|
Czwarty wymiar czyli przełamanie aksjomatów
|
|

Jako rze?biarz muszę patrzeć na przedmiot z możliwie dużej ilości stron, w różnym oświetleniu - po to aby jak najbardziej obiektywnie opisać jego realne kształty.
Z czasem, posiadając pewną rutynę, możemy pozwolić sobie na ograniczone do kilku najważniejszych planów obejrzenie modela.
Ale w procesie nauczania nie nie można się w żaden sposób ograniczać.
Dla ludzi nauki - ta zasada badawcza powinna być aksjomatem działania. Powinni po wielokroć weryfikować posiadane dane i opisane przez innych wnioski.
Tymczasem w latach realnego socjalizmu panowała "jedynie słuszna" polityczno społeczna doktryna na temat naszego życia i otaczającego świata.
Co ciekawe, ci - którzy wiernie służyli komunizmowi w ekspresowym tempie nawrócili się na katolicyzm. I chociaż w latach PRL wyszydzali Kościół, dzisiaj są wielkimi przyjaciółmi hierarchii kościelnej.
No cóż, jak głosi przysłowie "swój zawsze trafi na swego".
W procesie poznawania świata pojawiło się wiele prądów i idei, które stały się fundamentem dla dalszego rozwoju cywilizacji.
Czasem ten fundament był grząski jak ptolomejska teoria budowy świata i należało go zburzyć.
Jest rzeczą prawie niemożliwą aby dokonać niezbędnego rachunku własnych działań bez znajomości innych kultur.
Przez kilkanaście lat studiowałem historię sztuki zachodnioeuropejskiej - jako wzorca - z którego czerpała kultura Polska.
Mógłbym napisać na ten temat wiele opracowań. Tylko po co?
Zdobyte wyksztalcenie pozwoliło mi jednak na rzetelną ocenę mitu Europy Zachodniej - jaki wpajali nam eurodojcze - wzywający do oddania Polski w ręce UE.
Posiadana wiedza na ogół nie prowadzi do przewartościowań jakościowych - pomagających wyciągnąć niezbędne wnioski. U większości ludzi jest to śmietnik zalegający pokłady mózgu.
W Krakowie mieszka profesor Jerzy Wyrozumski, który jest autorem wielu opracowań dotyczących historii Krakowa.
Jestem mu winien wielki szacunek bo - między innymi dzięki niemu miałem okazję pogłębić wiedzę dotyczącą historii swojego Miasta.
Opracowania prof. Wyrozumskiego pomogły w pewnym stopniu zrozumieć mechanizmy żydowskich matactw - w historii Krakowa a co za tym idzie zrozumienia współczesnej - globalnej polityki zniewolenia narodów.
Dlatego wielkim zaskoczeniem było dla mnie uczestnictwo Profesora w spotkaniach masonów i liberalnych lokai globalistów.
Jedynym wytłumaczeniem może być to, że profesor Wyrozumski sam nie zrozumiał jak ważną wiedzę przekazał.
Jestem być może jedynym Polakiem, który rozumie kulturę i historię żydowską. Bez uprzedzeń - tak jak powinien ją widzieć każdy myślący człowiek. Znajomość historii Żydów pozwala na analizy i porównania z kulturą chrześcijańską - mającą wbrew krzykowi nieuków - wiele z judaizmem wspólnego.
Po za tym, nie podlegająca żadnej dyskusji wiedza o przedwojennym żydowskim życiu w Krakowie pozwala mi we właściwych proporcjach pokazać zjawiska.
Tumanom, nieukom, półanalfabetom chciałbym raz na zawsze wyjaśnić, że nie mam żadnych przodków żydowskich.
Moja rodzina sprowadziła się na Krakowski Kazimierz w czasie I wojny światowe. Miało to być na chwilę - spowodowaną trudną sytuacją materialną, a pozostało do końca życia.
W czasie II wojny światowej, moi dziadkowie ukrywali Żydów. Do sąsiada folksdeutscha chodzili gestapowcy na wódkę, w mieszkaniu obok mieszkał Ukrainiec - donosiciel a po Kazimierzu kręcili się Odomani - żydowscy współpracownicy nazistów i wyszukiwali Żydów i Polaków ich ukrywających. Przez kilka miesięcy ukrywała się w domu dziadków młoda Żydówka. Moja ciotka - jej rówieśniczka - posiwiała ze strachu. Wtedy zaczęła farbować włosy na czarno.
Kiedy stało się gorąco owa Żydówka została wywieziona na wieś a kilka dni pó?niej pojawiło się Gestapo z informacją że ukrywamy Żydówkę, z precyzyjnym wskazaniem wieku dziewczyny. Wtedy ciotka została zabrana na Montelupich. Dzięki swojemu wujkowi - który komuś zapłacił - została po przesłuchaniu - i sprawdzeniu czy nie jest Żydówką zwolniona. W czasie II wojny kilkakrotnie gestapo robiło naloty - w poszukiwaniu Żydów.
Przestańcie więc matoły szukać spisku żydowskiego tam gdzie Polak chce Wam przekazać prawdę ukrywaną przez Waszych przewodników stada.
Zacznijcie w końcu szukać, choćby trzeciego wymiaru wiedzy o otaczającej rzeczywistości.
|
|
24 kwiecień 2006
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Firmy Busha i Cheneya miały filie w rajach podatkowych
sierpień 1, 2002
PAP
|
Drugi rozbiór Polski
wrzesień 22, 2002
|
HISTORIA W IMADLE POSTĘPU
grudzień 15, 2004
DARIUSZ RATAJCZAK
|
Ratunku! Tylko UE, a zwłaszcza sąsiedzi, przede wszystkim Niemcy, mogą uchronić Polskę przed instalacją Tarczy
luty 1, 2007
technokrata
|
Boeing za 30 groszy opuści zakłady lotnicze
październik 8, 2004
Zbigniew Krzysztyniak
|
Rekordowy Picasso
grudzień 1, 2004
Mirosław Naleziński
|
Żeby moje zwłoki nie były przenoszone do Polski
kwiecień 16, 2003
|
Czas tłumaczenia (się)
listopad 14, 2005
Marek Olżyński
|
Tegoroczna Nagroda im. Jana Karskiego za Męstwo i Odwagę
lipiec 26, 2003
|
polnische Schweine
październik 22, 2005
Artur Łoboda
|
A Citizens' Declaration
marzec 20, 2003
|
Komentarz
listopad 13, 2007
10
|
Amerykańskie mniejsze zło
listopad 11, 2008
Artur Łoboda
|
Zarzewie III wojny swiatowej
luty 17, 2003
ks. Czeslaw Bartnik
|
Pewnego razu, Gomułka ...
luty 20, 2004
El
|
Rzeczpospolita Polska pańtwo policyjne
kwiecień 27, 2008
szukacz
|
Świat ma jednak szczęście że Rosją rządzi Putin
październik 2, 2006
wasylzly
|
Syryjczyk - dyrektorem EBOR
wrzesień 16, 2003
|
TP SA zapłaci 20 milionow złotych kary
styczeń 7, 2004
|
Jakim prawem! -
List otwarty
czerwiec 12, 2004
ks. prof. Jerzy Bajda
|
więcej -> |
|