ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Wzmożenie infekcji wirusowych wywołane jest przez szczepionki 
Przemówienie Thierry’ego Baudeta w holenderskim parlamencie nt. agendy Covid-19
 
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu 
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek 
Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
Ivan Komarenko wywiad dla Głos Obywatelski 
W obronie Naszej wolności 
Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie  
Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie...  
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! 
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid  
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! 
 
Dr Carrie Madej bada fiolki „szczypawek” i ujawnia przerażające wyniki 
Dr Carrie Madej przedstawia na Stew Peters Show co znalazła w fiolkach szczypawek Moderna i J&J 
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków 
„Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. 
Paszporty szczepionkowe to koń trojański (napisy PL) 
 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Debata ws. pandemii COVID-19! 
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni!  
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
Mikroskopijne, zaawansowane technologicznie metalowe przedmioty widoczne w szczepieniach COVID 
Dr Zandre Botha stwierdziła również ekstremalne uszkodzenia krwinek czerwonych u wszystkich badanych przez nią pacjentów po szczepieniu COVID. 
więcej ->

 
 

Po wyborach w USA

Po wyborach w USA
Oczekiwania i zagrożenia – wygramy czy przegramy?

Cztery lata rządów George Waltera Busha 43-go prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki mijają bezpowrotnie, czasu i podejmowanych decyzji nie cofniemy. Zbliżają się następne 4 lata rządów tego samego prezydenta nadchodzi czas na przemyślenia i nową strategię. Ocenę rządu Prezydenta pozostawiam do zakończenia drugiej kadencji, pierwsza kadencja to walka z recesją i wrogami Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Przypomnę tylko, że George Walter Bush ukończył studia w dziedzinie historii na Yale University (1964-1968). W 1975 roku zdobył tytuł MBA (Master Business Administration) w Harvard Business School. Wspierał prezydencką kampanię wyborczą swojego ojca w 1986 roku. Od 8 listopada 1994 roku George W. Bush został wybrany na 46-go gubernatora stanu Teksas. Cztery lata pó?niej w wyborach odniósł historyczne zwycięstwo: został pierwszym gubernatorem Teksasu, urzędującym drugi raz z rzędu. W historii stanu zapisał się jako gubernator, który doprowadził do dwukrotnego zmniejszenia podatków – w sumie mieszkańcy stanu „zaoszczędzili” około $3 billion USA. George W. Bush jest zwolennikiem twardej polityki i nie boi się podejmować niełatwych politycznych decyzji. Urzędujący dzisiaj prezydent powiedział „Ubiegam się o urząd prezydenta, mając klarowny, pozytywny plan budowy bezpiecznego świata i lepszej Ameryki”. Jakie nowe wyzwania stoją przed drugą prezydencką kadencją? Mam nadzieję, że najważniejsze sprawy do rozwiązania to:
- utrzymanie dominacji U.S. dollar w światowych transakcjach wymiany handlowej, ograniczenie w międzynarodowym handlu transakcji w „euro” oraz rewaloryzacja chińskiego „yuan”
- kontrola nad ceną ropy naftowej na rynkach światowych i rozbicie kartelu OPEC
- przeprowadzenie reformy imigracyjnej w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej
U.S. dollar dominuje jako rezerwa walut w bankach na całym świecie i wynosi 70% procent globalnych rezerw. Większość transakcji handlowych na świecie dokonywana jest w U.S. dollar. Po drugiej wojnie światowej Europa i Japonia były ekonomicznie wyniszczone, gospodarki tych krajów rozpoczęły produkcję na niskim poziomie zaspokajając podstawowe potrzeby swoich mieszkańców. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej w tym czasie gospodarcze i militarne mocarstwo, którego przemysł nie ucierpiał na wojnie, mogły pozwolić sobie na produkcję na wysokim poziomie i tym samym przyciągnąć obcy kapitał. W wyniku wysokiego wzrostu ekonomicznego w U.S. biznesmeni z całego świata transferowały znaczne ilości złota w gospodarkę amerykańską. W okresie powojennym Stany Zjednoczone zakumulowały 80% światowego złota i 40% światowej produkcji. Utworzenie Word Bank (WB) i International Monetarny Fund (IMF) w 1944-45 roku dało Stanom Zjednoczonym absolutną dominację ekonomiczną nad światem. Wartość U.S. dollar w tym czasie była bardzo stabilna dzięki standardowi złoto-dolar. Wartość amerykańskiego dolara była zależna od wartości złota. W latach 70-tych za uncję złota płacono $35.00. Złoto było ekwiwalentem w stosunku do U.S. dollar i stało się wyznacznikiem międzynarodowym światowych rezerw walutowych w bankach. Na początku U.S. miały $30 billion USA rezerw w złocie. Od roku 1967 do 1972 wydano ponad $500 billion USA na wojnę w Wietnamie. W okresie tym Stany Zjednoczone wybudowały ponad 110 baz wojskowych na całym świecie, wydając setki milionów dolarów rocznie. Wydatki te były płacone papierowym dolarem przekraczającym wartość rezerw złota w U.S. treasury. W latach 1971-1972 podczas gdy U.S. treasury podjęło decyzję o wycofaniu się ze standardu złoto-dolar w skarbcu zostało tylko $10 billion USA w złocie. Prezydent Richard Milhous Nixon (37 Prezydent U.S.) 17 sierpnia 1971 roku oficjalnie znosi przelicznik U.S. dollar na złoto. Od tego czasu na międzynarodowym walutowym rynku wartość dolara jest bardzo płynna, brak tej walucie stabilności. Od lat istnieje zasada, że transakcje za ropę naftową dokonywane są w dolarach przede wszystkim dotyczy to krajów OPEC (11 krajów w tym Irak produkujących 45% światowej ropy) producentów ropy naftowej. Ropa naftowa jest jednym z kluczowych czynników wpływających na stan światowej gospodarki i ekonomii. Kraje, które nie są producentami ropy, zacofane gospodarczo i wysoce uprzemysłowione jak Japonia, muszą sprzedawać swoje produkty za U.S. dollar, które następnie wydawane są na zakup ropy naftowej. Większość krajów, które nie mają wystarczających zasobów waluty w U.S. dollar na zakup ropy naftowej pożyczają przez WB/IMF płacąc U.S. dollar z odsetkami za pożyczoną walutę. Takie uwarunkowania kreują wielki popyt na U.S. dollar poza Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej, a samej Ameryce dają ogromne korzyści. Tak komfortowa sytuacja Stanów Zjednoczonych prowadzi do emisji papierowych dolarów potrzebnych do płacenia w wymianie towarowej i na nie kontrolowaną emisję dolarów bez exportu lub sprzedaży wyrobów. W piątek 19 listopada 2004 Prezydent George W. Bush podpisał legislację podnoszącą rządowy limit długu do $800 billion USA łącznie do $8,18 trillion USA i zaległe potrzebne $388 billion USA na sfinansowanie federalnych agencji. Nowe federalne zapożyczenie wynosi już $8,18 trillion USA to jest 70% całkowitej ekonomii USA i powiększyło się o $2,4 trillion USA od podstawowego odziedziczonego od objęcia stanowiska przez Prezydenta George W. Bush w 2001 roku. Przypomnę tylko, że narodowy dług USA (National Debt) zwiększa się średnio o $1,75 billion USA na dzień od września 30, 2003. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej importują w przybliżeniu $4 billion USA obcego kapitału dziennie, to połowa z tego idzie na pokrycie bieżącego deficytu finansowego a druga połowa na finansowanie inwestycji za granicą. Przy 5,7% procentach wytworzonego produktu brutto (GDP – gross domestic product) w drugim kwartale 2004 roku, deficyt jest istotnie bardzo wysoki, przy netto krajowej stopie procentowej obniżonej do 0,4% z początku 2003 roku. Stany Zjednoczone teraz absorbują 80% światowych oszczędności nie finansując wzrostu ekonomicznego, ale finansując swoje rozdęte zadłużenie. W 2003 roku U.S. netto kapitał inwestycyjny był niższy 60% poniżej poziomu z 2000 roku. Wcześniejszy rekord (3,5% of GDP) w 1987 roku i niskie notowania U.S. dollar doprowadziły do upadku na rynku papierów wartościowych, pamiętny „Black Monday”. Aczkolwiek poważny problem wydaje mi się, że zostanie w porę naprawiony, bo dotyczy inwestorów z całego świata. Azjatycki centralny bank trzyma ok. $2.2 trillion USA zagranicznych walutowych rezerw. U.S. dollar dominuje na świecie stanowi 70% procent kapitału rezerw w 2003 roku, ale udział Stanów Zjednoczonych w światowej ekonomii stanowił tylko 30% procent. Japońskie zagraniczne rezerwy walutowe są przesadnie wysokie wynoszą $825 billion USA a Chińskie przewyższają $515 billion USA (29 listopad, br.) i ciągle rosną. Przypomnę tylko, że trzymane przez Chiny U.S. treasuries wzrosły o 11.3% procenta od stycznia br. do końca września br. , porównując z ubiegłym rokiem wzrosły o 21,5% procent w tym samym okresie. Razem ich konta stanowią więcej niż połowę wszystkich Azjatyckich zagranicznych rezerw walutowych taka sytuacja nie jest korzystna dla ekonomii amerykańskiego dolara. Następną ważną sprawą jest stała wartość kursu wynosząca 8.2 - 8.3 Chińskiego yuan w stosunku do U.S. dollar ustalona w 1994 roku. Amerykańscy walutowi eksperci skalkulowali, że chiński yuan powinien być zdewaluowany 20-40% jego rzeczywistej wartości na poziomie 6-7 chińskiego yuan w stosunku do U.S. dollar. Eksperci z Europejskiej Unii skomentowali, że chiński yuan powinien być zdewaluowany ok. 20% jego realnej wartości, sugerując kurs waluty na 6,5 chińskiego yuan do amerykańskiego dolara. Utrzymujący się stan kursu chińskiej waluty wprowadza negatywny efekt i ma wpływ na niestabilną ekonomię. Dlaczego euro drożeje wobec dolara? U.S. dollar bije rekord niskiego kursu względem euro osiągając wartość $1,33 do euro. (29 listopada, br.) To wynik m.in. nierównowagi budżetowej i handlowej USA, które niepokoją inwestorów. W 2003 roku amerykański bieżący deficyt i zewnętrzny dług przekroczyły $500 miliardów dolarów. Oznacza to, że Stany Zjednoczone otrzymały $500 miliardów dolarów w towarach i usługach od innych krajów, płacąc należny rachunek papierowym („fiat” dollars) dolarem. Fiat money lub currency (powszechne nazewnictwo - papierowy pieniądz) jest typem wymiany, której wielkość pieniądza ustala rząd „fiat” (decree) rozporządzeniem i jest to legalna metoda wymiany waluty. Fiat Money (papierowy pieniądz) jest tylko obietnicą do zapłacenia i niekoniecznie ma faktyczne uzasadnienie obietnicy. Jest tylko faktycznie sposobem obietnicy finansowania. Takie papierowe pieniądze są inwestowane i deponowane w amerykańskich bankach lub U.S. Treasury przez dużą liczbę krajów nieprodukujących ropy naftowej lub zacofanych gospodarczo do zabezpieczenia ich wymiany i generowania kredytu potrzebnego na zakup ropy naftowej. Dzisiaj cudzoziemcy trzymają 48% procent rynku U.S. Treasury bond i są właścicielami 24% procent rynku U.S. corporate bond i 20% U.S. corporations. W sumie cudzoziemcy trzymają $8 trillion USA amerykańskiego majątku (kapitału). Chiny są drugim po Japonii krajem mającym największe udziały w amerykańskim majątku. Niemniej jednak cudzoziemców zdeponowane dolary umacniają U.S. dollar i dają Stanom Zjednoczonym Ameryki Północnej olbrzymią siłę do manipulowania światową ekonomią, ustalania przepisów i przywilejów na międzynarodowym walutowym rynku. Zatem Stany Zjednoczone efektywnie kontrolują światowy rynek ropy naftowej tak, więc papierowy U.S. dollar stał się międzynarodową walutą wymiany. Więcej niż cztery-piąte zagranicznych transakcji i połowa całego światowego exportu jest zdominowana przez U.S. dollar, który stanowi dwie-trzecie oficjalnych światowych walutowych rezerw. Faktem jest, że dzisiaj miliardy amerykańskich dolarów stanowią o wartości ropy naftowej jest to cena gwarantowana przez światową dominację U.S. dollar w transakcjach handlowych. Amerykański dolar stał się zabezpieczeniem wartości ropy naftowej a nie wartość złota w wymianie na ryku światowym. Taki stan rzeczy trwał do momentu, gdy nie pojawił się na rynku walutowym konkurencyjny euro. W momencie, gdyby kraje OPEC (11 krajów - Algieria, Indonezja, Iran, Irak, Kuwejt, Libia, Nigeria, Katar, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Wenezuela) sprzedając ropę naftową otrzymywałyby zapłatę w euro, ekonomiczna dominacja U.S. dollar i światowa hegemonia ekonomiczna Stanów Zjednoczonych zostałyby poważnie zachwiane na rynku paliwowym. Kraje kupujące ropę naftową musiałyby rezerwy walutowe uzupełniać euro i dokonywać transakcji w tej samej walucie. Od 1 stycznia 1999 roku 11 europejskich krajów powołało europejską monetarną unię. Amerykańska ekonomia w 2000 roku przeżywała kryzys, zapoczątkowało to załamanie amerykańskiej giełdy papierów wartościowych. Europejski Zachodni rynek i europejska giełda w mniejszym stopniu ucierpiały na kryzysie. Na przykład w tym czasie inwestorzy z Gulf Cooperation Council stracili ponad $800 million USA na giełdowym rynku w Stanach Zjednoczonych. Większość inwestorów pozbywało się amerykańskich akcji inwestując w europejską giełdę. Euro zaczął zwiększać swoją wartość w stosunku do dolara w wyniku hossy na giełdzie europejskiej i zbliżającej się recesji w Stanach Zjednoczonych. Po 11 wrześniu 2001 roku islamska finansjera rozpoczęła miliardowe inwestycje dolarów lokować w arabskie banki, bojąc się ewentualnych konfiskat swoich majątków w wyniku zatwierdzenia przez Stany Zjednoczone Ameryki Północnej USA Patriot Act. Ponadto obawiając się zamrożenia swoich finansowych udziałów w wyniku ewentualnych podejrzeń o współpracę z islamskimi terrorystami. Nazwa amerykańskiego dolara „petro-dollar” przyjęła się od tego, że transakcje za ropę naftową dokonywane się w dolarach i to stanowi standard w krajach OPEC. Te petro-dolary z transakcji krajów OPEC ponownie wracają do Stanów Zjednoczonych w postaci Treasury Bills lub dolarowej postaci majątku (kapitału) jak: U.S. stocks, real estate, itp. Ponowne wprowadzanie do obiegu „petro-dollars” trwa od 1973 roku i stanowi tolerancję pomiędzy krajami produkującymi ropę naftową a olejowym kartelem eksportującym ropę naftową. Od 1999 Unia Europejska wprowadziła na rynki świata alternatywną walutę, tzn. euro. Wartość euro w końcu roku 2000 wynosiła ok. 82 centy. Od 6 listopada 2000 roku rząd Iraku decyduje się na zamianę transakcji z dolarów do euro jako standard przy sprzedaży swojej ropy. Przypomnę, że Irak (współzałożyciel OPEC wrzesień 1960 w Bagdadzie) jest drugim krajem po Arabii Saudyjskiej mającym największe złoża ropy naftowej na świecie, a także był drugim producentem ropy naftowej wśród krajów OPEC. Borykając się z sankcjami nałożonymi przez ONZ na sprzedaż ropy. Mając do dyspozycji 10 miliardów dolarów z programu ONZ „ropa za żywność” próbuje zarobić na różnicy kursów walut. Pod koniec 2002 roku na wymianie zarabia duże pieniądze, ponieważ ok. 17% procent wartość euro wzrosła w stosunku do dolara. W ślad za rządem Iraku przymierzają się do zmiany waluty w transakcjach za ropę Arabia Saudyjska, Iran, Rosja, Wenezuela i inne kraje. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej starają się nie dopuścić do zmiany istniejącego standardu przy transakcjach sprzedaży ropy naftowej przez kraje OPEC. Widząc nadchodzące zagrożenia po pierwsze, - zmniejszą się światowe rezerwy dolarów trzymane w bankach oraz nastąpi spadek wartości U.S. dollar od 20% do 40% procent w przypadku nagłego przejścia producentów ropy naftowej na transakcje w euro, co pociągnie za sobą upadek amerykańskiego dolara i masową inflację. Amerykański dolar musi pozostać jako standard w transakcjach sprzedaży na świecie przyczyniając się do zachowania równowagi w światowej ekonomii. Stany Zjednoczone w zdecydowany sposób próbują zapobiec przechodzeniu krajów OPEC w wymianie handlowej na euro i wiadomą sprawą staje się, że konflikt militarny w Zatoce Perskiej z Irakiem jest już tylko formalnością, aby zapobiec nagłemu przejściu producentów ropy naftowej na transakcje w euro. W raporcie z 2003 roku z ONZ o Irackich rezerwach „żywność za ropę” zwiększona wartość kwoty $10 miliardów stanowi już 26 miliardów euro. Irak nie jest jedynym krajem, który zmienił transakcje za ropę naftową z U.S. dollar na euro. W ciągu 2002 roku dokonał tego Irański centralny bank (Iran 5-ty nas świecie eksporter ropy naftowej, członek OPEC), a także takie kraje jak Libia, Wenezuela (stosuje także barterową wymianę z 13 krajami), Rosja, Indonezja, Malezja. W czerwcu 2003 roku Chiny dokonały zmiany w swoich rezerwach walutowych włączając euro. Od maja 2004 roku Unia Europejska zwiększyła się o 10 nowych krajów łącznie 25 z ponad 450 milionami mieszkańców o 33% więcej niż w USA. Połowa produkcji ropy naftowej z krajów OPEC sprzedawana jest do Unii Europejskiej. Unia Europejska wywiera presję na producentów OPEC do transakcji w euro. Kraje takie jak np. Algieria, Iran, Rosja, które eksportują ropę naftową i gaz naturalny do europejskich krajów i importują towary oraz usługi muszą dokonywać transakcji w euro. Sprowokowany „shock and awe” atak na Irak był zagrywką służącą do wyjaśnienia kilku ekonomicznych nieporozumień:
* Zagwarantowanie, że Stany Zjednoczone Ameryki Północnej są w stanie przywrócić wymianę transakcji za ropę naftową z euro na U.S. dollar. Dysponują wystarczająco dużą siłą ekonomiczną i militarną do przywrócenia amerykańskich standardów w światowej wymianie handlowej
* Wysłanie klarownej wiadomości do innych producentów ropy naftowej, co się stanie, jeżeli zrezygnują z przyjętego standardu „petro-dollar”
* Przejęcie pełnej kontroli nad drugim na świecie krajem (Irak) pod względem wielkości zasobów ropy naftowej
* Stwarzanie wrażenia, że amerykańska hegemonia militarna na świecie i w Zatoce Perskiej jest zdolna do wszystkiego w obronie własnych interesów
* Danie surowej nauczki dla Europejskiej Unii i euro, że Stany Zjednoczone nie zrezygnują z przyjętych wcześniej standardów w transakcjach walutowych za ropę naftową i ich waluta będzie dominować w światowej wymianie handlowej
* Postawienie ultimatum wojskowego w stosunku do krajów, które będą się odłączać od przyjętych standardów w wymianie handlowej i transakcjach za ropę naftową w szczególności skierowane pod adresem Wenezueli.
Stany Zjednoczone budują koalicję wokół nowego naftowego kartelu w Zatoce Perskiej i Afryce, który by zastąpił OPEC. Kraje, które tworzyłyby nowy kartel to Nigeria (największy eksporter ropy naftowej do U.S.), Algieria, Libia, Egipt, Angola. Upadek OPEC i kontrola nad dostawami gazu pomogłoby Stanom Zjednoczonym nad kontrolą Bliskiego Wschodu i w centralnej Azji producentom naftowym do tranzytu ropy ropociągami. Utrzymanie dominacji U.S. dollar w transakcjach za ropę naftową przez kraje OPEC i niezrzeszonych w OPEC to priorytet w bieżącej polityce USA. Prowadzona polityka Stanów Zjednoczonych w Centralnej Azji i zagospodarowanie zasobów ropy naftowej z Morza Kaspijskiego to następny ważny projekt monetarnej i politycznej dominacji w tym regionie. Planowane przez Stany Zjednoczone ogromne budowy w Azji gazociągów i ropociągów przechodzące przez tereny Afganistanu (rezerwy gazu naturalnego w Afganistanie liczone są na ok. 5 trillion Tuf USA sześciennych stóp) do Pakistanu i Indii, pociągnęły za sobą budowę 19 wojskowych baz w krajach Afganistan, Tajikistan, Uzbekistan, Azerbejdzan, Kyrgyzstan w basenie Morza Kaspijskiego. W 2004 roku widzimy, że ropa naftowa jest najważniejszym surowcem na świecie i jednym z kluczowych czynników wpływających na stan światowej gospodarki. Prawdą jest, że ropa ma dziś mniejsze znaczenie dla gospodarki niż w latach 70-tych. Europa zużywa jej o 40% procent mniej na jednostkę PKB (produkt krajowy brutto) niż 30 lat temu, a Stany Zjednoczone i Japonia o 50% procent mniej. Od początku lat 70-tych światowe spożycie tego surowca wzrosło o 40% procent a w Azji ponad dwukrotnie. Światowy popyt na ropę naftową przez ostatnie 16 lat w Stanach Zjednoczonych, Europie i Japonii niesamowicie wzrósł w wyniku szybkiego ekonomicznego rozwoju tych krajów. Chiński import ropy naftowej wzrósł o 20% procent (2004) w stosunku do ubiegłego roku. Popyt światowy na ropę naftową w drugim kwartale tego roku wyniósł 79 million USA baryłek oleju na dzień. Przewiduje się, że w czwartym kwartale 2004 roku zapotrzebowanie to wyniesie 82,5 million USA baryłek na dzień. Średnio o 1.9% rocznie wzrasta zapotrzebowanie na ropę naftową a w roku 2025 będziemy potrzebować 121 million USA baryłek ropy na dzień. Zapotrzebowanie na gaz ziemny wzrośnie o 67% procent do 151 trillion USA sześciennych stóp w 2025 roku. W pierwszych pięciu miesiącach tego roku cena za gaz ziemny w Stanach Zjednoczonych wzrosła 50 centów na gallon USA., chociaż cena ropy naftowej wzrosła w tym roku o 53% względem poziomu z ubiegłego, podwyżki te nie wpłynęły na osłabienie amerykańskiej gospodarki. Przypomnę, że w 1973 roku cena ropy naftowej wzrosła czterokrotnie do $16 dollar USA za baryłkę, z $4 dollar USA, co pociągnęło za sobą światową recesję. Ceny ropy naftowej są wciąż znacznie niższe niż z roku 1980, podczas rewolucji islamskiej w Iranie, kiedy baryłka ropy kosztowała równowartość obecnych $81 dollar USA. Dlaczego ropa naftowa jest taka droga? Od 15 sierpnia 1971 roku, gdy przestał obowiązywać standard pokrycia dolara w złocie, tradycyjnie zaczęła obowiązywać zależność miedzy złotem a ceną ropy naftowej, gdzie jedna uncja złota miała wartość 15 baryłek ropy naftowej. W okresie, gdy wartość dolara miała stałą wartość opartą na cenie złota wynoszącą $35.00 za uncję, cena ropy naftowej za baryłkę wynosiła ok. $2.50. Od 1971 roku, zależność złota od ropy naftowej zmieniała się jak i również wartość dolara U.S. na giełdach, do dzisiejszych czasów osiągając proporcję 1 do 15. Dzisiaj uncja złota kosztuje ok., $455.00 (29 listopad, br.), za którą możemy kupić tylko 7,7 baryłek ropy naftowej. Zastanawiamy się, dlaczego cena ropy naftowej tak raptownie wzrosła i dlaczego. Powodami do niepokoju w branży paliwowej są nie pewne dostawy ropy naftowej na rynki światowe spowodowane np. huraganami w Zatoce Meksykańskiej, strajk w Nigerii, konfliktowa geopolityczna sytuacja na Bliskim Wschodzie. Nie są to główne powody wzrostu ceny ropy naftowej, najważniejszy to ten, że wzrósł raptownie popyt na ropę naftową. Szybki wzrost ekonomiczny takich potęg jak Chiny i Indie, łącznie ok. 2 miliardy ludzi spowodowało wielki popyt na środki energii w ostatnim czasie. Cena ropy naftowej do popytu jest relatywnie bardzo niska i to głównie powoduje jej podwyżkę a także zmniejszające się rezerwy ropy naftowej na świecie. Dzisiejsze zapotrzebowanie na ropę w świecie to ok. 80 million USA baryłek na dzień, a rezerwy wynoszą ok. 8 million USA baryłek. Nagły wzrost cen ropy naftowej działa jak podwyżka podatków, tłumi rozwój w krajach uzależnionych od importu tego surowca. Rosnące koszty ropy zwiększają inflację a także zwiększają się wydatki za energię i transport a firmy część swoich kosztów przerzucają na konsumentów. Szczególnie zagrożone są kraje rozwijające się, ponieważ koszty importu rosną, a możliwości płacenia za niego kurczą się, gdyż słabną rynki, na które eksportują one swoje towary. MFW (Międzynarodowy Fundusz Walutowy) szacuje, że wzrost cen ropy w ciągu roku o $15 dollar USA na baryłce przekłada się na spowolnienie światowego wzrostu gospodarczego o 1%. Oznacza to, że globalny PKB (produkt krajowy brutto) zmniejsza się o ponad $300 billion USA. $1 dollar USA na baryłce ropy naftowej to dodatkowo $280 million USA na rok więcej do zapłacenia dla amerykańskich linii lotniczych za paliwo. Na przykład w efekcie wzrostu cen ropy drożeje wytwarzana z niej energia elektryczna, a w efekcie w górę idą także koszty produkcji. Gwałtowny wzrost kosztów produkcji hamuje wzrost ekonomiczny: w gospodarce następuje recesja, której towarzyszy wysoka inflacja. Z kolei dla konsumentów wyższe ceny ropy naftowej oznaczają droższe paliwo na stacjach benzynowych, co prowadzi do pogorszenia ich nastrojów i skłania do ograniczenia innych zakupów. Wzrost popytu pochodzi przede wszystkim z trzech krajów – Chin, Indii i U.S. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej są największym na świecie konsumentem ropy naftowej. W tym roku zapotrzebowanie na ropę wzrośnie o 3,4% procent, ale znacznie szybciej rośnie popyt chiński. Chińskie rafinerie w tym roku przetworzą o 17.2% procent ropy więcej niż w 2003 a import ropy do Chin skoczył aż o 40%. Chiny planują wybudowanie w najbliższych trzech latach 10 tysięcy km rurociągów kosztem $3,4 billion USA. Koszt tej inwestycji jest dużo większy niż wydano na ten cel w ostatnich 30 latach. Chiny wyprodukują w tym roku 5.73 million USA samochodów, z czego połowę będą stanowiły pojazdy osobowe. W ten sposób wyprą z trzeciego miejsca Niemców. Z produkcją wynoszącą 12,09 milionów i 10,29 milionów samochodów pierwsze i drugie miejsce na świecie w tej dziedzinie zajmują Stany Zjednoczone i Japonia. Chiński olejowy gigant Sinopec Group, 30 pa?dziernika 2004 w Beijing podpisał kontrakt za $70 billion USA z Iranem (nr 2 OPEC producent) na dostawy ropy naftowej i gazu ziemnego przez 30 lat. Natomiast Indie w ciągu najbliższych dwóch lat przewidują wzrost importu ropy naftowej o 11% procent. Za szybko rozwijające się gospodarki azjatyckie, które pochłaniają coraz więcej surowców stają się problemem dla światowej gospodarki. Stany Zjednoczone producent i największy importer ropy naftowej 25% światowej produkcji inwestuje w nowe energetyczne technologie i wdraża bardziej energooszczędne technologie. Zapotrzebowanie na ropę naftową w Stanach Zjednoczonych wynosi ponad 20 million USA baryłek na dzień. W drugim kwartale 2004 roku brutto import ropy naftowej do U.S. wyniósł 12,9 million USA baryłek na dzień. Stany Zjednoczone jako producent ropy naftowej posiadają tylko 3% światowych zasobów ropy naftowej. Na Alasce znajduje się ropa naftowa na obszarze 9 milionów akrów. Złoża w wysokości ponad 23.5 miliona akrów stają się opłacalne do eksploatacji, według ocen geologów. Ameryka obecnie używa 7.2 billion USA baryłek ropy na rok, wydobycie ropy z Alaski pokryłoby 5 letnie amerykańskie zapotrzebowanie na ropę. Przedsięwzięcie to staje się mało realne ze względów humanitarnych i na duże zanieczyszczenie środowiska przy wydobywaniu ropy naftowej a to by pociągnęło za sobą zniszczenie dziewiczych terenów Alaski. Problem amerykański, jaki pozostaje do rozwiązania w najbliższym czasie to nielegalna imigracja. Informacje, jakie posiadam z Time Magazine, wydanie z 12 września br. mówią, że w Stanach Zjednoczonych przebywa ponad 10 milionów nielegalnych imigrantów i liczba ta wzrasta w ostatnim czasie do 3 milionów nowych nielegalnych imigrantów rocznie. Większość imigrantów przechodzi przez granicę z Meksykiem. Ocenia się, że w ciągu nocy ok. 4,000 nielegalnych imigrantów przekracza granice Stanów Zjednoczonych. Zjawisko to w ostatnich czasach bardzo się nasiliło np. szacuje się, że na terenie U.S. przebywa 9,2 miliona mieszkańców Meksyku nielegalnie. W ostatnich wyborach 70% obywateli amerykańskich opowiedziało się za ukróceniem i zatrzymaniem nielegalnej imigracji oraz narzucenie limitu w legalizowaniu emigrantów do 100,000 na rok. Obywatele amerykańscy zarzucają nielegalnym intruzom, że przyczyniają się do dewastacji szkół, szpitali, autostrad, używają programy socjalne przeznaczone dla obywateli U.S., kaleczą język angielski, obniżają standard życia i przyczyniają się do wzrostu ubóstwa i obniżają standard życia obywateli amerykańskich. Dzieci nielegalnych imigrantów korzystają z programów rządowych, które finansowane są z personalnych teksów płaconych przez obywateli amerykańskich. National Academy of Sciences podaje, że $7,000 na rok kosztuje każdy nielegalny student amerykańskiego podatnika. Narodowy problem to duże bezrobocie na rynku amerykańskim 18 milionów ludzi nie ma pracy i niełatwa sytuacja ekonomiczna w ostatnich czasach. Wylicza się, że roczne amerykanie wydatki związane z nielegalną imigracją wynoszą $68 billion USA. Nielegalni emigranci przybywający w Stanach Zjednoczonych wysyłają rocznie łącznie $10.5 billion USA do Meksyku, $25 billion USA do Ameryki Łacińskiej, $16 billion USA do Azji. Następną ważną sprawą to jest to, że Stany Zjednoczone wydają rocznie, $80 billion USA na walkę z narkomanią, a 75% wszystkich narkotykowych dostaw do U.S. przechodzi przez granicę z Meksykiem. Netto roczny zysk z transakcji za narkotyki to ok. $120 billions USA, które opuszczają U.S. i zasilają kieszenie dostawców narkotykowych. W Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej rocznie rodzi się ok. 300 tysięcy niemowląt w rodzinach nielegalnych emigrantów, które objęte są planem K-12 ($7,161 wydatek na jedno narodzone dziecko) łącznie rocznie U.S. wydaje na ten plan $109 billion USA. Problemy w tym kraju związane z emigracją i wydatki będą priorytetowym działaniem nowego rządu. W 21 wiek Stany Zjednoczone Ameryki Północnej wkraczają z wieloma problemami do rychłego rozwiązania i nowymi wyzwaniami do zachowania swojej pozycji ekonomicznej i militarnej potęgi na świecie.

Gregory Akko – Chairman New Europe Coalition Political Action Committee
E-mail: akko@necpac.org
akko@necpac.org

26 grudzień 2004

Gregory Akko 

  

Archiwum

Silnik przemian a dywersyjna Poczta Polska
listopad 27, 2004
Mirosław Naleziński
Kabala i Wymuszanie Zeznan
luty 20, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
We?my piły we własne ręce
grudzień 11, 2005
Mirosław Naleziński
Kilka uwag odnośnie Kosowa
luty 26, 2008
Artur Łoboda
Tecumseh – Przechodząca Pantera - Część Pierwsza powieści "Duch Apokalipsy" Johna Higginsa - fragmenty
październik 19, 2006
John Higgins
Czy Michnik nie był kiedyś sekretarzem ( sekretarką ? ) tej cioci Andrzejewskiego?
kwiecień 6, 2003
ania 67
Polacy mają dobre serce....: odbudują Irak za własne pieniądze i...sfinansują UE
kwiecień 16, 2003
przesłała Elżbieta
Cieszę się z każdej chwili...
sierpień 13, 2003
przesłała Elżbieta
Strajk górników
styczeń 23, 2008
Dariusz Kosiur
Nadzór w USA , Terror i Kłamstwa
czerwiec 21, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Zaostrzone mają być przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu
maj 4, 2007
Marek Olżyński
Owoce multi-kulti: Jedna-trzecia mieszkanców Waszyngtonu to analfabeci
marzec 22, 2007
bibula- pismo niezależne
Chiny wykorzystują echa zimnej wojny
marzec 24, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
DLACZEGO POLACY NIE POTRAFIˇ SIĘ JEDNOCZYĆ?
maj 14, 2005
Leszek Skonka
Trzech kumpli i tyleż* spostrzeżeń
lipiec 16, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
W bagnistym moim świecie, ptaszki maluje się na czerwono
luty 23, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Nosił ślepy kulawego - czyli plan Balcerowicza wobec Polski
październik 17, 2007
Artur Łoboda
Po powrocie z Kanady
październik 12, 2004
Marak Majewski
Co z unia ?
październik 28, 2005
przesłała Elżbieta
Rewanż Chin?
wrzesień 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media