|
Esbecy śpijcie spokojnie. Emerytur wam nie ruszą
|
|
Byli funkcjonariusze SB i członkowie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego nie muszą się troszczyć o wysokość swoich uposażeń. Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych negatywnie wypowiedziała się o obniżeniu im emerytur.
Projekt ustawy w 2013 r. złożyła Solidarna Polska. Ugrupowanie podkreśla, że świadczenia emerytalne byłych funkcjonariuszy SB to średnio blisko 4,5 tys. zł a pobiera je co najmniej 25 tys. osób. Jak poinformowała przewodnicząca poseł Elżbieta Radziszewska z PO doradcy Komisji ds. Służb Specjalnych rekomendowali negatywną opinię, m.in. ze względu na błędy w danych statystycznych w uzasadnieniu projektu, a członkowie komisji przychylili się do takiego zdania.
- To wielki skandal, oczywiście cały czas jest obecny triumf lewicy, a duch starej komuny chodzi po naszym polskim parlamencie. To dzisiaj pokazało również sprawy związane z uchwałą, która miała gloryfikować Okrągły Stół, a na którą się nie zgodziliśmy. Myślę, że to, co zrobiła i zaopiniowała Komisja ds. Specsłużb jest bardzo smutnym wydarzeniem, bardzo smutnym dla wielu prawych Polaków. Miejmy nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy te emerytury jeszcze obniżymy; być może więcej niż o połowę w stosunku do tego, co odbierają dzisiaj. Tego wymaga sprawiedliwość społeczna - podkreśliła w Radiu Maryja poseł Beata Kempa z SP.
Projekt powstał po odmowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zajęcia się esbecką skargą na obniżenie wysokości emerytur pobieranych przez funkcjonariuszy bezpieczeństwa. Wtedy zmniejszono emerytury ponad czterdziestu tysiącom byłych funkcjonariuszy służb specjalnych PRL-u i dziewięciu byłym członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego w stanie wojennym.
http://www.pch24.pl/esbecy-spijcie-spokojnie--emerytur-wam-nie-rusza,21002,i.html#ixzz2seaapnL6
-
|
7 luty 2014
|
www.polskawalczaca.com
|
|
|
Znamienne jest to, że w III RP komunistyczni zbrodniarze i kaci otrzymują kilka razy większe emerytury od ich ofiar. Co gorsze - to nie jedyna patologia, której genezy można doszukiwać w "porozumieniu" zawartym w Magdalence oraz przy okrągłym stole.
III RP została stworzona przede wszystkim dla ludzi aparatu władzy PRL. To oni, po 1989 roku, przejęli kontrolę nad biznesem i mediami. To oni zasiadali w zarządach spółek wydzielanych z majątku upadającego PRL. To oni kierowali nowopowstałymi bankami komercyjnymi, które zostały wyodrębnione z NBP. To ludzie powiązani z PZPR i ustrojem "demokracji ludowej" decydowali o kształcie i kierunkach rozwoju III RP. Pod tym względem porozumienie zawarte najpierw w Magdalence, a później przy okrągłym stole nie przyniosło dla zwykłych Polaków żadnego pożytku.
Stworzono iluzję, jakoby wielkim sukcesem porozumienia pomiędzy przedstawicielami reżimu PRL oraz części "umiarkowanej" opozycji powiązanej różnymi koligacjami z PRL (Michnik, Mazowiecki, Geremek, Kuroń) było stworzenie wolnego rynku w Polsce. Uwolnienie gospodarki miało przesłonić wszelkie inne konsekwencje "porozumienia", którego głównym celem było zachowanie przywilejów grupy związanej z PRL. Kategorię "wolny rynek" podciągnięto do rangi mitu, czegoś, co dano nam - zwykłym Polakom - w akcie łaski wynikającej z "mądrego" dogadania się elit władzy PRL z elitami "konstruktywnej opozycji". A czymże jest "wolny rynek" - pytam się? Przecież jest to sytuacja całkowicie naturalna, kiedy o obrocie gospodarczym decyduje czynnik popytu i podaży kształtowany przez zwykłych ludzi - czyż nie mam racji? Tak więc uczestnicy okrągłego stołu rzekomo dali nam coś, co w istocie swojej jest czymś zupełnie naturalnym, co wynika wprost z charakteru społecznych relacji. Tego nie można "dać", a następnie kreować wizję, jakoby był to efekt fantastycznego porozumienia bez precedensu w skali świata. To trochę tak, jakby ktoś powiedział, że od dziś pozwala nam oddychać powietrzem, gdyż jeszcze do wczoraj było to zakazane.
Obecny establishment polityczny - związany z Platformą Obywatelską i jej partiami satelickimi - gwarantuje trwanie układu stworzonego przy okrągłym stole. Dlatego też rząd Donalda Tuska oraz prezydentura Bronisława Komorowskiego, mimo podejmowania często sprzecznych z interesem społeczeństwa decyzji, są tak zaciekle bronieni przez media głównego nurtu, które w większości kierowane są dziś przez ludzi współpracujących z aparatem władzy PRL. Dopóki ta sytuacja nie ulegnie zmianie, życie publiczne w Polsce będzie niestety przepełnione patologiami.
Okrągły stół i jego patologiczne konsekwencje
http://niewygodne.info.pl/
- |
2014-02-07
www.polskawalczaca.com
|
|
|
|
Młodzi Izraelczycy rozrabiają w Polsce
czerwiec 5, 2007
nadesłała Dorota
|
Pogoda dla nafty
grudzień 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
|
Kawały o końcu świata
maj 18, 2007
Olaf Swolkień
|
"Fakt" - w dalszym ciągu mają Polaków za idiotów
październik 20, 2003
|
"Diabelska Gra"
styczeń 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
SPOWIADANIE ARCYBISKUPA
styczeń 9, 2003
Kazimierz Z. Poznanski
|
Obronne rakiety, Polska i Kuba oraz Unia Europejska
marzec 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Demokracja to sztuka manipulacji"
październik 2, 2005
|
"Wojna w Iraku zagraża losom ludzkości"
marzec 22, 2003
PAP
|
Nietakt reklam
wrzesień 7, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
"Jesteśmy w Unii"
maj 4, 2004
Piotr Mączyński
|
Potomkowie Jakuba Szeli
luty 27, 2007
Artur Łoboda
|
Kamienice już nie nasze
maj 7, 2005
Iwona Kamieńska
|
O głupocie i złym wychowaniu
wrzesień 13, 2006
Olaf Swolkień
|
Bezpieka coraz bardziej niebezpieczna
wrzesień 4, 2003
Romuald Bury
|
200. rocznica urodzin Józefa Dietla
październik 15, 2004
|
O zarobkach lekarzy rodzinnych i konfliktach dotyczących opieki zdrowotnej
styczeń 2, 2006
Adam Sandauer
|
Nastała grobowa cisza
październik 22, 2007
Artur Łoboda
|
Echo, czyli rozmowa Bogiem?
styczeń 21, 2008
Marek Olżyński
|
POLSKA potrzebuje pilnie poważnej naprawy!
wrzesień 13, 2007
Dariusz Kosiur
|
|
|