pochlebne spelnienie obowiazku narodowego, zdajac celujaco i bezprzykladnie swój egzamin w czasie II Wojny Swiatowej, na miare przeszlych pokolen, a moze nawet i wiecej...
Wychowanie podstawowe skonczylem w pamietnym czerwcu 1939r. otrzymujac w jako pamiatke, ze specjalna dedykacja, niezapomniana ksiazke, pelna fotografii, dokumentów, map i historii naszej Stolicy pod tytulem: „WARSZAWA WCZORAJ, DZIS I JUTRO”. Tragicznie „jutro” Warszawy bylo zupelnie inne anizeli przedstawione w planach rozwoju tego kochanego miasta.


Nasza wychowawcznia byla Pani Maria Borysewiczowa, opiekujac sie nami przez cale szesc lat „szkrabami powszechniaka”. wykladajac równiez szereg przedmiotów „NASZEJ KLASIE”, bo to byla naprawde tak przez nas nazwana doskonale zgrana „NASZA KLASA”, której wiezly, tylko kilku z nas ocalalych Cudem Boskim, do dnia dzisiejszego lacza nas przyjacielskie wiezi i korespondencja, pomimo odleglosci i róznych kontynentów.

Pani Maria byla osoba wyjatkowa o nieprzebranych zaletach,
tak jak caly zespól nauczycielski bez zadnego wyjatku, Kolem Rodziców
Któregos dnia obiegla po calej Szkole Rodziny Wojskowej elektryzujaca nas wiado mosc, ze I Pulk Szwolezerów potrzebuje karabin maszynowy do obrony Polski! Za-wrzalo po wszystkich klasach.Pytan bylo bez konca,jaki to jest karabin, kto go produdukuje, ile kosztuje, kiedy i jak bedzie mozna go zakupic i t.p.? Komentarzy pomiedzy nami bylo bez liku.Kazdy z nas zagladnal do ksiazeczki oszczednosciowej KKO i dochodzil jak mozna rozbic metalowe skarbonki, do których kluczyk mial tylko bank KKO.Wnioski,rady i spostrzezenia tego tematu byly szeroko omawiane pomiedzy najwiekszymi naszymi „specjalistami” Po niedlugim czasie okazlo sie, ze MY DZIECI!, Szkoly Rodziny Wojskowej jestesmy w stanie z naszych osobistych oszczednosci zakupic ta potrzebna Szwolezerom bron, na której bedzie wyryty napis:
„DAR SZKOLY RODZINY WOJSKOWEJ”, z naszym godlem, którym byla tarcza, wojskowego Orla Bialego, dumnymi literami: S. R. W.!
W koncu KKO po otrzymaniu pozwolenia od rodziców, którzy zawiazali specjalny komitet zakupu, otworzyl nam metalowe skarbonki, a zawarte w nich pieniadze przekazalismy osobiscie na fundusz zakupienia karabinu maszynowego!.


W krótce zostala ustalona data ceremonii wreczenia, na 11 listopada 1938 roku. Z wielka emocja oczekiwalismy tego dnia, kiedy to mielismy pójsc do ujezdzalni Igo. Pulku Szwolezerów. Czasu na przerwach bylo za malo na komentarze zwiazane z tym karabinem, ceremonia, kto na niej bedzie i jak to sie odbedzie. Nie mniej miejsca zajmowaly sie domyslania o przyszlosci „NASZEGO” karabinu maszynowego, kto go bedzie mial ?
Co z nim sie stanie? Czy Szwolezerowie beda od czasu do czasu o nas wspominac? Co bedzie dla nas wielka duma. A mozej jeszcze gdzies on egzystuje? Byly wiec spotkania po naszych domach, aby omówic tak wazne sprawy!

Wreszcie nadszedl tak oczekiwany dzien poswiecenia i przekazania naszego daru. Parami, klasa po klasie, a w jedenj z nich tez byla zemocjonowana moja siostra Marytka, poprzedzana Sztandarem S.R.W., niesionym przez poczet „NASZEJ KLASY”, wszak bylismy juz OSTATNIM rocznikiem.

Do pocztu zostali wybrani moi koledzy: na chorazego Wlodek Drecki, a po bokach Malgosia Kalicinska, obecnie kronikarka „NASZEJ KLASY” i Zbyszek Biedrzycki. Nasze serca rozpierala zrozumiala duma maszerujac z naszym Sztandarem, ze szkoly mieszczacej sie na Al. Sz-ucha, róg Nowowiejskiej, w gmachu Ministerstwa Spraw Wojskowych, Agrikola az do ujezdzalni Igo Pulku Szwolezerów.

Wchodzac do ujezdzalni zastalismy juz duzy stól pokryty bialo-czerwonym suknem, na którym byl umieszczony „NASZ” karabin maszynowy. Naprawde wielkie wzruszenie oganelo nas wszystkich, widzac dodatkowo na okolo Szwadron Szwolezerów w pelnym rysztunku.

Orkiestra wojskowa tez byla obecna, wiec wszystko bylo, jak trzeba.
Po chwili pojawila sie wysoka szarza oficerska z jakims Generalem na czele i Kapelanem Wojskowym. Po poswieceniu naszego daru nastapily przemówienia, proste, zolnierskie, lecz gleboko zapadajace w nasze dzieciece serca, podnoszac nastój, podniecjac nasze umysly, jaka i prawdziwy, szczery, oraz jeszcze mocniejszy patryjotyzm bez zadnych patosów.

Cala ceremonia byla bardzo uroczysta, wzruszajaca, pozostawiajaca niezatarty i pozytywny slad na cale zycie. Bylismy przekonani, ze nigdy Polska nie bedzie rozebrana lub cierpiaca pod obcym jarzmem,
a jesli zostalaby napadnieta to potrafi obronic sie sama przed jakims barbarzynskim najazdem...

W niecale dziesiec miesiecy nastal zbrodniczy najazd i agresja z dwóch stron, aliantów z Berlina i Moskwy. Kleska wrzesniowa byla dla nas wielkim wstrzasem, oraz ciosem, lecz duchowo i ideologicznie nas nie zlamala. Mielismy doskonale wychowanie i przyklady przeszlych pokolen.

Bylismy przygotowani do dlaszej walki! Ciagle brzmialo w naszych sercach powiedzenia „Dziadka”:

„BYC ZWYCIEZONYM, I NIE ULEC, JEST ZWYCIESTWEM, ZWYCIEZYC I SPOCZAC NA LAURACH JEST KLESKA”!

Tak mowil Marszalek Pilsudski, którego znalismy osobiscie, z naszych czestych wycieczek do parku Belwederu. To powiedzenie pozostalo w naszych sercach i umyslach do konca zycia, schodzacego juz z teatru historii naszego pokolenia.

Dwudziestolecie niepodleglej Polski, wychowalo pokolenia, które stawilo czolo obu krwawym agresjom i okupacjom, tak z zachodu, jak i ze wschodu, walczylo i bralo udzial na wszystkich frontach pola walki:
Armia Krajowa, Powstanie Warszawskie, dzieci na barykadach,
I i II Korpus na Zachodzie, Lotnictwo, Marynarka i Rzad Polski na wychodzstwie, powojenne osiagniecia Kombatantów na wszystkich kontynentach tego swiata, wiara Kosciola i w koncu SOLIDARNOSC
daja dobitne dowody i swiadectwo prawdzie, jaka sa i powinni byc Polacy!...

Zartobliwie nazywalismy nasza Szkole Rodziny Wojskowej: „Szkola Rogatych Wolów”, tyle, ze szkola ta wychowala nie „wolów”,
lecz niepokonanych „zubrów”.
Wielu ,bardzo wielu Kolegów i Kolezanek bohatersko oddaly swoje zycia na Polu Chwaly, jak na przyklad bracia Jurek i Janek Kondratowiczowie, Basia Nawrocka i dziesiatki innych. Nieznane losy sa wielu innych jak n.p. Jurka Goszczynskiego. Ci którzy mieli szczescie przezyc jak Krzys Gluchowski zamieszkaly w Rio de Janeiro, Ju-rek Zaleski w Londynie, Romek Ratomski w Poznaniu, Malgosia Kaliciñska nasza kronikarka, Krysia Drecka,Hala Zywicka, Mila Koiszewska i Janek Wisniewski
mieszkaja w Warszawie, a Marysia Radzicka w Gdyni, natomiaast ja tez daleko, bo az w Meksyku, oraz niezapomniany juz nie zyjacy Janek Falewicz.

Wszystkie One i Oni, z pelnym zaparciem sie siebie i calkowitym oddaniem zapelniali szeregi konspiracji, AK, NSZ, oraz II Korpusu, dzialajac nieskazitelnie i bez granic na rzecz Polski!
Widzac obecna sytuacje Polski, staje przed nami pytanie: Czy obecne po PRL´owskie pokolenie, byloby w stanie zakupic ze swoich dzieciecych oszczednosci karabin maszynowy, a pózniej stanac bezkompromisowo w obronie Ojczyzny?

Oby dobry Bóg nie stawil tak obecnego, jak i przyslych pokolen Polski do podobnego egzaminu jaki nam byl dany, którzy odchodzimy juz na „wieczna warte!..

Tacy bylismy i nadal jestesmy, jak dzieci, dajacy „DZIECINNY KARABIN MASZYNOWY”!...


12.VII-00

K O N I E C


NOTA DO REDAKCJI

Nie mam czcionek polskich, wiec trzeba zrobic niewielka korekte liter.
Nasza Kronikarka Pani Malgorzata Kalicinska Burakowska. (Córka Dr. Kalicinskiego, który balsamowal cialo Marszalka Pilsudskiego, zostal zamorowany w Katyniu) jest w posiadniu fotografii pocztu Sztandarowego z opisanej ceremonii prezkaza ja, opisanego powyzej: „dziecinnego karabinu maszynowego”.
Jesli Redakcja bylaby zainteresowana fotografija z tej uroczystosci lub innymi, to prosze skomunikowac sie z Pania Malgorzata Kalicinska-Buraczewska, pod nastepujacy numer telefonu: 336-436, ul.Klaudyny 38, m. 174; 01 684 Warszawa. Ona Posia- siada duzo b.ciekawych dokumentów historycznych tak ze SRW., jak i innych z tamtych dalekich, lecz jakze bliskich czasów, tak waznych w historii Polski
i dla ksztaltowania nowych pokolen, a któremu zawdziecza Polska swoja Niepodleglosc!...


Inz. Jerzy Skoryna Tel. (52)5557-33-60 FAX: (52)5395-0819
Retorno 102; No. 29 i (52)5557-32-60
Lomas de Sotelo e-mail: jesko@terra.com.mx
11200 México, D.F. i jesko44@hotmail.com



http://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?t=2373
15 lipiec 2008

... 

  

Archiwum

Co jest nie tak z IMF (Miedzynarodowy Fundusz Walutowy) i WB (Bank Swiatowy)?
sierpień 2, 2003
Walden Bello i Shea Cunningham
Giertych: czy ktoś w MSZ zna angielski?
sierpień 26, 2002
PAP
"Chrześcijańska" etyka złodziejska
grudzień 29, 2008
onet
Powiedz Unii - NIE
maj 25, 2003
przesłała Elżbieta
I maja 2004
maj 1, 2004
Eliza
Mniejszość niemiecka głosuje w wyborach do Bundestagu
wrzesień 21, 2002
PAP
Spadkobiercy Trockiego
kwiecień 17, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Lepper: kolejny przekręt PSL
wrzesień 16, 2002
PAP
Ponad narodami
wrzesień 24, 2003
Nasz Dziennik
Manipulacja Polakami
luty 9, 2008
Dariusz Kosiur
POLSKA - UNIA 2
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Czy Sankcje Karne Dadzą Iranowi Przewagę?
maj 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Rozrywka jak na Titanicu- USA tonie :)
sierpień 11, 2007
marduk
Niecierpliwość
lipiec 13, 2008
Marek Jastrząb
PROGRAM WYBORCZY ( 1997 ). Polonijnego Stowarzyszenia Patriotów Narodu Polskiego
styczeń 30, 2003
Ekonomiczny apartheid
grudzień 18, 2002
Tygodnik "Forum" / Die Welt - 2002.11.28
WIARYGODNOŚĆ INKWIZYTO­RÓW?
luty 15, 2009
dr Leszek Lechowicz
Czy Dostojewski wybił się plagiatem pamietnika Tokarzewskiego?
kwiecień 13, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Znowu sukces, dobra passa trwa
styczeń 13, 2009
Dariusz Kosiur
Hugo Chávez, człowiek do odstrzału
wrzesień 9, 2007
Ignacio Ramonet
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media