ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
Deklaracja Wielkiej Barrington  
Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. 
Deborah Tavares o broni elektromagnetycznej stosowanej wobec społeczeństw cz I, 13 marca 2021 
Deborah Tavares z portalu StopTheCrime.net i PrimaryWater.org ma liczne filmy na YouTube i niestrudzenie bada dokumenty wypuszczane przez amerykańską administrację.  
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki 
Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J 
Szczepionka przeciwko ospie prawdziwej wyzwoliła wirusa AIDS 


Epidemia AIDS mogła zostać wywołana przez masową kampanię szczepień, która zlikwidowała ospę prawdziwą. Światowa Organizacja Zdrowia, która kierowała trwającą 13 lat kampanią, bada nowe dowody naukowe sugerujące, że uodpornienie szczepionką Vaccinia przeciwko ospie prawdziwej obudziło niepodejrzewane, uśpione zakażenie ludzkim wirusem obrony immunologicznej (HIV). 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! 
 
Pandemia covid nigdy nie istniała 
Ogłoszony w 2020 roku apel 33 lekarzy z całego świata należących do sojuszu World Doctors Alliance, w którym ostrzegają przed ryzykiem związanym z nowymi eksperymentalnymi szczepionkami na Covid-19, wyjaśniają na jakiej zasadzie one działają i co dokładnie czyni je tak niebezpiecznymi.  
Chazarskie tajemnice Rosji 
Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Ameryka: Od Wolności do faszyzmu 
Amerykanie zaczynają rozumieć - co się dzieje z ich krajem. O tym mówi film pod wskazanym linkiem. 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Historia kontroli bankowej w USA 
Dyktatura banków i ich system zadłużający, nie są ograniczone do jednego kraju, ale istnieją w każdym kraju na świecie.  
Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie 
 
więcej ->

 
 

Edukacja "rozwolniona" (liberalna) dla potrzeb społeczeństwa o „dwóch szybkościach”




Dr Marek Głogoczowski
Katedra Filozofii, Pomorska Akademia Pedagogiczna w Słupsku

(Referat wygłoszony na konferencji "Wychowanie dla przyszlości", PAP, Słupsk, 25.06.2005)



Jednym z celów, organizowanemu przez każde państwo systemu edukacyjnego, jest udane przystosowanie się dorastających obywateli do życia w reprezentowanym przez to państwo ustroju społecznym. Gdy w Polsce, przez prawie pół wieku, obowiązywał ustrój socjalistyczny, to ten ustrój, poprzez upaństwowienie (nacjonalizację) podstawowych gałęzi życia ekonomicznego, nie dopuszczał do pojawienia się zbyt wielkich różnic w stanie posiadania obywateli. W tym okresie zdobycie wykształcenia było uzależnione li tylko od indywidualnych zdolności dorastających młodych ludzi oraz ich chęci do nauki, sprawa statusu ekonomicznego rodziców była sprawą drugorzędną. Pod koniec 1968 roku, po wydarzeniach „studenckich” w marcu tegoż roku, wprowadzono nawet na pewien okres „punkty za pochodzenie”, stanowiące dodatkową zachętę do studiów dla młodzieży pochodzenia robotniczego oraz wiejskiego.

Wszystko to się zmieniło w roku 1990, kiedy to, pod hasłem „reform” przystąpiono do gruntownej reorganizacji, na wzór anglosaski, państw Europy Środkowej i Wschodniej. Zgodnie z pospiesznie przyjętą podówczas, importowaną z USA oraz Anglii zasadą wolności, przysłowiowe „słońce” zaczęło świecić w Polsce bez przerwy tylko dla bogaczy, natomiast dla mniej obrotnych w gromadzeniu kapitału zaprojektowano ciągły „deszcz” nie zapłaconych rachunków. W przypadku wykształconej młodzieży jedyną możliwością ucieczki przed tym „ciągłym deszczem” stała się obecnie zarobkowa emigracja, kierowana głównie do „zarządzających” dziś Polską krajów anglosaskich, Anglii oraz USA. Po zgaszeniu „świateł Rozumu”, jakie rozbłysły na Wschodzie Europy po „rewolucji proletariackiej” na początku wieku XXI-go, wyspecjalizowane w kontroli masowej wyobra?ni agencje – jak na przykład Fundacja Batorego/Sorosa – zaczęły dbać w krajach byłego obozu socjalistycznego o odpowiedni poziom „ciemnoty” duchowej, rozjaśnianej wybiórczo przez nie kończące się obrzędy ku czci Przywódcy Religijnego cywilizacji Zachodu.

O tej sprawie rozwarstwienia się ekonomicznego społeczeństw post-socjalistycznych na wąską grupę ultra bogatych, kosmopolitycznych elit, oraz coraz szersze masy sztucznie sproletaryzowanej biedoty, pisał już blisko dziesięć lat temu mieszkający od 1968 roku na Zachodzie socjolog Zygmunt Barman w artykule „Komu globalizacja a komu glolokalizacja” ([1]). Sprawę wtórnej „proletaryzacji duchowej”, wynikłej z narzucenia państwom Europy Wschodniej „gorszego niż jarzmo tataro-mongolskie” dyktatu Zachodu, dostrzegł także były radziecki dysydent Aleksander Zinowiew w swych felietonach publikowanych przez „Revue Immobiliere” (Przegląd Nieruchomości) w Szwajcarii ([2]), a także w bardzo wrogiej „Zachodowi” książce „La grande rupture” (Wielkie zerwanie) opublikowanej w Lozannie w roku 1999 ([3]).

O tej bardzo istotnej sprawie, narastającego obecnie w sposób lawinowy, rozwarstwiania się świata ludzi na hiper-bogate „elity” i na coraz bardziej upokarzane kulturowo i ekonomicznie masy, mówił na niedawnej konferencji w Kijowie mój znajomy z Izraela, pisarz Izrael Shamir. Według niego, model społeczeństwa, jaki obecnie testuje się w „dwójpaństwie” Palestyna-Izrael, ma być rozpowszechniony wkrótce w skali całego globu. Pozwolę sobie zacytować tutaj fragmenty jego najnowszych książek „Flowers of Galilee” (Kwiaty Galilei) oraz „Pardes, an etude In Cabbala” (Raj, studium kabalistyczne) z 2004 i 2005 roku:

„Izrael/Palestyna stanowi model świata, jaki Amerykanie pragną zrealizować. Są w nim chłopi i ich stada zdychające z pragnienia, a na szczycie wzgórz mamy wille, każda z basenem dla Narodu Wybranego. Ten kraj ma wielką armię oraz pracowników pozbawionych jakichkolwiek praw. W celu zamiany całego świata w Palestynę, oni (Amerykanie) rozpoczęli III Wojnę Światową przeciw Trzeciemu Światu.” ([4])

…„Spójrzmy na Tel Aviv, którego jedna czwarta mieszkańców to gastarbeiterzy ze Wschodniej Azji, Wschodniej Europy oraz Afryki. Kapitalistyczni globaliści chcą mieć „giętką” (flexible) siłę roboczą, którą będą mogli przenosić dowolnie z kraju do kraju. Jako rezultat, podział między tymi, którzy posiadają i tymi, którzy nie posiadają się rozszerza, czego świecącym przykładem jest Izrael. Tutaj górna jedna piąta ludności zarabia 21 razy więcej niż dolna jedna piąta (w porównaniu z 11 razami więcej w USA). Ta cecha czyni Izrael krajem szczególnie umiłowanym przez nie-żydowskich (goim) czcicieli Mamona.”([5])

Jak pisałem we wcześniejszych opracowaniach, robionych w języku francuskim ([6], [7]), zaprojektowany na wiek XXI Nowy Porządek Świata ma być wzorowanym na ustroju teokratycznym jaki panował w antycznym Izraelu, przed jego likwidacją przez Rzymian. Nie jest to żadna „teoria spiskowa”, jak to się twierdzi w mniej spostrzegawczych, popularnie określanych jako „ćwierćinteligenckie”, kręgach opiniotwórczych. Po prostu wszystkie narody, które dały się otumanić niezwykle popularną starożytną książką, znaną jako „Pismo Święte”, w sposób spontaniczny muszą zacząć imitować wzorce kulturowe promieniujące z tego „Pisma od boga” – jak Biblię nazywają co bardziej fundamentalistyczne sekty protestanckie, których szczególnie dużo istnieje w dominujących obecnie kulturowo krajach anglosaskich, a zwłaszcza w USA.

Szczegółowymi badaniami struktury społecznej antycznego Izraela zajmuje się w Polsce profesor Izabela Jaruzelska, obecnie pracująca na Uniwersytecie Warszawskim. Z jej opracowań ([8]) wynika, iż w tym małym, starożytnym kraju, położonym na przesmyku między Azją i Afryką, przez wiele wieków rządziła teokratyczna klika super-bogaczy, podobna do tej, która rządziła ówczesną fenicką Kartaginą. Szerokie zaś masy Izraela – wśród których pod wpływem kultury helleńskiej zaczęło się szerzyć chrześcijaństwo – żyły w nędzy, częstokroć w sposób sztuczny wpędzone w niewolnictwo „za długi”, jak pisze Jaruzelska w tytule jednej ze swych interesujących prac ([9]). Z tekstu hebrajskiej Biblii wynika, iż masy te były utrzymywane w swym poddaństwie przez odpowiednio wyszkolonych kapłanów, bezustannie powtarzających opowieści o Wszechmogącym Bogu Izraela, o nadchodzącej Zemście ich mesjasza, oraz o przygotowywanym przezeń końcu świata. I właśnie ta starożytna hebrajska „kultura” oczekiwania na rychły „koniec świata” – i związane z tym końcem „wniebowstąpienie w ciele” (rapture out) 144 tysięcy Wybranych – stała się główną treścią współczesnej amerykańskiej „lumpenkultury” religijnej, promieniującej dzisiaj na cały świat, a w szczególności na Polskę.

Izrael Shamir w książce „Pardes” („Raj”) podaje przykłady, jak postępował starożytny Izrael w celu „duchowego zgniecenia” ludów zamieszkujących zajmowane przezeń terytoria, gdzie niszczono przede wszystkim świątynie, święte gaje oraz inne elementy uprzedniej kultury. Według niego podobna sytuacja zaistniała obecnie – i to w skali świata – gdzie „poddaństwo wobec Nowego Izraela” jest coraz bardziej widoczne, cytuję:

…w praktycznym, pozbawionym twarzy stylu w architekturze, sztuce konceptualistycznej, socjologii Szkoły Frankfurckiej, chicagowskiej ekonomiki („monetarystów” Miltona Friedmana), wiedeńskiej psychologii (Zygmunta Freuda), polityki neokonserwatystów (obecnie rządzącej w USA kliki), teologii holokaustu oraz Syjonizmu”. (Nb. Ideę Wojny Totalnej z przeznaczonym do zgniecenia światem islamu propaguje się w USA w sposób najzupełniej otwarty, za pomocą płatnych ogłoszeń w wielkonakładowych dziennikach).

Zasada edukacyjna, jaką realizują obecni „apostołowie globalizacji” jest kontynuacją zawartej w Nowym Testamencie, w „Liście do Rzymian” myśli św. Pawła, głoszącego „A Zakon (czyli prawo mojżeszowe, utożsamiane potocznie z Dekalogiem) wkroczył, aby się upadki rozmnożyły; gdzie grzech się rozmnożył, tam łaska bardziej obfitowała” (Rz. 5, 20). Patrząc na to zdanie z pewnego dystansu, należy je traktować jako swoistą „instrukcję” jak mają postępować wszelacy ‘reformatorzy’ dotychczasowych systemów społecznych. Winni oni zaczynać swą działalność od tak zwanej ‘dekonstrukcji’ zastanych przez nich form kulturowych, zgodnie z zasadą „najpierw należy szczepić choroby, by tym godniej wyglądał ich Uzdrowiciel”. I to jest właśnie postmodernistyczny „plan boży”, realizowany przez obecnie dominującą, także i w Polsce, cywilizację anglosaską, na temat której angielski religioznawca Clifford Longley ([10]) napisał niedawno książkę pod znamiennym tytułem „Chosen People” (Naród Wybrany).

Przeciwieństwem aprobowanego przez św. Pawła, jako koniecznego wstępu do dzieła Odkupienia, kultu Prawa „prowadzącego do grzechu”, była kultura starożytnych, pogańskich Greków, dla których największym „grzechem” – czyli złem, albo chorobą – była po prostu ludzka głupota. Zgodnie zatem z cytowanym powyżej zaleceniem Nowego Testamentu, by pracę nad „uzdrowieniem” społeczeństwa zaczynać od poczynań prawnych mających na celu „rozmnażania grzechu”, nowożytne imperia anglosaskie (Anglia a po niej USA i Izrael) zaczęły rozmnażać, w sposób metodyczny, zwykłą ludzką głupotę. Przy czym celem, albo inaczej ‘teleologią’, tego paulińskiego kultu głupoty stało się stłamszenia u ludzi jakichkolwiek odruchów buntu, ze strony „globalizowanych” mas, przeciw rządom Światowej Oligarchii złożonej z zaledwie kilkuset „wybranych” rodzin ([11]).

Pozwolę sobie przytoczyć kilka najnowszych przykładów tego, bardzo wyra?nie narzucanego przez anglosaskie agentury, „wychowania dla głupoty”.



1. Na konferencji pt. „Dialog cywilizacji: syjonizm jako największe zagrożenie dla nowoczesnej cywilizacji”, w której uczestniczyłem, wraz z I. Shamirem, na prestiżowym „pomarańczowym” uniwersytecie MAUP w Kijowie, w czerwcu 2005, wystąpił historyk amerykański Dawid Duke pochodzący z Nowego Orleanu, który w okresie wojny w Wietnamie był zatrudniony w Laosie jako instruktor Departamentu Stanu USA. W materiałach konferencyjnych otrzymałem przetłumaczoną na rosyjski książkę tegoż Duke’a pt. „Kwestia żydowska oczyma Amerykanina”. W tym programowo antysemickim dziełku ten pracownik Departamentu Stanu, na początku rozdziału „Komunizm, Żydzi i Prawa Człowieka” umieścił następujące zdanie „Fakty były nieodwracalne, zarówno komunizm jak i syjonizm narodziły się w głowie jednego człowieka, Mojżesza Hessa”. Tego typu zapewnienie jest ilustracją, że poziom nauczania historii na uczelniach w USA jest mniej niż elementarny: ja już w szkole podstawowej w stalinowskiej podówczas Polsce uczyłem się, że komunizm w postaci wspólnot pierwotnych istniał wszędzie na świecie przed pojawieniem się spisanych praw własności. Jeśli zaś chodzi o syjonizm, to każdy czytelnik Biblii mógł zauważyć, że pomysł „Wielkiego Izraela”, od Nilu do Eufratu, istniał już w momencie kompletowania tej specyficznej księgi 2,5 tysiąca lat temu!



2. By takie bzdury, jakie głosi obecnie w Rosji i na Ukrainie, sprowadzony w tym celu z USA „instruktor”, będący wcześniej prominentnym działaczem Ku-Klux-Klanu, zostały społecznie zaakceptowane, koniecznym stało się programowe obniżenie poziomu szkolnictwa w „zagospodarowywanych” przez Pakt Atlantycki krajach. W Polsce interesy tego „Paktu Najbogatszych” reprezentuje Fundacja Batorego, czuwająca w szczególności nad prawidłowym (niedo)rozwojem polskiej nauki oraz nad Ministerstwem Edukacji (Post)Narodowej. Nie zdziwiłem się zatem, gdy w „Głosie Nauczycielskim” z 22.06.2005, wiceminister Anna Radziwiłł autorytatywnie stwierdziła „Nie może tak być, żebyśmy wciąż uczyli za dużo informacji, a za mało mądrości (?), musimy się zdecydować na cięcia z zakresu materiału rzeczowego.” Otóż ludzi, którzy wskutek swych braków w ewykształceniu nie dysponują rzeczową wiedzą, nazywa się ignorantami i to już w głębokiej starożytności Sokrates utrzymywał, że wszelkie zło na świecie rodzi się po prostu z ignorancji – czyli dokładnie z takiego „programu edukacji narodowej” jaki stara się narzucić Polsce minister Anna Radziwiłł, skądinąd prominentny członek Fundacji Batorego.



3. Z końcem czerwca 2005 w Zakopanem byłem świadkiem wielkiej imprezy „Warka Fest” na Równi Krupowej w centrum tego miasta żyjącego obecnie li tylko z turystów. Był to „festiwal” najzwyklejszego rozpijania młodzieży piwem „Warka”, przy asyście super głośnej orkiestry i bełkotliwych konkursów na temat „jakie jest najlepsze piwo”. Tego typu „parady miłości” (miłości do piwa, do kiełbasek na gorąco i do ubożuchnej tonicznie muzyki) stały się stałem elementem kultury „Zachodu”, jako że organizuje się je nie tylko w Zakopanem ale i w Berlinie, w Kijowie oraz w Genewie, gdzie kilka lat temu byłem świadkiem podobnego, „integrującego młodych Europejczyków” super prymitywnego festiwalu piwa, kiełbasek na gorąco oraz muzycznego łomotu. Jaki jest jednak cel nadrzędny – czyli ukryty finalizm – tych wszystkich post-modernistycznych wysiłków, mających na celu „wychowanie dla głupoty”?



Jeden z głównych ideologów dzisiejszej globalizacji, pochodzący z Wiednia profesor Londyn School of Economics, F.A. von Hayek, w artykule „Prawdziwy i fałszywy liberalizm” z 1945 roku ([12]), napisał:

My chcemy ustalić reguły, które mają być jak drogowskazy, przy formułowaniu planów, ważnych przez długie okresy. ... (Te stałe reguły) powszechne w (prawdziwie indywidualistycznym) społeczeństwie, nade wszystko pozwalają człowiekowi rozróżnić pomiędzy tym, co moje a tym co twoje, i na podstawie których on i towarzysze mogą stwierdzić co należy do ich własnej sfery odpowiedzialności.

Dzięki takiej specyficznej „edukacji dla przyszłości” – nie różniącej się w zasadzie niczym od tresury psa przyuczanego do pilnowania własności jego pana – każda „socjalizowana” przez społeczeństwo liberalne osoba staje się, w sposób sztuczny, wię?niem bardzo wąskiego wycinka rzeczywistości. Dotyczy to nie tylko posiadaczy większej lub mniejszej własności prywatnej, ale i wyspecjalizowanych ekspertów wszelkiego typu, specjalistów od filozofii w to włączając. Dzięki takiemu „wolnościowemu” wychowaniu, ogólny cel życia społeczeństw zaczyna się wymykać z zasięgu wzroku nawet największych „autorytetów”: w sprawach przekraczających ich coraz węższe kompetencje skazani są oni bowiem na bezkrytyczną wiarę w zasadność opinii innych autorytetów – tak iż jednostkowy Rozum – przez duże R – po prostu znika. (Co zresztą pozbawiony tegoż ‘Rozumu’ von Hayek uważa za podstawowe cywilizacyjne osiągnięcie.)

Gdy jednak ktoś odważy się patrzeć szerzej, w sposób globalny, na ukryty za tą sztucznie wymuszoną, wąską specjalizacją cel „społeczeństwa wolnościowego”, to bez trudu odkryje, że celem tym stała się BUDOWA SPOŁECZEŃSTWA TRWALE KASTOWEGO, którą to rzecz von Hayek traktował jako nadrzędny cel swej naukowej działalności. W rzeczonym artykule pisze on przykład:

Z punktu widzenia indywidualizmu nie wydaje się by miały uzasadnienie próby doprowadzenia do równego startu wszystkich jednostek, poprzez uniemożliwienie im czerpania korzyści z tego, na co w żaden sposób nie zapracowały – na przykład z tego, że ich rodzice są bardziej niż przeciętnie inteligentni (czytaj – zamożni) czy sumienni (w swym serwilizmie wobec władzy pieniądza).

Jak mówiliśmy wcześniej, ten sztuczny, antykomunistyczny „plan boży” państwa kastowego, opartego na równie sztucznym, przenajświętszym prawie własności prywatnej, tkwi już od 2,5 tysiąca lat w programach „rozwoju” wpisanych w Biblię judeo-chrześcijańską. By lepiej uwidocznić, do czego zmierza budowany obecnie Nowy Światowy Porządek (NWO – New World Order) warto jeszcze raz zacytować fragment najnowszej książki I. Shamira „Pardes”, czyli „Raj”, gdzie autor przytocza znamienne, proto-globalistyczne proroctwo Zachariasza, spisane przed 2,5 tysiącem lat:

PAN będzie królem całej ziemi, wtedy PAN będzie jeden i jedno będzie jego imię. Cała ziemia zostanie zamieniona w równinę, ale Jeruzalem pozostanie ponad nią i będzie żyć bezpiecznie. …bogactwo wszystkich narodów zostanie zebrane w nim w wielkiej ilości, złoto i srebro w wielkiej ilości”.

To jest ta realizowane obecnie, wywodząca się z zamierzchłej starożytności, idea zjednoczenia świata pod duchowo-finansowym przywództwem wąskiej oligarchii, żyjącej pod opieką jej sztucznego „boga”, przez Karola Marksa nazwanego pieniądzem. I do tego patologicznego stanu „płaskiej jak stół ziemi i płaskiej, nie pofałdowanej kory mózgowej” ([13]) niewątpliwie dojdziemy, jeśli nie zaczniemy nareszcie dostrzegać naturalnych PRAW BIOLOGII. Te zapomniane obecnie prawa przyrody powodują, że ci, którzy wzorem judeo-chrześcijańskich kapłanów oraz finansistów, żyją w bezustannym dobrobycie, nie są w stanie w pełni rozwinąć skojarzeniowych możliwości swej kory mózgowej, jako iż nie dysponują niezbędną do tego ilością pobudzeń senso-motorycznych. Wskutek działania tego Prawa Natury, przypomnianego w wieku XX przez psychologię rozwojową Jeana Piageta, wychowane w ciągłym dobrobycie jednostki w dorosłym życiu po prostu robią się złośliwie tępe, zaczynają się zachowywać jak osobniki nieco podobne do osób chorych na schorzenie genetyczne zwane syndromem Downa. Gdyż takie właśnie, nabyte genetycznie schorzenie poznawcze dzisiejszych „elit Zachodu” – by wskazać tutaj na funkcjonariuszy Fundacji Batorego-Sorosa – jest największym zagrożeniem dla zdrowia naszej Planety, branej jako organiczna Całość.





--------------------------------------------------------------------------------

[1] Zygmunt Barman „Komu globalizacja, a komu glolokalizacja”, Studia Socjologiczne, nr. 3/1997.

[2] Aleksander Zinowiew „Od liberalnego komunizmu to totalnej mafii” [w] M. Głogoczowski Jak ‘Janosik & Co’ prywatyzował Bank Światowy, wyd. M.G., Kraków 1992.

[3] Alexandre Zinoviev La grande rupture, L’Age d’homme, Lausanne 1999.

[4] Izrael Shamir Flowers of Galilee, Dandelion Books, Tempe, Arizona, 2004; francuskie wydanie tej książki pt. L’autre visage d’Israel, zostało przez uzależniony od żydowskich organizacji sąd we Francji zakazane,w dniu 2.10.2005. Ta dostępna w innych krajach książka ma zostać w ciągu 30 dni wycofana z francuskich księgarń, a jej wydawca, M. Cherifi, ma być ukarany karą pieniężną w wysokości 23 500 euro. Ten wyrok na razie nie jest prawomocny.

[5] Izrael Shamir Pardes, an etude In Cabbala, Booksurge, 2005. Jak pisze I. Shamir w dalszej części powyżej cytowanego wywodu na temat podziału Izraela na klasy społeczne „Stąd dla Amerykanów, Europejczyków względnie Rosjan wniosek jest jasny: ich pro-izraelscy i pro-żydowscy politycy są władcami najgorszymi dla narodów i najlepszymi dla oszustów.” Warto w tym miejscu dodać, że to właśnie w „przyjaznym dla oszustów” (Bagsik, Bierezowski i inni) Izraelu zastosowano po raz pierwszy podatek liniowy, który to aspołeczny system podatkowy skopiowała już „wyzwolona od komunizmu”, putinowska Rosja, a za nią ma iść w ślad Polska, Słowacja, oraz inne kraje Unii Europejskiej.

[6] Marek Głogoczowski „La révolution hiperbourgeoise et sa génese biblique”, 1998; w języku polskim adaptację tego artykułu pt. „Biblia i globalizm” opublikował tygodnik Ojczyzna, nr 2/2000.

[7] Marek Głogoczowski „Genesi biblica delle rivoluzione iperboghese” (w oryginale francuskim „L'origine historique de la « globalisation » post-chrétienne”), EUROASIA – Rivista di Studi Geopolitici, no 3/2005, Edizioni all’insegna del Veltro, Parma, Italia.

[8] Izabela Jaruzelska „Social Structures in the Kingom of Izrael In the 8th Century B.C.”, Folia Orientalia, no 29, Uniw. Warszawski.

[9] Izabela Jaruzelska „Niewolnicy za długi w dawnym Izraelu”, Poznańskie Studia Teologiczne, tom VII, s.33-34.

[10] Clifford Longley Chosen People – the big idea that shapes England and America, Hodder & Stoughton, London 2002.

[11] Do takiego ślepego posłuszeństwa, wobec legitymującej się „bogiem” ponadnarodowej Oligarchii, nawoływali w swych „listach pasterskich” już pierwsi Namiestnicy Chrystusa, zarówno św. Paweł jak i św. Piotr, ten ostatni szczególnie w I P. 2,13 – 3,7.

[12] Friedrich A. von Hayek, artykuł “Indywidualizm prawdziwy i fałszywy” [w] Indywidualizm i porządek ekonomiczny, wyd. “Znak”, Kraków 1998.

[13] Marek Głogoczowski „Globalisation: the Flat Earth and Flat Cortices Project, but no Dialogue of Civilizations Ahead”, World Affairs, vol.7, no 4, New Delhi, India, 2003.
7 listopad 2005

Marek Głogoczowski 

  

Archiwum

Respektowanie (?) elementarnych zasad dyplomacji w Polsce
październik 5, 2003
cywilizowany
Walka szyitów z sunnitami
styczeń 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Chini kontra Stani
sierpień 6, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wyposazenie wojska do Afganistanu
maj 25, 2007
Goska
Hydraulik wita w Krakowie
marzec 24, 2006
100 lat - nowy wiek emerytalny!
lipiec 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Łapówki w marynarce wojennej
lipiec 18, 2002
PAP
Napad na prokuratora Kapustę - sprawcy ukradli dokumenty PKN Orlen
październik 20, 2004
PAP
Irańscy Żydzi nie chcą emigrować
styczeń 13, 2007
bibula- pismo niezależne
Co z Polska?
wrzesień 21, 2006
mik4
Felieton kąśliwy
styczeń 9, 2006
Marek Olżyński
Nie mają wartości - których należałoby bronić...
grudzień 7, 2008
Artur Łoboda
"Cztery miliony Polaków żyje w skrajnej nędzy...
kwiecień 1, 2008
komentator
Medialny katafalk
styczeń 31, 2006
Marek Olżyński
Islam w Rozterce
listopad 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Pokój Busha
styczeń 23, 2005
zaprasza.net
Brytyjski "Obman"
marzec 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Tortury w Ramach Prywatyzacji Sil Okupacyjnych w Iraku
wrzesień 10, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Obniżka deficytu budżetu wyhamuje tempo wzrostu - Rosati
grudzień 13, 2002
PAP
List inz. Jerzego Skoryny
grudzień 19, 2007
...
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media