|
W Sejmie wrze, rolnicy czekają PAP
|
|
W piątek rozpoczęła się w Sejmie debata nad projektem ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego państwa. Za dalszymi pracami nad ustawą opowiedziały się SLD, PSL, PO, UP. Zdecydowanie przeciwko ustawie opowiedziała się LPR.
O skierowanie rządowego projektu ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego państwa do dalszych, rzetelnych prac w komisji sejmowej zwrócił się wicepremier Jarosław Kalinowski.
Zdaniem wicepremiera i ministra rolnictwa nie można dopuścić do sytuacji, że po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej polski rolnik, chcąc nabyć nieruchomość rolną w którymś z krajów Unii, musiałby pokonywać obowiązujące tam, wcale nie łatwe do pokonania procedury.
Ze stanowiskiem wicepremiera zgodził się Józef Gruszka z PSL. "Będziemy pracować nad projektem w taki sposób, żeby jak najszybciej - może jeszcze w styczniu przyszłego roku - stanąć z gotowym sprawozdaniem do drugiego czytania" - powiedział Gruszka.
"Regulacje dotyczące sprzedaży ziemi cudzoziemcom trzeba dać do ręki samorządowi rolniczemu. Obligatoryjna opinia samorządu rolniczego rozwiązuje problem" - dodał poseł PSL.
W jego opinii, problem zakupu ziemi przez Niemców gdzie indziej w Europie nie musi być zauważalny, ale w Polsce ten problem istnieje.
"Dzisiaj się mówi, że Niemcy wykupili ileś tysięcy hektarów polskiej ziemi w sposób formalny i ileś w sposób nieformalny. Zauważmy ten problem i pokażmy, jak należy to uregulować" - stwierdził poseł PSL.
Również PO opowiada się za pracą nad ustawą.
"Będziemy chcieli dalej nad tym projektem pracować w komisjach" - zadeklarował Aleksander Grad z PO. "Chcemy jako Platforma rozwiązań, które regulują i porządkują obrót ziemią, a nie uniemożliwiają i zamrażają ten obrót" - podkreślił poseł PO.
Za skierowaniem projektu ustawy o ustroju rolnym do komisji opowiada się także UP. Andrzej Aumiller, poseł UP podkreślił, że zaproponowane w projekcie rozwiązania gwarantują prowadzenie działalności rolniczej w gospodarstwach rolnych przez osoby o potwierdzonych kwalifikacjach rolniczych oraz zapobiegają nadmiernej koncentracji nieruchomości rolnych.
Zaznaczył też, że dostęp do zakupu ziemi - mocno utrudniony dla obywateli UE i Polaków, dla "inwestujących kapitałowi traktujących nabywanie nieruchomości rolnych jako lokatę kapitału będzie prawie niemożliwy". "Czyli cel ochrony polskiej ziemi przed wyprzedażą cudzoziemcom zostaje właściwie ustawowo osiągnięty" - podkreślił.
Zakazu sprzedaży ziemi cudzoziemcom domagał się tymczasem Andrzej Lepper. Jego zdaniem, Niemcy, którym "zawsze brakowało przestrzeni życiowej", chcą bowiem wykupić polską ziemię.
"W tej ustawie najważniejszy problem, to powinien być problem ochrony polskiej ziemi i całkowity zakaz sprzedaży polskiej ziemi obcokrajowcom" - mówił w piątek w Sejmie szef Samoobrony.
Romuald Ajchler z SLD oświadczył tymczasem w piątek, że jego klub jest za skierowaniem do komisji rządowego projektu ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego państwa. Skrytykował jednak ścisłe określanie maksymalnej powierzchni gospodarstwa.
Za odrzuceniem rządowego projektu ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego państwa zdecydowanie opowiada się LPR. Gabriela Masłowska posłanka tej partii oświadczyła, że projekt nie zabezpiecza polskiej ziemi przed jej wykupem przez cudzoziemców.
"Dla mojego klubu fundamentalne znaczenie ma brak elementarnych zabezpieczeń przed wykupem ziemi przez obcokrajowców, które dawałyby nam, Polakom, poczucie bezpieczeństwa" - powiedziała Masłowska podczas piątkowej debaty nad rządową propozycją.
Projekt wzorowany jest na rozwiązaniach stosowanych w wielu krajach Unii Europejskiej. Reguluje zasady nabywania i dzierżawienia nieruchomości rolnych. Mają one być identyczne zarówno dla Polaków, jak i cudzoziemców.
W projekcie ustawy wprowadzono przepisy dopuszczające możliwość podziału gospodarstwa rolnego, ale pod warunkiem że w jego wyniku powstaną nowe gospodarstwa o powierzchni nie mniejszej niż powierzchnia podstawowa gospodarstwa rolnego lub gdy podziałowi podlega gospodarstwo rolne o powierzchni mniejszej niż powierzchnia podstawowa.
W projekcie ustawy określono również maksymalną powierzchnię gospodarstwa rolnego, które nie może być większe niż 300 ha.
Projekt ustawy reguluje również zagadnienia pierwokupu. Zgodnie z proponowanym przepisem, prawo pierwokupu przysługuje dzierżawcy zamieszkującemu w miejscowości od co najmniej trzech lat lub właścicielowi nieruchomości, w której zamieszkuje również sprzedawca nieruchomości. |
|
7 grudzień 2002
|
|
PAP
|
|
|
|
UE - Lokomotywa
czerwiec 2, 2003
UE - Lokomotywa
|
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jako pozór i szansa
styczeń 15, 2007
Gracjan Cimek
|
Przypomnienie
styczeń 2, 2007
Artur Łoboda
|
Cyrk w cyrku
wrzesień 17, 2004
|
2009.02.15. Serwis wiadomosci ze świata bez cenzury
luty 15, 2009
tłumacz
|
Kolejny raz dać się oszwabić
marzec 29, 2004
PAP
|
Wiadomość która szybko zniknęła z czołówek...
październik 14, 2003
tylko kopista...
|
Wy, co nie umiecie wyżyć za 360 zł!!!
luty 20, 2003
Piotr Ikonowicz
|
Koniec antyrosjanizmu w Polsce?
kwiecień 5, 2007
wasylzly
|
Światu grozi zagłada
listopad 3, 2004
Artur Łoboda
|
Demokracja jest wtedy, gdy wznosisz okrzyki pro-rządowe
listopad 2, 2004
PAP
|
USA odrzucają zakaz stosowania bomb kasetowych
luty 24, 2007
PAP
|
Przywróć nam chleb z polskiego pola..
marzec 25, 2005
Julian Tuwim
|
Pomocnicy dyktatora "budują demokrację"
kwiecień 16, 2003
Artur Łoboda
|
100 tys. antyglobalistów w Genui
lipiec 21, 2002
IAR
|
Cyniczne kłamstwo o Arturze Sandauerze - www.polonica.net
styczeń 28, 2006
Adam Sandauer
|
Niemiecki Minister Von Bulow kwestionuje oficjalną wersję wydarzń z 11 września
listopad 4, 2004
|
Czemu cesarz Austrii przemianował Małopolskę na Galicję?
maj 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
13 Grudnia
grudzień 15, 2003
przesłała Elżbieta
|
Syndrom Olewnika
styczeń 26, 2009
Witold Filipowicz
|
więcej -> |
|