|
O wojnach nowych
|
|
„Psychoopaci istnieja zawsze, ale w czasach chlodniejszych my bywamy ich sedziami, a w czasach goracych oni panuja nad nami”. (E.Kretschmer ) Zastanawiam sie czy przy obecnej rzeczywistosci mozna o psychopatach nadal wyrazac sie w ten sposob.
Wiem, ze nie wypada bronic tyrana, a tym bardziej, gdy ma sie na mysli Sadamma Husseina, czyli RZEZNIKA Z BAGDADU:(„tytul” ten nadali mu Amerykanie, kiedy uznali, ze sie go wiecej juz nie da – a i nie ma potrzeby - przeciagac na ich strone), niemniej ja wlasnie bede tutaj - nie ograniczajc sie w problemie tylko do jego osoby, staral sie to uczynic. Swiadomy jestem, ze ci, ktorzy interesuja sie tematem /Saddamem, Irakiem/, maja odnosnie niego wiedze nieporownywalnie wieksza od mojej. Sadze jednak, ze ja na zwiazana z nim problematyke patrze nieco inaczej i jakby pod innym katem. Zamiarem moim nie jest oczywiscie twierdzic, ze spoleczenstwa potrzebuja psychopatow (wielu ludzi uwaza, ze Saddam wykazuje ich cechy) czy wyrazenie uznania dla zasady: cel uswieca srodki, lecz zwrocenie uwagi na to, iz mozna tego ponizanego dzisiaj, wybranego czy nie, to jednak bylego wladce i prezydenta, spostrzegac nieco inaczej niz tylko tak, jak chca tego zachodnie czy ideologicznie zwiazane z nimi, faszystowskie media.
.
W wojnach, ktore prowadzil Saddam Hussein, z tego, co zapamietalem z rozmow z Irakijczykami czy odnotowalem w masmediach jeszcze przed inwazja koalicji, wmieszane bylo wiele spraw, o ktorych rzadko lub prawie w ogole sie dzisiaj nie mowi.
Np. kwestia kuwejckiej ropy i zwiazane z nia matactwa i oszustwa tego kraju (kosztowaly one Irakijczykow dziesiatki miliardow dolarow), oraz wrecz jawnie wyrazone poparcie USA do zbrojnej interwencji Saddama w tej sprawie.
Problem traktowania przez Iran niektorych plemion arabskich, a przez Kuwejt irackich kobiet (m.in zmuszanych w tym kraju do prostytucji) oraz innych tzw. najemnych pracownikow czyli inaczej - kuwejckich niewolnikow.
Rozmaite interesy USA, Zachodniej Europy i Izraela (wielu obywateli zydowskiego pochodzenia zostalo w Iraku za rzadow Husseina odsunietych od wladzy lub zlikwidowanych), ktore jak wiadomo, do dzisiaj istnieja.
Szwecja np.od chwili zbrodniczej napasci amerykansko-angielskiej koalicji na Irak - w niezgodnie z wlasna konstytucja i prawem – podwoila sprzedaz broni do tych krajow. (Wystepujace tu bezprawie tzw. zachodnia praworzadnosc, niczym nie rozni sie bowiem od praworzadnosci USA, Polski itp faszystowskich krajow. Potwierdzenie tego mozna w tym kraju znalezc kazdego dnia w dziesiatkach, o ile nie setkach, tysiecy przykladow ludzi poniewieranych przez rozmaite instytucje, urzedy i wladze. A jesli chodzi o handel bronia /a zreszta nie tylko ten/ Szwedzi zachowuja sie na swiatowym rynku w sposob, ktory moralnoscia swoja i respektowaniem prawa, moze konkurowac z postepowaniem miedzynarodowej mafii.) Rowniez swoje „sukcesy” z pierwszych dni wojny, koalicja antyiracka zawdziecza najnowoczesniejszym wojskowym radarom wypozyczonym od Szwedow.
Saddam zastosowal wobec Iranu dostarczana mu przez Zachod nowoczesna technologie i bron chemiczna, kiedy zrozumial, ze Ameryka (oficjalnie wspierajaca, podobnie jak Zachod tylko Irak) wspomaga militarnie takze Iranczykow, czyli, ze zarabia podwojne pieniadze z premedytacja wspierajac wyniszczanie sie obu narodow i krajow.
Masowe ataki na Kurdow i ich mordowanie, zwiazane glownie bylo z ich zdrada tj. wpuszczeniem przez nich - oczywiscie, nie przez dzieci - iranskich wojsk do Iraku. (Tu warto sobie przypomniec, jak.ze zdrajcami i ich rodzinami postepowali.rowniez polscy przywodcy i patrioci - np..Jan III Sobieski.)
Problem upokarzjacej niesprawiedliwosci, pozostalosci perfidnej post- czy neokolonialnej polityki Zachodu, ktora pozbawila Irakijczykow – potomkow Ojcow naszej cywilizacji - nalezacych do nich wczesniej przez wieki terenow oraz ograniczyla ich dostep do morza, budzil (p. wysp kuwejckich, granicy z Iranem itp.) i raczej bedzie zawsze budzic rozne roszczenia tego kraju wobec ich sasiadow..
Sprawa wspoldzialania CIA z Kurdami oraz innymi ugrupowaniami w celu usuniecia przeciwstawiajacego sie polityce USRAELA Saddama oraz wczesniejsza wieloletnia wspolpraca tej organizacji z Husseinem - ktorego Amerykanie i Zachod popierali, uzbrajali i zachecali do stosowania naduzyc (by dzielac i torturujac ludzi, tworzyc w narodzie potrzebny ich taktyce strach i nienawisc), a w koncu „osadzili” w Iraku, jako tarcze przeciwko wplywom komunistycznego ZSRR – sa przyczyna i kluczem do zrozumienia wiekszosci osobliwych relacji wystepujazcych miedzy Zachodem, a rzadzonym przez Husseina irackim panstwem.
(A w miejscu tym zapytac sie kusi czy bez „ochronnego plaszcza” USA i jej „demokratycznych braci”, ludzie w Iraku i np. w Afganistanie, nie mielby dzisiaj lepiej, o ile to „lepiej” oznaczaloby, ze obecnie zyliby oni tak, jak zyli ludzie we Wschodniej Europie, zanim „wyzwolili” ja „wolni” Amerykanie i w swoim „szczesciu” zjednoczeni w przestepstwie, klamstwie i glupocie - zachodni hipokryci, zbrodniarze i gwalciciele ludzkiej godnosci. (?!).)
Poza tymi znajduje sie jeszcze wiele innych przyczyn konfliktow i wojen, w ktore wmieszany byl Saddam. Posrod nich znajduja sie jego osoba i motywy, ktorymi on, jak Clinton, Bush, Blair etc, stosujac ich czy podobne metody, musial sie kierowac. One zas wspolnie z wczesniej wymienionymi sprawiaja, iz i jego i zachdnich imperialistow postepowanie z pewnoscia bedzie musialo byc w historii przedstawiane w innym niz dzisiejszym,.obowiazujacym swietle. (O ile w zwiazku z katastroficznyimi skutkami prowadzenia kapitalistycznej polityki, w tym wyscigu zbrojen, nasz swiat bedzie nadal istnial.)
Saddam wzorujac sie miedzy innymi na idealach sprawiedliwosci i prawodawstwie Hammurabiego, chcial bronic slabych przeciwko mocnym, biednych przeciwko bogatym. I jako taki, ale panarabski przywodca, pragnal tez zostac zapisany w histori. A to oznacza, iz w praktyce swoje postepowanie chcial on budowac i faktycznie staral sie opierac, na odwrotnych zalozeniach niz administracja Busha, rzadzacy „demokraci” w Polsce czy w Szwecji i w tp. krajach. Ponadto interesowal sie on historia, sztuka i archeologia oraz przez lata byl osobiscie zangazowany w odrestaurowywanie i gromadzenie pamiatek oraz odbudowywanie pomnikow poczatkow naszej cywilizacji. Niestety, wiekszosc z nich po inwazji koalicji zostala.przez amerykanskich barbarzyncow i ich lokajow, zniszczona lub rozkradziona.
„Mozecie przybyc do Iraku z samolotami i rakietami, ale nie doprowadzajcie nas do stanu, w ktorym przestanie nam na czymkolwiek zalezec. (...) Kiedy zdamy sobie sprawe, ze zamierzacie zranic nasza dume (...), przestanie nam zalezec na zyciu i jedyna nasza alternatywa pozostanie smierc. (...) Nie dazymy do wojny, bowiem wiemy, co ona oznacza. Ale nie zmuszajcie nas, bysmy traktowali wojne jako jedyny sposob zachowania naszej godnosci (...) Zdajemy sobie sprawe, ze Stany Zjednoczone posiadaja bron atomowa, ale jestesmy zdecydowani albo zyc w godnosci, albo umrzec.” (Saddam Hussein)
Wiadomo, ze o Sadamie i jego rzadach w faszystowskich mediach i publikacjach, roi sie od informacji demonizujacych jego osobe. Ale czy to wszystko, co sie o nim mowi bylo zawsze i jest zgodne z prawda? Bo co np okazalo sie z informacjami dotyczacymi udzialu Iraku w atakach z 11/9,2001 r., raportami odnoszacymi sie do broni masowego razenia, czy mowiacymi o mordowaniu przez zolnierzy Husseina kuwejckich noworodkow lub opisujacymi wyzwolenie „porwanej” przez Irakijczykow Amerykanki J. Lynch, jak i z wieloma innymi guasi-prawdami, przeznaczonymi do manipulowania ludzi i usprawiedliwiania tradycyjnej, imperialistycznej i zbrodniczej polityki bandytow z Zachodu!.
Osobiscie sadze (a inaczej chyba sadza jedynie zwolennicy polityki USRAELA), iz nawet uwzgledniajac tego rodzju klamstwa na korzysc faszystowskiej propagandy, albo wyrazajac te mysl inaczej, obojetne ile z tego, co sie dzisiaj o Saddamie mowi, okazaloby sie byc prawdziwe – to obecne, ogladane na zywo, mordy, okrutnucienstwa i okropnosci, dziejace sie w Iraku, sa bez porownania wieksze niz te, ktore (lacznie nawet z ofiarami regularnej wojny z Iranem) mialy miejsce za rzadow Saddama.
Pamietajmy zas jeszcze, kto zwykle do tych okropnosci i tragicznych wydarzen pisal scenariusz i w kontekscie tego zapytajmy sie czy nasi oraz inni wladcy, kiedy dazyli do jednosci lub stabilizacji kraju albo przywracaniu panstwu jego historycznych granic, byli tyko zloczyncami?! A dla przyzwoitosci kazdy niech tez przypomni sobie tu historie budowania USA czy panstwa IZRAEL.
To m.in. i na tle tego wszystkiego, trudno jest mi zrozumiec, jak mozna przy pólglupkach i tchórzach (im brak nawet odwagi na rozmowy z przeciwnikami, a na nich /dyskusjach/ opiera sie przeciez tworzenie i respektowanie demokracji) oraz psychopatach i zbrodniarzach w rodzaju Busha, Rumsfelda, Blaira, Brzezinskiego, Pinocheta, Fujimori, zydowskich (np. Kissingera, Begina) i nie zydowskich terrorystow i bandytow typu wzorca nazistowskiej mentalnosci i wspolzalozyciela Izraela, A. Hitlera - umieszzczac, jako rownie skrwawione i splugawione nazwiska Husseina, Milosewicza czy tym bardziej Polakow, jak np. Jaruzelskiego itp.
Bo jesli chodzi przynajmniej o naszych rodakow (tych ostatnich z urzedu socjalistow w Polsce, ktorych szczegolow z zycia politycznego faktycznie nie znam), to uwazam, ze wszyscy oni razem, na co najmniej dziesiec lat wstrzymali KATASTROFE POLSKI (likwidacja Panstwa, wywlaszczenie Narodu, zniszcenie sluzby zdrowia, przemyslu, zwiazkow zawodowych, ludzkiego kapitalu, srodowiska etc), DEBILIZACJE I PROSTYTUCJE OBYWATELI (dewastacja szkolnictwa, kultury, elity, duchowienstwa, dziennikarstwa, rodziny itd) oraz DEPOPULACJE KRAJU (samobojstwa, morderstwa, przedwczesna smierc, eutanazja, dramatyczne zmniejszenie sie rodzoych dzieci, aborcja, emigracja itp.)
Biorac pod uwage zas to ostatnie, zastanawiam sie czy dzisiaj jest nas w karaju jeszcze 30 milonow. Odnosze bowiem wrazenie, iz nasi demokratyczni wladcy, maja wydajnosc w dziesiatkowaniu ludnosci, lepsza niz osiagaja ja rzadzacy obecnie w Iraku. Gdy niedawno bylem w Polsce slyszalem w radiu raz, ze jest nas 35 miliomow, inmym razem, ze 40. Odnosnie tych, ktorzy wyjechli za chlebem, podawano liczby, ktore wahaly sie miedzy 1/2 a 3 milionami osob.
Dlatego m.in uwazam, iz jesli chodzi konkretnie o Polske ostatnich dziesiatkow lat, to gdybysmy robili liste ludzi przeznaczonych w niej do potepienia (jak np. zdrajcow typu Kuklinskiego) czy wrecz na kare smierci (jawne oszukanie Narodu, stale narazanie go na ogromne niebezpieczenstwa, lamanie konwencji, praw dziecka, nieprzeztrzeganie praw czkowieka i miedzynarodowego prawa – a wiec udokumentowane krwia, bolem i lzami perzestepstwa i zbrodnie), to przede wszystkim powinny znalezc sie na niej nazwiska „bohaterow” postsocjalistycznej Polski. I jesli wtedy, niezaleznie od plci, wyznania i przynaleznosci etnicznej, znajda sie wsrod nich (tych najwiekszych oszustow, zlodziei i bandytow w historii Polski) nazwiska niby socjalistow - czyli zdrajcow Narodu i architektow obecnej katastrofy Panstwa - bedzie to jak najbardziej uzasadnione i sluszne.
Natomiast znajdowanie dla mnie nazwiska Jaruzelskiego, Milosewicza, Castro,.Husseina i im podobnych ludzi, miedzy nazwiskami NADLUDZI – czyli kontynuatoroami hitleryzmu, czlonkami lucyferskiej mafii, najwiekszymi terrorystami swiata i zbrodniarzami ludzkosci - jest dla mnie tak niepojeta i niedorzeczna rzecza, jak stawianie znaku rownosci miedzy okupacja w Iraku, w Palestynie czy w latach 39-45 w Polsce, a obecnoscia na naszym terenie wojsk radzieckich w okresie socjalizmu, czy sprowadzanie do tego samego poziomu mordowania naszego Narodu przez Niemcow, co mordowania go przez Rosjan lub porownywanie socjalizmu i hegemonii ZSRR do obecnej rzeczywistosci ludzi w postsocjalistycznej „demokratcji” Unii Eurpoejskiej, albo podawanie Szwecji za wzor demokracji, kiedy od czasu zamordowania O. Palmego i przystapieniu jej do UE, wedlug zorientowanych w temacie, stala sie ona otwarcie faszystowskim krajem.i ostatnio po objeciu w niej rzadow przez oficjalna prawice - moralnych degeneratow i przestepcow – malo kto zdrowo myslacty nie potrafi tu tego faktu nie odczuwac lub nie zauwazac.
Jesli wiec nie jest to symptom dzialania mechanizmu zaprzeczania niemozliwej do zniesienia PRAWDY (tu intelektualno-moralnego i biologicznego wynaturzania sie naszego /ale nie tylko/ spoleczenstwa), to jest to popelnianie historycznej nieodpowiedzilnosci w stosunku do balamuconego i malo juz co wiedzacego mlodego pokolenia oraz ludzi z innego obszaru kulturowego czy miejsca zamieszkania. Bo to wlasnie oni wszyscy swoja wiedze o swiecie, budowac beda m.in.z takich swiadomie (dla zrewanzowania sie, macenia, utrzymania w swietle czy przy korycie) nieprawdziwych czy jeszce gorzej, bezmyslnie (w ramach masowej histerii, psychozy lub ”uwiadu mozgu”) podawanych „faktow” i rozpowszechnianych informacji.
Aktualna prawda jest mianowicie taka, iz nie ma obecnie na swiecie kraju, w ktorym globalizacja (wyzwolony kapitalizm/imperializm/totalitaryzm) poprawialby byt jakiegokolwiek spoleczenstwa, a dokladnie odwrotnie. Bowiem wolnosc rynku i liberalizm – „niewidzialna” „reka” i „piesc, zludnej, oszukanczej i samobojczej „ewangielii” niszczenia i odrestaurowywania wszystkiego, nie musza sie juz ukrywac. I stad tak to obficie mnoza sie dzisiaj wszystkie nieszczesicia (wojny, choroby, katastrofy etc) i stad z taka skuteczna sila bronione jest tworzenie faszystowsko-policyjnych panstw, niszczenie srodowiska, zatruwanie czlowieka, komercjalizowanie wiezi miedzyludzkich, rozwijanie biurokracji, legalizowanie kontroli, sterowania, i manipulowania obywateli itp. dzialalnosci w wiekszosci paradoksalnie finansowanych z zapozyczonej kasy panstwowej, czyli przez okradanych, oszukiwanych i oklamywanych bezsilnych i bezbronnych - codziennie rosnacych w liczbie (plutokracja/kumulacja/pauperyzacja) - biedakow calego swiata.
Skoro wiec - czy to pod pozorem, czy nie, lepszego zycia dla wszystkich - w walce o wladze, czy autentycznie o konstytucje i nowy ustroj, musi wystepowac (z istoty natury czlowieka czy z natury istoty stosunkow spolecznych) ofiarowywanie ludzlich istnien, to czy obiektywnym kryterium „zwyciestwa” – nie powinien zawsze byc (zycie jest przeciez najwyzsza wartoscia) wzrost populacji /alternatywa - utrzymanie sie jej na poprzednim poziomie/, lepsza, zwlaszcza w sferze duchowej, jakosc zycia wiekszosci obywateli lub przynajmniej perspektywa realnego polepszenia sie zycia w puli nastepnych pokolen?
Historia ludzkosci pelna jest przykladow, gdzie czlowiek, nie potrafiacy znosic swojej doli, nie czekal na wyzwolicieli, lecz sam podnosil sie przeciwko ciemiezycielom. (sw. Tomasz, Spinoza).
Dlatego uwazam, ze obojetnie gdzie, kiedy i w jaki sposob (mniej bardziej okrutny) uczestniczymy w posrednim czy bezposrednim usmiercaniu ludzi, jesli chcemy sensownie i sprawiedliwie oceniac nasze udzialy oraz stojacych za nim decydentow – to liczmy i patrzmy nie tylko na ofiary ponoszone przez wyzwalane kraje czy obywateli, ale i na ponoszone przez niosacych im pomoc. (Amerykanskie, np., jesli chodzi o zolnierzy, wynosza zwykle mniej niz 1% w stosunku do liczby zabitych ludzi wyzwalanego przez nich kraju.).A przede wszystkim na te, ktore ponosza (poniesli) prawdziwi benificjenci tworzonego (utworzonego) przez zmiany porzadku. I rowniez aby ocena tego rodzaju historycznych wydarzen i ich „bohaterow”, byla jak najblizsza faktom, przygladajmy sie oraz analizujmy - nie bojac sie byc posadzanym o wrozbiarstwo, wnioskowanie z analogii nalezy do logiki - CO OWE ZMIANY W PANSTWIE I NARODZIE (CZY TO JEST POLSKA, IRAK, CZY JUGOSLAWIA ETC) PRZYNOSZA /OZNACZAJA/ DLA HISTORII I ZYCIA ICH PRZYSZLYCH POKOLEN !!!
|
13 grudzień 2006
|
antyglobalista
|
|
|
|
Wojny o energię
kwiecień 4, 2003
Mirosław Dakowski
|
Norman Finkelstein aresztowany w Izraelu
maj 25, 2008
przysłał ICP
|
Z mojego domu widziałem czym jest "wojna z terrorem"
sierpień 4, 2006
Robert Fisk
|
Bieriezowski : Juszczenko oddaj moją kasę!!!!!!!!!!
wrzesień 6, 2007
marduk
|
Na Ukrainie łączą i dzielą
sierpień 16, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Lekarz na trzech etatach, a chory biega i płaci...
marzec 10, 2006
Adam Sandauer
|
Hołdys o francuskich zamieszkach
listopad 15, 2005
Zbigniew Hołdys
|
Chavez kontra USA
lipiec 6, 2006
Mirosław Ikonowicz
|
Polska atrakcja turystyczna
maj 8, 2004
Andrzej Kumor
|
Portal PLUGAWA_POLSKA.COM
styczeń 15, 2009
Marek Głogoczowski
|
Wyścig zbrojeń w przestrzeni kosmicznej a „Tarcza” w Polsce
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Bliżej naprawienia krzywd
kwiecień 13, 2006
Leszek Skonka- Wrocław
|
Prawda i kłamstwa o marcu 1968 ( Leszek Skonka)
marzec 6, 2005
Dr Leszek Skonka Wrocław 6 marca 2005
|
DLACZEGO POLACY NIE POTRAFIˇ SIĘ JEDNOCZYĆ?
maj 14, 2005
Leszek Skonka
|
Zabić ze strachu
sierpień 6, 2004
Zygmunt Haduch Meksyk
|
"Klerofszyści w Radio Maryja zagrożeniem dla Demokracji..."
grudzień 12, 2006
Janusz Górzyński
|
Antizoological* “Logos” of Noam Chomsky
sierpień 6, 2008
|
Kościelna Unia
październik 20, 2003
PAP
|
Izrael Szamir - "Być albo nie być" (Żydem)
styczeń 26, 2006
|
Dla kogo robil Schnepf?
maj 26, 2006
Tomasz Sommer
|
więcej -> |
|