|
PRL-jednak państwo Polaków
|
|
Polska Rzeczpospolita Ludowa (PRL) jest materialem do walki propagandowej dla polityków lewicy i prawicy,nikt jednak nie zastanawia sie nad lud?mi,którzy wtedy zyli,stanem wlasnosci państwa tudzież poczuciem ładu prawnego-w rozumieni zwyklego obywatela-mającym przeciez w PRL miejsce.Szczególnie,gdy przytoczymy dzisiejsza anarchię,chaos oraz dezintegrację,systemu sprawiedliwosci.
Państwo wlascicielem
Nie mozna zaprzeczyć,ze ziemia,zakłady przemysłowe,banki i kapital byl w PRL wlasnoscią państwa Polskiego,zas obecnie wszystko przeszlo w ręcę obcych sił o niepolskim charakterze.W PRL-U to Polska i Polacy-jako państwo i wspólnota o historycznej ciągłosci zachowali wladzę nad bogactwami swego terytorium.Rządy byly przewaznie z sowieckiego nadania,a pewne obiekty stanowile wlasnośc Armii Czerwonej i innych instytucji niechcianego goscia.Jednak ''goscie'' odeszli,dzierżawa wygasła i władzę nad ziemią ponownie przejęło państwo polskie.
Dzisiaj banki,fabryki,grunty i kapitały są własnoscią-nie dzierżawą-obcych koncernów,firm i nawet państw-Polska utracila nad nimi de facto kontrolę i zyski.Media trąbią o wolnym rynku,lecz nasz kraj pozbył się na tym rynku głownych atutów gospodarczych-i to często za bardzo male pieniądze.A uczyniła to władza jak najbardziej demokratyczna-ale antyspołeczna i antynarodowa.Pozbawiono nas władztwa nad narodową własnoscią,a po wejsciu do UE,stan ulegnie pogorszeniu.
Jedyną realną rezerwą kapitalową państwa zostały fundusze w bankach zachodnich, ale kolejne rządy nie ruszają ich sciągając z biedniejęcego społeczeństwa coraz większe podatki.Inwestycje oczywiscie lezą,zas dochody z prywatyzacji przejadane sa na biezące potrzeby państwa.Ciekawe,kiedy alokoholik wyniesie ostatnie meble z mieszkania?Zachodnie rezerwy Polski to rzekomo zapewnienie naszej wiarygodnosci kredytowej,a jestesmy powaznymi dluznikami.
Samo zadluzenie jest zresztą ciekawym problemem.Za Gierka wynosiło ono 20 mld dolarłw,Jaruzelskiego 49,Mazowieckiego 49,Bieleckiego 49,Suchockiej 47,Pawlaka 42,Oleksego 44,Cimoszewicz 49,Buzka 71 i wreszcie Millera 150 mld.
Od Cimoszewicza zadluzenie Polski pędzi na złamanie karku i caly ten wampir Gierek jest własciwie w tym towarzystwie aniołkiem.Pętla zadłuzeniowa zaciska się w najlepsze dzieki fatalnej polityce kolejnych ekip,a polskie pieniądze nie mogą pracowac na jakis boom inwestycyjny,ktory uratuje kraj od gospodarczej zapaści.Przy okazji narasta zadluzenie skarbu państwa-przewidywany dlug wewnętrzny na 2004 wynosi astronomiczną kwotę 400 mld złotych,co grozi gwałtownym podniesienime stóp procentowych czyli zupelnym rozlozeniem wszelkich planow państwa.Na horyzoncie widac Argentynę,gdzie,nomen omen,gospodarką tez rządzily takie mafie jak Bank Swiatowy i MFW.
Rabunkowa prywatyzacja pozbawiła państwo funkcji włascicielskich,lecz nie oddala wlasnosci w polskie ręce.Wprost przeciwnie-wzbogacila obcych kapitalistów.Do tego doszedl twardy kurs monetatystyczny i sufitowe kredyty,które zjawiska dobily zaklady pracy.W ten sposob obecnie ''kraj za miastem'' przypomina Kongo po odejsciu Belgów -tysiące zniszczonych budynkow przemysłowych,boisk,PGR,basenów-infrastruktury turystycznej,pogardzonych wielkich molochów i domow wczasowych,stołowek,domow kultury,a takze stacji kolejowych zarośnietych zielskiem i pokrzywami niczym w epoce kamienia łupanego.Z tego jestescie dumni solidarnosciowo-SLD-owscy czarodzieje ekonomii?
Nie warto nawet wspominac,ze wiele rujnowanych fabryk unowoczesniano park maszynowa jeszcze w latach 90.Drogie maszyny poszly na złom,a mury sprzedal szemrany odnowiciel z zachodu,do spólki ze zlodziejem-syndykiem.Oto prywatyzacja made in Lewandowski.Kryminały muszą zapełnic sie łotrami,którzy ukradli prostym ludziom ich grube miliardy dolarów i wartosc najwazniejszą-nadzieję.Za brzydkiej komuny Gomulka doprowadzil do egzekucji głownych sprawców ''afery mięsnej'.W demokracji kradnie sie bezkarnie,a prominenci SLD dawno zdradzili jakąkolwiek lewicę-robiąc w zamian lewe interesy.
Gomułkowski reżim posadziłby to cale towarzystwo w ciupie za jedwabne zycie na koszt obywatela.PRL-owska rzeczywistośc gospodarcza nie upadła z braku wydajnosci ekonomicznej,ale z podowy odgórnych deyzcji KCPZPR i skrajnego monetaryzmu balecrowiczowskich solidarnościowców.
Zamiast ewolucji zafundowano nam kapitalistyczną rewolucję,a te wszystkie przynoszą miliony bezrobotnych,bezdomnych,biednych i martwych z tak zwanych powodow ekonomicznych.Nie wiem czy PRL był dobry czy zły,lecz niemała ludzi ze zrujnowanej prowincji marzy dziś głos,iz przyjdzie Niemiec i uratuje coś z tej ruiny,dając przy okazji byle jaką pracę.Jest więc odwrotnie do liberalno-udeckiej propagandy,ktora głosi,ze Polacy boją się wykupu przez Niemcow.Z beznadziejnosci i rozpaczy bywa zupełnie inaczej-co jest największą tragedią.Tak ma wyglądac zwycięstwo III RP nad Polską Ludową?jezeli tak,to ja dziękuję i wolę Gierka
Ład państowy
Tylko człowiek naiwny bedzie twierdzil,ze przestępczosc w PRL-U byla rowna terazniejszej,a tamtejsza milicja fałszowala po prostu statystyki,logika z okolic POPiS-u.Zyje nas jeszcze PRL-Owskich kombatanow dostatecznie wielu by pamieac zupelnie coś innego.W PRL w bialy dzien w sródku miasta,nie urządzaly sobie popisów strzeleckich bandziory,ktorym za tarcze sluzą policjanci za starymi pukawkami.Nie rabowano nagminne bankow,sklepów jubilerskich i stacji benzynowych,mordując brutalnie personel.Wreszcie gromady pijanych gówniarzy nie terroryzowaly po nocach osiedli mieszkaniowych.Oczywiscie nie wybuchaly bomby jak w jakimś Bejrucie,niszcząć prywatne mienie i nierzadko zabijając przypadkowe osoby.
Co najwazniejsze,wielokrotni gwalciciele i mordercy otrzymywali wieloletnie kary więzenia,ewentulalnie stryczek.Problem narkotyków nie istnial z powodu braku towary,zaś pornografię i homoseksualizm ściagano jako pospolite przestępstwa.Te ostatnie wiadomosci to dla skrajnie antykomunistycznych prawicowych kundelków,bardzo dumnych z solidarnosiowej demokracji,gdzie prochy i porno-uciechy są zabawami nieletniej mlodziezy.Brzydki PRL byl w wielu przypadkach bardziej prawicowy od IIIRP,czego genezą przedstawię pózniej.
Więzenia w PRL nie przypominaly sanatoriow,do których ciemne typy od handlu narkotykow i mordowaniu niewinnych ludzi zamawiają sobie frykasy z restaraucji,tudziez uzywają komorek,aby instruowac kumpli na wolnosci.Nie było tam wygodnych łóżek,telewizorów z video i seks-pokoi,gdzie bandziory ćwiczyły krzępę przed nowymi napadami,gwaltami i mordercami.Za komuny zrąć kaszę,wypalali nadmiar energii,tłukąć kamienie obok torow kolejowych i budując drogi.Nie objadali ojczyzny i zrobili przy okazji cos pozytecznego.Przypomninny ze dzisja utrzymanie więznia z dozywotnim wyroskiem,czyli najgorszego zwyrodnialca kosztuje podatnikow 1.600 zl na miesiąc!.Dobrodzieje z Komitetu Helsinskiego i tym podobnych cial,dopieszają przestępców kosztem ich ofiar,winni poinformowac o powyzszym skandalu starców w przytułkach,bezrobotnych i zwyklych roboli,zyjąch z cząstki tej sumy.
Niech zapytają spoleczeństwo,czy chce przywrócenia kary śmierci-czy tez luksusowego utrzymania zwyrodnialców do konca ich marnego zywota?cały panujący system niesprawiedliosci jest obrazą dla człowieka uczciwie pracującego na swe utrzymania-więcej-stanowi wymysl zlewaczałych liberałow,którzy caly porządek natury postawili na głowie.I w tym lezy sedno;jezeli PRL byl lewicowy,to obecnie państwo bywa często lewackie-a więc faktycznie-Polska ludowa maiala w wielu sferach charatkter tradycyjno-prawicowy.Z czego to wynikało?
Model państwo PRL byl oparty na marksiżmie,który z kolei zawieral pierwiastki heglowskiej filizofi państwa doskonałego.,któremu obywatele powinni byc pusłuszni-w zamian za co zapewnie im bezpieczeństwo i ład zycia społecznego i doczesnego.
Oczywiscie marksizm negowal nadprzyrodzoną religię,lecz poza tym wyznacy realnego sojcalizmu,przypadkiem niejako-bo nie wierze,ze zdawali sobie z tego sprawę,stworzyli państwo tradycyjne.Z kolei system liberalno-demokratyczny-obowiązujący w UE i USA-bazuje na z gruntu lewackim ubóstwieniem czlowieka przed interesem społecznym i obowiązkami wobec państwa.U nas ten system jest do tego skrajnie zdegenerowany,poniewaz jednak ma prawa do staczanie sie w narkotyki,zboczenia i wybraki kryminalne,lecz nie ma prawa do pracy i godnego zycia.I dlatego tak zwani obrońcy praw człowieka będą do upadłego bronic upeawnien bandziora lub pedala -ale mają gdzies los bezrobotnego i bezdomnego.Taka to w liberalizmie panuja logika.Oczywiscie dokonalem tutaj duzych skrótów i uproszczen myslowych,azby nie zanudzic czytelnika.Jednak sama zasada jest prosta;PRL bardziej dbal o szarą,apolityczną istotę niz czyni to IIIRP
W polskich realiach,poza stalinowską dyktaturą z lat 1944056,kiedy to mordowano i więziono najlepszych patriotow,w PZPR przewagę zdobywaly czynniki centrowe i narodowo-komunistczne.
Te ostatnie miały szansę na zwyciestwo w walce o wlądze w partii w 1968 roku.Wtedy takze tak zwana opozycja demokratyczna -głownie zaczątki KOR-poczęly korzystac z pomocy zachodu.Ta historyczna wstawka jest konieczna,aby zrozumiec,ze w konflikcie PZPR-KOR ci drudzy nie byli zadnymi polskimi patriotami.Wykorzystali cynicznie robotnikow,niepodległosciowców kombatantow,Kościol i młodziesz do swych celów.Pózniej na karku Solidarnosci KOROWCY dojechali do przystanku władza w 1989.Niedługo dołączylo do nich tzw.liberalne skrzydlo PZPR,które za polityczne i finansowe profity zdradzilo heglowskie poczucie ladu państowego i socjalne zdobycze soc-realizmu.Całkowicie zniszczono narodowo-komunistyczny nurt w partii zwany ''moczaryzmem''(od swojego lidera generala Moczara).Byla to ciekawa koncepcja połączenia nacjonalizmu z socjalizmem oraz ograniczenie wpływow, Moskwy bez popdnięcia w podległosc zachodowi.Błędem tej frakcji bylo trwananie w konflkcie z kosciolem zamiast szukanie z nim jakiegos consensu.Zresztą cala Partia nie rozumial koniecznosci zaakceptowania ludowego katolicyzmu Polaków,co przyniosło by realne korzysci calemu Narodowi.
PRL z samej swej natury musiał zwalczac sprawnie przestępczośc kryminalną,bo zagrazał porządkowi publicznemu i wladzy państowej.
Władza zazdrośnie strzegła monopolu w kazdej dziedzinie,stąd represje względem opozycji demokratycznej.Chociaz ta,która najmniej ucierpialą dzisiaj wypina pierś i ma największą władzę.Prawdziwe ofiary stalinowskich rządów i robotniczych buntów przeciwko naduzycią wladzy nikogo praktycznie nie interesują.Jednak w sferze zniszczenia przestępczosci Polska ludowa zdecydowanie przewyzsza IIIRP.W dzisiejszej rzeczywistosci mamy do czynienia z chorobliwą mieszanką anarchii i liberalnej psuedowolności.
Na takowej mieszance znakomicie rozwijają sie grupy kryminalne i społeczna demoralizacja.Powiedzenie o mętnej wodzie,w ktorej najłatwiej łowic ryby,swietnie pasuje do naszej sytuacji.
Solidarnosciowa prawica i zliberalizowane SLD tolerują ow chaos,bo tak wygodniej rządzic zrezygnowanym społeczeństwem.Lewackie postawy większosci młodziezy-narkotyki,brak dyscypliny społecznej,antypatriotyzm-tez pomagają w utrzymywania chaosu,dlatego są kreowane przez TV,gazety zyjące z ukazywania patalogii.Ciekawe,ze zwykly kiedyś chuligan,niszczący mury bazgrołami,to obecnie graficiarz-bohater filmow dokumantelnych i kolorowych pisemek.Policję i aparat sprawiedliwosci podjudzają do zwalczania przeciwników systemu demokratycznego,głownie Samoobrony i ugrupowan narodowych.Massmedia prowokacyjnie porównują liczbę legelnia działających polityków do przestępców kryminalnych.Na taką skalę nie robiły tego nawet PRL-owskie środki przekazu,chociaz represyjnośc władz wobec opozycji byla wtedy większa.Ale dzisiaj media są bardziej agresywne względem prawdziwej opozcyji niz w stanie wojennym.Kryminalista moze liczyc na ich względy,niezalezny poltykik czy zadłuzony rolnik-juz nie
Bilans 14 lat obecnego systemu wygląda fatalnie.Gospodarka lezy,granice nie są pewne,polityka socjalna praktycznie nie istnieje,bezpieczeństwo obywateli jest pod psem.PRL trzymal nas politycznie za twarz,ale realizowal w zasadzie polską racją stanu,dosc sprawnie eliminowal kryminalistów,dawal zyc prostemu robotnikowi,a i profesor nie umieral z głodu.Tak zwana Polska Ludowa-której potomkami nie są antylewicowi baronowie SLD-musiala odejśc,poniewaz takie byly wyniki historii.Lecz co,przyszlo po niej,nie stanowi obiektu naszych westchnien.Warto więc pomyslec nad czyms zupełnie nowym.
|
13 październik 2003
|
Adrian Dudkiewicz
|
|
|
|
Patriotyzm a emigracja
listopad 7, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Oliwa wypływa
listopad 26, 2007
Bogusław
|
UE kością niezgody między LPR a rządem
sierpień 12, 2002
IAR
|
Szeptucha z Podlasia
czerwiec 8, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
|
Gorące, puste głowy
czerwiec 30, 2004
Andrzej Kumor
|
Miało być - nie będzie
sierpień 5, 2003
Damian Nogajski
|
OLIGARCHIA - RODOWÓD
czerwiec 8, 2008
Klaudiusz Wesołek
|
Front białoruski
marzec 14, 2006
Marek Czarkowski
|
Homoseksualizm w służbie liberalizmu i globalizacji
czerwiec 24, 2008
Dariusz Kosiur
|
Wykład o broni i obyczajach.
luty 3, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
|
Bojkot
maj 30, 2004
przeslala Elzbieta
|
Konstytucja i Sprawa Nadzoru w USA
październik 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Światła do jazdy w dzień?
październik 1, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Geremek: Stocznia powinna być wyjątkiem
wrzesień 4, 2007
INTERIA.PL
|
Neonazistowskie gówno
kwiecień 12, 2006
Artur Łoboda
|
Do baranow ktorzy nie wierza w PiS
kwiecień 13, 2006
Marcin
|
Skończyć z oszukiwaniem Narodu!
Żądamy referendum w sprawie traktatu reformującego Unię Europejską
październik 15, 2007
Jerzy Rachowski
|
Takie sobie, dziwne wydarzenie
październik 17, 2008
Artur Łoboda
|
Emigrujcie mlodzi, zrobcie miejsce
maj 6, 2004
Elzbieta
|
Osioł trojański Ameryki w Europie doceniony...
lipiec 23, 2004
piśmienny
|
więcej -> |
|