|
| Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie |
|
| Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". |
|
| Kaczyński również nas w to wciągnął |
|
| Zbrodnie wojskowe w Iraku |
|
| Wojsko izraelskie zabija Żydów, by odpowiedzialnością obarczyć Hamas |
|
| Na angielskojęzycznej, izraelskiej stronie ynetnews.com, pojawił się film nakręcony w podczerwieni przez jeden z izraelskich helikopterów typu Apache podczas ataku Hamasu na Izrael 7.10.2023 r. |
|
| "Babcia Kasia" |
|
| Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek |
|
| Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID |
|
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.
„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. |
|
| Lockdown w Anglii |
|
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
|
|
| Człowiek 2.0 |
|
| Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR |
|
| Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza |
|
| Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa |
|
| Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność |
|
| Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach |
|
| Nazwisko Horban na mapie świata |
|
| |
|
| FILM, KTÓREGO IZRAEL NIE CHCE, ŻEBYŚ OGLĄDAŁ |
|
| |
|
| Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem |
|
| |
|
| Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc |
|
| |
|
| wRealu24 |
|
| Niezależna Telewizja Marcina Roli |
|
| Klimat i trop finansowy |
|
| To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. |
|
| Damian Garlicki - ratownik medyczny przypomina! |
|
| |
|
| Dyrektorzy Moderny i AstraZeneca obwiniają Rządy za niebezpieczne szczepionki |
|
Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?
Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali? |
|
| Pożary w Kaliforni - poważna analiza |
|
Jak lewacy spalili Los Angeles
|
|
| Cicha Broń do Cichych Wojen |
|
| |
|
| Patriotyzm |
|
| Piosenka Lecha Makowieckiego |
więcej -> |
|
Wywiad z Gabrielem Janowskim
|
|
"Moim obowiązkiem jest ostrzegać ludzi, żeby nie sprowadzili na swoje głowy nieszczęścia. LPR nie jest tym, za co chce być uważana. W rękach tych panów jest to organizacja niebezpieczna, zagrażająca rozwojowi kraju"
Artur Rojek "Głos": Panie Pośle, zdecydował się Pan na opuszczenie Klubu Parlamentarnego LPR. Co skłoniło Pana do tej decyzji?
Gabriel Janowski: Klub parlamentarny nie funkcjonuje tak, jak powinien. Nie mogłem już dłużej tolerować bezprawia i politycznego gangsterstwa, jakie uprawiają liderzy partii LPR, gdyż byłoby ono ze szkodą dla zwolenników Ligi i dla Polski.
Nieprawidłowe funkcjonowanie klubu nie było niczym nowym...
- To prawda i dlatego wystąpienie z klubu rozważałem od dawna. Zwlekałem z nim, gdyż uważałem, że należy doprowadzić do konsolidacji ugrupowań tworzących klub. A także dać szansę ludziom identyfikującym się z LPR na osiągnięcie dobrego wyniku w wyborach samorządowych. I to drugie w jakiejś mierze się powiodło.
Natomiast moje propozycje w sprawie konsolidacji, a także Macierewicza i Łopuszańskiego, były torpedowane przez kierownictwo tworzącej się wówczas partii LPR. Panowie ci zachowywali się jak "przewodnia siła" doby PRL...
Mimo to chciałem dać szansę władzom klubu parlamentarnego na naprawienie swoich błędów. Nie udało się.
Pragnę przypomnieć, iż już w połowie ubiegłego roku ostrzegałem opinię publiczną, że w klubie dzieje się ?le. Pó?niej w proteście złożyłem funkcję wiceprzewodniczącego klubu, dając kolejny sygnał ostrzeżenia. Decyzja o wystąpieniu nie przyszła nagle, jest konsekwencją szeregu negatywnych zjawisk, patologii narastających od początku istnienia Klubu Parlamentarnego LPR.
Mówi Pan o bezprawiu i gangsterstwie politycznym. W czym się ono objawia?
- W LPR nie obowiązują żadne normy czy standardy, jakie przyjmuje się w cywilizowanych ugrupowaniach politycznych. Nie szanuje się procedur demokratycznych, nie ma jawności procesów decyzyjnych, nie dotrzymuje się żadnych umów, nie respektuje zobowiązań. (...)
LPR od samego początku robiła wszystko, aby usunąć z klubu niewygodnych dla siebie posłów, np. aby usunąć posła Macierewicza. Pan Maciej Giertych w rozmowie ze mną stwierdził, że Macierewicz jest w Klubie Parlamentarnym LPR zbędny. Podobnie Łopuszański.
Czyli jednym z zasadniczych powodów Pańskiego rozstania z klubem były zadrażnienia personalne?
- Nie. Obok łamania zasad najgorsze, co działo się w tym klubie, to gra pozorów, jaką Roman Giertych i jego koledzy uprawiają w sprawach kluczowych dla Polski. (...)
Proszę mi powiedzieć, co dokładnie oznacza gra pozorów kierownictwa partii LPR?
- Zupełnie co innego się mówi, a co innego robi. Na potrzeby opinii publicznej gęba jest pełna Polski, lecz kiedy przychodzi do konkretnych rozstrzygnięć, to panowie ci grają wspólnie z SLD na szkodę państwa i obywateli.
Proszę o przykład.
- Może po kolei. Pierwszym może być sprawa referendum ziemskiego. Już w trakcie zbierania podpisów zmieniono pytanie i pełnomocnika listy ze szkodą dla sprawy. Nie wykorzystano z całą mocą tej akcji do uświadomienia Polakom zagrożeń związanych ze sprzedażą ziemi obcokrajowcom. Całą sprawę ostatecznie przeprowadzono przez Sejm półgębkiem, bez wyra?nego efektu politycznego. (...)
Czyli, jak Pan Poseł twierdzi, kierownictwo LPR ma usta pełne frazesów o Polsce i obronie polskich interesów jedynie po to, by grając na uczuciach patriotycznych, nabijać sobie kapitał polityczny?
- Tak, dokładnie jest, jak pan mówi. W czasie konfliktu o STOEN, w gorącym tygodniu poprzedzającym wybory samorządowe, kierownictwo LPR uniemożliwiało mi publiczne przedstawienie naszych argumentów. Podczas gdy w mediach odsądzano mnie od czci i wiary. Giertych (delegujący przedstawicieli LPR do programów w mediach publicznych) przy aprobacie Kotlinowskiego i Wrzodaka uniemożliwili mi uczestniczenie w programie telewizyjnym "Forum" i "Tygodniku politycznym", ułatwiając tym samym zadanie naszym przeciwnikom.
Co więcej, zaproszony do "Kropki nad i" w TVN na dwie godziny przed programem dowiaduję się, że mam jednak nie przychodzić.
To ten sam program, w którym tak często gości Roman Giertych...
- ...po to, by go promować jako młodego gniewnego prawej strony sceny politycznej, gdy w rzeczywistości jest to człowiek, który działa po myśli rządzących.
Dlaczego Roman Giertych jest tak promowany w mediach liberalno-lewicowych?
- Mogę powiedzieć o sobie, że odbiera mi się prawo do debaty publicznej dlatego, że stoją za mną racje państwa i obywateli, konsekwencja w działaniu.
Ponadto promowanie Giertycha ma dla lewicy głęboki sens. Chodzi o wyhodowanie siły na pierwszy rzut oka skrajnej, posługującej się hasłami narodowymi i katolickimi, a w rzeczywistości będącej pod kontrolą.
A może poparcie dla Giertycha bierze się stąd, że odpowiedzialni politycy, tacy jak Janowski, Macierewicz czy Łopuszański, pewnych rzeczy nie zrobią i na pewne układy nie pójdą?
- To prawda, że on nie przestrzega absolutnie żadnych reguł. Każdego sprzeda, każdego zamorduje, byle tylko osiągnąć cel, który sobie wyznacza.
A tym celem jest przede wszystkim materialna i polityczna korzyść. Polityczna, gdy idzie o wygodne usadowienie się na karku wyselekcjonowanego elektoratu. Giertych nie widzi bowiem spraw polskich całościowo, jego pojmowanie polityki ogranicza się do wąskiego interesu, który jemu i jego kamratom zapewni powodzenie. Tyle i tylko tyle. (...)
Liga Polskich Rodzin powstała dzięki wspólnemu wysiłkowi kilku ugrupowań. Obecnie zdaniem wielu jej dorobek jest zawłaszczany przez członków Stronnictwa Narodowego, którzy bezpardonowo wykluczyli przedstawicieli innych formacji. Czy możliwy był inny scenariusz?
- Powstanie LPR do dzisiaj owiane jest mgłą tajemnicy i tak do końca nie wiadomo, kto za tym szyldem stoi. Byłem zdania, że istnieje konieczność ukształtowania jednej reprezentacji elektoratu patriotycznego. Formuła mogła być dowolna, nawet jednolitej partii. Pod jednym wszakże warunkiem - że wszyscy uczestnicy Ligi będą mieli równe prawa i będą przestrzegali przyjętych przez siebie reguł zgodnych z kanonami demokracji. Takie postępowanie jest jednak, jak już mówiłem, kompletnie obce liderom partii LPR - Kotlinowskiemu, Giertychowi i Wrzodakowi.
Obawiam się, że Liga jest jedynie zasłoną dymną, wygodnym narzędziem wpływu politycznego.
W większości szefowie partii LPR mają podwójną przynależność partyjną, mimo że statuty partii LPR i SN wykluczają podwójne członkostwo. Doskonale ilustruje to ich stosunek do reguł życia publicznego.
Chciałbym zapytać, jakie Pańskim zdaniem cele przyświecały Giertychowi i Kotlinowskiemu w ich działaniu?
- Pierwotnie, jeszcze przed wyborami, panowie ci w ogóle nie brali pod uwagę takiej ewentualności, że uda się im wejść do parlamentu. Ich celem było jedynie przekroczenie trzyprocentowego progu wyborczego i załapanie się na dotację budżetową dla partii politycznych.
Byłem jedynym członkiem komitetu wyborczego, który wierzył, że możemy wejść do Sejmu z niezłym wynikiem wyborczym.
Kiedy się okazało, że jednak próg wyborczy zostanie przekroczony i będą mieli reprezentację parlamentarną, wtedy uznali, że cały ten interes - w tym przede wszystkim pieniądze - trzeba zagarnąć w całości, ignorując pozycję polityczną i pomysły na działanie innych.
Ich zasadniczym zmartwieniem była dotacja z budżetu?
- Powiem więcej - nawet idąc do wyborów samorządowych, nie kierowali się interesem państwa, ale tylko i wyłącznie politycznym efektem. Stąd cała ich uwaga koncentrowała się na sejmikach, gdy tymczasem na poziomie gmin i powiatów LPR zupełnie zaniedbała interesy obywateli. (...)
Polacy jeszcze nie do końca sobie zdają sprawę, że te dwie siły - z lewej antyklerykalna Samoobrona, z drugiej pseudobogoojczy?niana Liga - to są dwa ramiona kleszczy, które mają Polaków objąć i narzucić im zupełnie nieoczekiwany i obcy im porządek.
Dlatego uważam, że moim obowiązkiem jest ostrzegać ludzi przed czasem, żeby nie sprowadzili na swoje głowy nieszczęścia. LPR nie jest tym, za co chce być uważana. W rękach tych panów jest to organizacja niebezpieczna, zagrażająca rozwojowi naszego kraju.
|
|
23 styczeń 2003
|
|
http://www.glos.com.pl/
|
|
|
|
Czy Islam zmieni Europę?
listopad 25, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wajda - reżyser niedojrzały
luty 26, 2008
Dariusz Kosiur
|
Wyboru już dokonano. Pozostało jeszcze głosowanie
kwiecień 15, 2003
PAP
|
Apel do Narodu Polskiego
maj 13, 2003
przesłała Elżbieta
|
Ludzie jak żubry?
maj 21, 2006
Mirnal
|
Wzrosło zadłużenie Skarbu Państwa
marzec 6, 2007
PAP
|
Pogoda dla nafty
grudzień 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
|
Bush: “Nie jestem Belzebubem, Władcą siarki"
wrzesień 23, 2006
nadesłała Dorota
|
Niemcy krytykują okładkę "Wprost"
wrzesień 19, 2003
|
Policyjne gwałty
maj 28, 2007
MirNal
|
Nadał nowy sens patriotyzmowi i bohaterstwu.
słowo o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim
grudzień 12, 2005
Kongres Polski Suwerennej i Sprawiedliwej
|
Dwa teksty
październik 14, 2004
|
Paszporty elektroniczne
grudzień 21, 2006
Goska
|
NATO-wski radar bez prądu :-)
październik 7, 2006
marduk
|
imaż, wizaż, balejaż
październik 29, 2004
Mirosław Naleziński
|
Swiss reject terror sponsor charge by US Jewish group
kwiecień 28, 2008
Stephanie Nebehay
|
Skutki Napadu USA na Irak
luty 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Niemanie
listopad 8, 2008
Artur Łoboda
|
Kto - komu i czemu służy
lipiec 2, 2008
Artur Łoboda
|
Dlaczego.............?
listopad 9, 2008
tłumacz
|
więcej -> |
|