|
Ivan Komarenko wywiad dla Głos Obywatelski |
|
W obronie Naszej wolności |
|
Ludobójstwo COVID- konferencja w Wiedniu 23 październik 2020 |
|
Znieść wolności obywatelskich,
Zniszczyć gospodarki,
Zamknąć małe i średnie przedsiębiorstwa,
Oddzielić, izolować i terroryzować członków rodziny,
Zubożyć ludzi, w tym zniszczyć miejsca pracy,
Usunąć dzieci z ich rodzin,
Internować dysydentów do obozach koncentracyjnych,
Udzielać immunitetu urzędnikom rządowym do popełnienia przestępstw: zabójstwo, gwałtu i tortur (Wielka Brytania),
Wykorzystać policję, wojsko i najemników do kontroli populacji,
Zmusić populacje do szczepień niemedyczną szczepionką zawierającą mechanizmy kontroli populacji bez ich świadomej zgody |
|
Los Angeles - piekło na ziemi |
|
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
|
|
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19” |
|
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
|
|
Imperium KLAUSA SCHWABA i jego marionetki. DAVOS 2022. |
|
|
|
Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? |
|
|
|
Wezwanie do przebudzenia |
|
Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem |
|
Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc |
|
|
|
Skazany za pestki moreli, B17 |
|
Faszyzm w barwach demokracji |
|
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem |
|
|
|
"Służę ludziom, nie instytucjom" |
|
Główny komisarz policji w Dortmund w przemówieniu do narodu niemieckiego…
I do POLICJI !!
|
|
Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? |
|
Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” |
|
Kolejna odsłona protestów w Londynie |
|
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.
Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. |
|
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury |
|
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) |
|
GLOBALIZM - Prawdziwa historia |
|
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów |
|
Kanciarze z Wall Street |
|
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. |
|
Demonstracja w Pradze przeciwko terrorowi kowidowemu |
|
Prowokacja policyjna w celu wywołania ataku na pokojową demonstrację przeciwko maskom w Pradze 18.10.2020.
Na wzór komunistów pisowskie media demonstrantów tych nazywają "chuliganami". |
|
To tylko... / It's just... |
|
Jak Nas wganiają w kajdany |
|
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności |
|
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. |
|
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień |
|
|
więcej -> |
|
Czy kierowcy powinni ponosić koszty leczenia ofiar wypadków?
|
|
Od paru tygodni jest dość głośno z powodu ustawy o "podatku Religi". Media trwożnie biją na alarm, że polisy komunikacyjne OC mogą zdrożeć już od kwietnia i to znacznie. Straszą, że wprowadzenie dodatkowej składki oznacza, iż za leczenie ofiar wypadków będą płacić także ci kierowcy, którzy nie spowodowali szkód.
I cóż w tym dziwnego? Przecież każde ubezpieczenie (mieszkania, podróże, biznes, kariera) polega na solidarnym wnoszeniu składek niezależnie od uczestnictwa w nieszczęśliwych zdarzeniach. Solidarne, czyli wspólne i wnoszone przez społeczność biorącą udział w danym ubezpieczeniu. Im więcej uczestników umowy, tym niższe składki. A najliczniejsi w ubezpieczeniach to udziałowcy, którzy nigdy nie będą uczestniczyć w tragicznym wypadku (i całe szczęście!), mimo że płacić będą przez wiele lat.
Media ostrzegają również, że zmiana przepisów doprowadzi do likwidacji systemu zniżek w ubezpieczeniach dla kierowców za bezwypadkową jazdę. A niby z jakiej racji? Wręcz przeciwnie - system zniżek powinien być rozbudowany! Czy są darmowe obiady? Podobno nie ma, ale od czasu do czasu ktoś chce się za darmo najeść. Z pustego przecież nikt nie naleje.
Użytkownicy dróg powodują wypadki i ktoś musi płacić za leczenie ofiar. Możliwości są dwie - albo cały naród leczy ofiary wypadków drogowych, albo węższy krąg, bo tylko użytkownicy pojazdów. W pierwszym przypadku za skutki wypadku spowodowanego przez motocyklistę, motorniczego albo kierowcę tira lub malucha zapłaci w podatkach każda osoba, także nieposiadająca pojazdu, zaś w drugim przypadku - tylko osoby posiadające pojazdy. Z oczywistych powodów - w drugim wariancie składki są wyższe niż w pierwszym. Czy jest to sprawiedliwsze? Jeśli ktoś je?dzi komunikacją miejską to płaci za bilety. Wprawdzie pasażerowie mają dotację do biletu fundowaną także przez osoby niejeżdżące autobusami, jednak główną cenę biletu ponoszą sami zainteresowani. I to jest uczciwe. W cenach biletów komunikacyjnych tkwi również składka ubezpieczenia.
Idea płacenia za swoje wydatki i ponoszenia kosztów ryzyka za swoją działalność jest słuszna. Tak powinno być "od zawsze". Jak to jest, że człowiek dowiaduje się o proponowanym pomyśle i dziwi się, że przez setki lat istnienia pojazdów (przecież nie tylko auta), ubezpieczeń komunikacyjnych, prawa wraz z orzecznictwem, nagle ktoś wpada na pomysł, który powinien być niejako "od zawsze" jako naturalnie logiczny?
Za naukę dzieci płacą wszyscy, nawet rodziny bezdzietne. Czy ktoś protestuje, że w podatku płaci za edukację cudzych dzieci? A wielu rodziców płaci podatki, zaś dzieci posyła do prywatnych szkół, czyli za ich edukację płaci dwukrotnie. Jednak podnoszą się słuszne
głosy protestu, że koszty studiów wyższych powinny być ponoszone przez zainteresowanych żaków (owszem, przy przyjaznym systemie kredytowania!). Zatem społeczeństwo pomału przekonuje się do zasady, że wykształcenie powinniśmy fundować wszystkim, jednak do pewnego poziomu. A wyższy poziom wiedzy można osiągnąć ponosząc własne nakłady. Dzięki temu można (zgodnie z zasadą zachowania energii) zmniejszyć podatki płacone przez wszystkich na szkolnictwo wszelakie.
Podobna sytuacja jest w kosztach leczenia ofiar wypadków drogowych. W tej chwili każdy podatnik ponosi pewne koszty. Po wprowadzeniu omawianych propozycji, rząd powinien określić - w jakim stopniu można obniżyć podatki z tytułu przemieszczenia daniny na rzecz ubezpieczenia albo (przynajmniej) w jakim stopniu poprawi to sytuację w służbie zdrowia. Prawdopodobnie najwłaściwszy system polegałby na płaceniu przez wszystkich obywateli polskich za straty materialne "pozaludzkie" (zniszczone mosty, budynki, drogi oraz urządzenia techniczne), natomiast straty "ludzkie" (koszty leczenia) byłyby ponoszone przez właścicieli pojazdów.
Może powstać problem prawny, kiedy w wypadku uczestniczy nieubezpieczona osoba (pieszy lub zmotoryzowany rodak albo cudzoziemiec). W pierwszym przypadku koszty leczenia powinien pokryć Skarb Państwa, podobnie w drugim przypadku, jednak kierowca powinien ponieść dotkliwą finansową karę, zaś w trzecim przypadku koszty pokrywa ambasada właściwego państwa (i rozlicza się ze swoim obywatelem). Dla ułatwienia procedury ubezpieczenia, każdy obywatel wypełniający PIT powinien wnosić minimalną opłatę ubezpieczeniową, co znakomicie ułatwiłoby (i upowszechniłoby) ubezpieczanie.
Zatem wszyscy kierowcy powinni płacić za leczenie ofiar wypadków. Jeśli ktoś zawinił w wypadku, to powinien wnosić podwyższą składkę. Ponadto należy z mandatów odprowadzać np. 10% na fundusz ofiar, czyli należałoby ewentualnie odpowiednio podnieść opłaty za mandaty. W cenie paliwa zawarty jest podatek drogowy i powinna być tam zawarta część (np. połowa) na koszty leczenia ofiar wypadków. Pijani kierowcy powinni płacić za przestępstwo i te znaczne kwoty powinny iść także na fundusz pomocy ofiarom. W szczególnych przypadkach - przepadek auta na rzecz funduszu. I kary finansowe powinny być stopniowane wg zamożności. Po ujawnieniu jazdy na podwójnym gazie, należy natychmiast podnieść stawkę ubezpieczenia na auto, niezależnie czy w tym nieodpowiedzialnym stanie prowadził właściciel samochodu, czy osoba zaprzyja?niona (np. ktoś z rodziny albo znajomy). Niech partnerzy w użyczaniu wozu rozliczają się pomiędzy sobą, jeśli właściciel będzie płacić wyższą składkę z powodu cudzej nieodpowiedzialności. Jeśli posiadacz ma więcej niż jeden samochód, to należy wprowadzić współczynnik zmniejszający, np. 10-20%.
Czy minister Religa podał, jakie są roczne koszty leczenia ofiar? I nie zapominajmy, że jeśli będziemy płacić dodatkowo na fundusz, to z drugiej strony uczciwe Państwo powinno zdjąć pewną kwotę (procentowo) z podatku (choćby w PIT), no bo tam zmniejszą się obciążenia, nieprawdaż? Zasada zachowania materii obowiązuje także w polskich finansach... Oczywiście, za bezkolizyjną jazdę należy zmniejszyć składkę. Wysokość składki należy także uzależnić od koloru auta (widoczność dla współużytkowników drogi), posiadanych pasów bezpieczeństwa, poduszek powietrznych itp. Jeśli kierowca znacznie a notorycznie przekracza dopuszczalne prędkości, to powinien płacić równie znacznie podwyższoną składkę. Jeśli zostanie zamontowany ogranicznik prędkości pojazdu, to składka powinna być odpowiednio obniżona. Właściciele samochodów o wielkiej ładowności powinni wnosić składki podwyższone stosownie do prawdopodobieństwa wyrządzenia szkód w sferze zdrowia potencjalnych poszkodowanych osób oraz proporcjonalnie do szkód materialnych wyrządzanych obiektom drogowym.
Jeśli ktoś chce ścigać się z ptakami szybowcem albo motolotnią, szarżować na motocyklu lub dostojnie kołysać się jachtem, to powinien uiszczać stosowne składki ubezpieczeniowe. Jeśli ryzykuje swoim i cudzym życiem czy zdrowiem, to powinien także ryzykować zawartością swojego portfela. Jeśli czyni to w klubie albo w firmie, to odpowiednie koszty powinny ponosić te podmioty. I tak - w pewnym sensie - za te wszystkie podwyższone opłaty dotyczące kierowców zawodowych oraz samochodów firmowych, zapłacimy my - konsumenci, bowiem podwyżki zostaną wliczone w koszty utrzymania firmy, zatem podniesione zostaną ceny frachtu i innych usług i zostanie wywarty pewien nacisk na koszty towarów na końcu łańcucha cenowego.
Zaraz ktoś podpowie - to może będziemy pobierać opłaty od palaczy papierosów, bo przecież także koszty leczenia schorzeń u tych osób są ogromne. Oczywiście! Zapewne w cenach papierosów (także alkoholu) zawarta jest danina na rzecz opieki zdrowotnej. Jeśli Ministerstwo Zdrowia uzna, że jest ona zbyt mała, to należy ją także podnieść. Ponadto - osoby palące tytoń oraz pijące alkohol bez akcyzy można oskarżyć o uchylanie się od płacenia podatków na rzecz opieki zdrowotnej. W przypadku konieczności leczenia,
można byłoby zażądać dopłaty do leczenia, jeśli z danych o pacjencie wynikałoby, że korzystał z używek bez akcyzy. Najprościej byłoby uznać, że osoba konsumująca używki bez znaków akcyzy uchyla się od wnoszenia stosownych podatków, zatem powinna być sądzona wg przepisów karno-skarbowych. W przypadku nieściągalności zobowiązań wobec fiskusa, długi byłyby pokrywane przez Państwo, jednak mamy wielu zamożnych rodaków, którym można byłoby uszczknąć nieco z oszczędności.
Reasumując - ubezpieczenia powinien płacić każdy uczestnik transportu, także niezmotoryzowany, przy czym najniższe składki powinny być pobierane w ramach rozliczenia PIT, także na dzieci. Osoby niepracujące a ubogie byłyby ubezpieczone ze środków publicznych, zaś niepracujące a zamożne opłacałyby składki poza formularzem PIT. Dla prostoty można uznać, że piesi są ubezpieczeni bez wnoszenia opłat, ale wówczas nieco wyższe byłyby składki pobierane od osób zmotoryzowanych.
Nikt nie lubi płacić podatków i ubezpieczeń, jednak - im powszechniejsze i uczciwsze są owe daniny, tym niższe dla każdego obywatela. |
17 kwiecień 2007
|
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|
|
Lichwiarski Kapitalizm
wrzesień 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Teraz Bush - poglądy "prawicy" sprzed lat
październik 26, 2008
"Prawica"
|
Lewica, prawica, bęc
wrzesień 7, 2006
Artur Łoboda
|
Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników.
sierpień 12, 2006
koala410
|
Nie tylko Europejczykom odbiło
kwiecień 30, 2003
|
Rocznica
grudzień 15, 2006
przeslala Elzbieta
|
Po wyborach w USA
grudzień 26, 2004
Gregory Akko
|
Stary Wiarus odpowiada
marzec 1, 2006
Stary Wiarus
|
Apel o tłumaczenia
styczeń 16, 2006
Jerzy Paruszewski
|
Bliżej koryta
styczeń 29, 2004
www.krakow.pl
|
Nostra Aetate
październik 6, 2006
Dr Mike Jones
|
Edukacja
październik 10, 2006
Artur Łoboda
|
"Czerwony książe" uciekł .....
maj 6, 2004
|
Mit Kalifatu Swiatowego Terroru?
luty 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Bezrobocie obce urzędnikom
sierpień 16, 2004
www.dziennik.krakow.pl
|
Petycja studentów i profesorów żydowskich
lipiec 2, 2002
PAP
|
TIR-y
sierpień 4, 2005
PAP
|
Cyniczne kłamstwo o Arturze Sandauerze - www.polonica.net
styczeń 28, 2006
Adam Sandauer
|
Kontrola przez demoralizacje
czerwiec 27, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Pasek na oczach jest syndromem upadku
sierpień 6, 2002
Jacek Zalewski - Puls Biznesu
|
więcej -> |
|