ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Covid to operacja wojskowa 
Nowa holenderska minister zdrowia wyznaje: „Musimy wykonywać rozkazy NATO, USA i NCTV; Covid to operacja wojskowa” 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
Rothschildów apetyt na Chiny 
 
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie  
Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie...  
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Zakrzyczana prawda 
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Veto dla Funduszu Zadłużenia! 
Konferencja Konfederacji:Veto dla Funduszu Zadłużenia! Apel do prezydenta Dudy - 7 maja 2021 r. 
Bankructwo Ukrainy 
 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
Zdzisława Piasecka na temat szokujących zmian w polskim systemie edukacji 
O skandalicznych zmianach w polskim systemie edukacji, który wkrótce ma zostać włączony w tzw. Europejski Obszar Edukacji 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
więcej ->

 
 

Odepchnięte dziecięcą nóżką

http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?site=felietony&name=939

Polski rząd złagodził nieco stosunki z Rosją z dwu powodów. Po pierwsze, dlatego że takie było życzenie Unii Europejskiej i Waszyngtonu. Ten powód zasadniczo wystarczał, ale drugi też miał swoje znaczenie. Platforma Obywatelska szukająca często bezowocnie różnic programowych z Prawem i Sprawiedliwością skorzystała z okazji, żeby zaznaczyć swoją odmienność w polityce wschodniej. Okazja się pojawiła, ponieważ ta polityka zabrnęła w ślepy zaułek. ...
... Polska polityka wobec Rosji ma w sobie coś urwisowskiego: jest złośliwa, ale realnej szkody nie wyrządza. Solidarnościowa władza gotowa jest obarczyć polską gospodarkę olbrzymimi kosztami tylko po to, aby Rosjanom coś pokazać. Nawet problemy energetyczne zostały wessane przez rusofobiczną mitologię. Śmiech bierze, gdy się słyszy "ekspertów" z rozmnożonych instytutów do spraw wschodnich i prasy opiniotwórczej. Zajmują się głównie dobieraniem przykładów do tez z góry przyjętych. "Rosja" jest słowem samogrającym, wystarczy je wymawiać i już się uzyskuje pozór sensu, a nawet wtajemniczenia. Sprzymierzanie się w duchu antyrosyjskiej misji z krajami, o których nawet w szkole na lekcjach geografii nie uczą, jest polityką poczętą w pijanym widzie; niczego zdrowego ona na świat wydać nie może. Nieszczęście polega na tym, że nie da się jej wyprowadzić z samego tylko kaczyzmu. Sondaże niezmiennie wykazują, że większość Polaków nie popiera polityki antyrosyjskiej. Naród jednak popiera. Co to jest naród? Pisałem już kiedyś, że gdy wybucha powstanie, to narodem może być szkoła podchorążych plus kilku literatów bez nazwiska i grupa wtajemniczonych studentów. Taki naród wywołał powstanie listopadowe. Nikt natomiast nie zalicza do narodu tych ośmiuset tysięcy mieszkańców Warszawy, którzy w czasie powstania 1944 r. kryli się przez dwa miesiące po piwnicach, przeklinali powstańców i myśleli tylko o tym, jak by tu nie zginąć z głodu lub od kuli. Narodem byli ci mało liczni, którzy ich na to wszystko, a pó?niej jeszcze na wygnanie z miasta narazili. Niejeden raz w historii "Naród", ta nikła mniejszość, machał losem ogółu Polaków jak ogon psem. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, kto jest "Narodem" teraz, w czasach pokoju, w Polsce demokratycznej? Odpowied? nietrudna: jest nim postsolidarność i nikt więcej. Lewicowa i prawicowa, solidarna i liberalna, narodowa i europejska, antysemicka i filosemicka, ale tylko postsolidarność wyodrębnia się w stosunku do większości ludzi mieszkających w Polsce i decyduje o tera?niejszości, przyszłości, a nawet przeszłości kraju. Ten Naród wchłonął wszystkie stereotypy antyrosyjskie, jakie się ukształtowały w przeszłości, i dodał do nich swoje własne....

... Wicepremier Pawlak wydaje mi się razem ze swoim PSL-em reprezentantem zdrowego rozsądku w polskiej polityce. Tym bardziej zdziwiłem się więc, że podpisał się pod projektem gazociągu przebiegającego przez Estonię, Łotwę, Litwę i Polskę. Każdy z tych krajów ma swoich Kaczyńskich, Macierewiczów, Naimskich, których nieukrywaną ambicją jest zmagać się z rosyjskim imperializmem gazowym, naftowym, może niklowym i czym tam jeszcze Rosja jest bogata pod ziemią, bo na ziemi ciągle jeszcze jest raczej bardzo biedna. Już wiemy, że władze tych czterech krajów tylko marzą o tym, by móc zakręcać i odkręcać kurki od rosyjskich rur gazowych. W stosunkach z Rosją Polakom przede wszystkim brakuje rzeczowości. Każdy pozanarodowy Polak rozumie, że jeśli na polskim terytorium zostanie zbudowana amerykańska baza rakietowa, to tym samym podczas hipotetycznej wymiany ciosów rakietowych między Ameryką a Rosją (ja w taką ewentualność nie wierzę, ale ci, co instalują rakiety, zakładają, że nastąpi) Polska z własnego wyboru staje się pobojowiskiem, jak podczas pierwszej i drugiej wojny światowej była z konieczności. "Naród" polski ma inne podejście do zagadnienia. Gdy rosyjski polityk czy generał tłumaczy to, co każdy powinien pojąć własnym rozumem, to polscy komentatorzy wszechmediów podnoszą krzyk: generał Bałujewski nas straszy, Putin nam grozi, to jest agresja! Uroczy przykład nierzeczowości wyciąłem sobie z gazety. W związku z tarczą antyrakietową w Polsce rosyjski polityk przypomina, jakie straty Polska poniosła, będąc (nie z własnego wyboru, jak wiadomo) terenem starcia Niemiec i ZSRR. Komentator tak na to reaguje: "Co mają znaczyć te słowa? Że II wojna światowa była usprawiedliwiona? Że wynikała z konfrontacyjnej polityki Polski?... we wrześniu 1939 r. Polskę zaatakowały nie tylko hitlerowskie Niemcy, ale i ZSRR pod wodzą Józefa Stalina". Spróbujcie dyskutować z takim komentatorem - zjedzie na jakieś zwietrzałe komunały, zacznie się skarżyć i pominie istotę rzeczy. Mówcie dziecku: nie biegaj po zamarzniętym stawie, bo lód się załamie i wpadniesz do wody; dziecko w płacz: dlaczego chcesz mnie wrzucić do wody! Tak na przewidywane (choć moim zdaniem bardzo mało prawdopodobne) niebezpieczeństwa reagują polskie media. "Trudny problem w stosunkach polsko-rosyjskich: dostęp do archiwów katyńskich" - czytam w gazecie. Szczęśliwy kraj, który dostęp do archiwów sprzed prawie siedemdziesięciu lat uważa za trudny problem. Sprawa Katynia została posłana do komisji do spraw trudnych. Ta sprawa jest trudna tylko w takim razie, gdy się chce wskrzesić zamordowanych oficerów. Jeśli nie stawiać sobie aż tak ambitnego celu, nie jest ona trudna. Masakra sprzed 68 lat nie powoduje już żadnych skutków prócz wyobra?niowych. Rosjanie nie stawiają pomników mordercom z Katynia. Czy mam wymienić z nazwy naszego strategicznego sojusznika, który jeszcze większym mordercom pomniki stawia, a polski rząd nie uważa tego za sprawę trudną?

przysłał: marduk
26 luty 2008

Bronisław Łagowski 

  

Archiwum

Uczciwość pod prąd
październik 19, 2005
Artur Łoboda
Przemilczana prawda o Stanie wojennym
grudzień 12, 2005
dr Leszek Skonka
Wiarus znaleziony w sieci
marzec 1, 2006
Szukacz
Nas nie wygonią
kwiecień 9, 2003
słowa Marek Błaszczyk
Urzędy zapłacą za błędy
maj 22, 2004
www.dziennik.krakow.pl
Bracia Polscy
październik 6, 2003
2008.06.28. godzina 2000 Serwis wiadomości
czerwiec 28, 2008
tłumacz
Bezgraniczne szaleństwo
lipiec 14, 2006
Michał Likowski
*Wilhelm Gustloff*, statek niby-pasażerski
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński
Smutne refleksje
październik 30, 2007
Bogusław
NOP w obronie Libanu - przeciwko Izraelowi
sierpień 9, 2006
nop łód?
Izrael ma bron atomowa
grudzień 5, 2007
Goska
60 rocznica bitwy o Monte Casino
maj 18, 2004
Artur Łoboda
Antyzwiązkowa krucjata
styczeń 24, 2004
Adrian Dudkiewicz
Majaczenia gospodarcze, czyli jak donosi PAP :
wrzesień 4, 2002
Artur Łoboda
Odpowied? na pytania, których nie postawiono
listopad 30, 2005
in teria.pl
25 razy o Wałęsie (1)
sierpień 16, 2005
Artur Łoboda
2009.02.21. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 21, 2009
tłumacz
Co wolno prezydentowi?
wrzesień 8, 2006
Broń Masowego Oszustwa a Sprawa Kielc 1946
kwiecień 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media