|
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu |
|
|
|
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu |
|
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek |
|
Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków |
|
|
|
Ljubljana - protesty przeciwko szczepieniom |
|
29 września 2020 roku po incydencie na obwodnicy Lublany trwa na Placu Republiki protest przeciwko szczepieniom Covid-19
|
|
Warto posłuchać |
|
Chociaż scyzoryk się w kieszeni otwiera - to musimy zapamiętać takie zdarzenia i przypomnieć przed Trybunałem do spraw zbrodni kowidowych |
|
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' |
|
|
|
PiStapo atakuje rodziny |
|
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje. |
|
Jerzy Jaśkowski Pasteryzacja ludzi |
|
|
|
Tego preparatu nie można nazywać szczepionką. Nazywam to konstruktem mRNA, rekombinowanym RNA, preparatem, który jest dziełem inżynierii genetycznej. |
|
Prof. zw. dr hab. Roman Zieliński “O szczepionce genetycznej Pfizera i testach PCR” |
|
Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach |
|
|
|
Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara |
|
Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. |
|
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19” |
|
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
|
|
Wzrost o 6000% zgonów spowodowanych szczepieniami w pierwszym kwartale 2021 r. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2020 r |
|
Jak można się spodziewać, gdy nowe eksperymentalne „szczepionki”, które nie zostały zatwierdzone przez FDA, otrzymają zezwolenie na stosowanie w nagłych wypadkach w celu zwalczania „pandemii”, która ma obecnie ponad rok, liczba zgonów po zastrzykach tych zastrzyków gwałtownie wzrosła w Stanach Zjednoczonych. populacji o ponad 6000% na koniec pierwszego kwartału 2021 r., w porównaniu do odnotowanych zgonów po szczepionkach zatwierdzonych przez FDA na koniec pierwszego kwartału 2020 r. |
|
Kompleksowe badania wykazały spójne zmiany patofizjologiczne po szczepieniu szczepionkami anty-COVID-19 |
|
|
|
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! |
|
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid |
|
Deborah Tavares o broni elektromagnetycznej stosowanej wobec społeczeństw cz I, 13 marca 2021 |
|
Deborah Tavares z portalu StopTheCrime.net i PrimaryWater.org ma liczne filmy na YouTube i niestrudzenie bada dokumenty wypuszczane przez amerykańską administrację. |
|
Szczepionka na covid ma służyć genetycznej mutacji ludzkości |
|
Dr. Andrew Kaufman Responds To Reuters Fact Check on COVID-19 Vaccine Genetically Modifying Humans
In the first interview the two discussed the coronavirus, they covered testing and they covered the vaccine. The video was quickly approaching 100k views but YouTube removed the video after only a couple days. This video will likely be taken down as well, because it does not conform to the establishment's narrative.
Not only did YouTube remove the previous video, Reuters, which is a massive international news publication that news sites from all over the world obtain their talking points from, published a fact checking report attempting to debunk Dr. Kaufman's claims that the new COVID-19 DNA vaccine would genetically modify humans. In this must see report, Dr Kaufman responds to the Reuters ‘fact checking’ report.
|
|
Pomylił Chrześcijaństwo z Judaizmem |
|
Skandaliczna niewiedza Prezydenta USA, czy też raczej perfidna prowokacja?
W przemówieniu Baracj Obama opisuje Chrześcijaństwo odwołaniami do Judaizmu. |
|
Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie |
|
Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie... |
|
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny |
|
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. |
więcej -> |
|
Piję kawę ze wszystkimi politykami
|
|
Sobotnia "Trybuna" pisze, że przestał pan udawać i nazwał rzecz po imieniu: Agora walczy przede wszystkim o swoją pozycję na rynku, by nikt w przyszłości jej nie zagroził.
Napisała też: "Walter wystąpił z szyku". Tymczasem Walter nie wystąpił z szyku. ITI nie wystąpił i nie zamierza wystąpić z żadnego szyku, który uformowały media prywatne w związku z planowaną nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Po prostu mamy w sprawie zapisów koncentracyjnych inne zdanie, ale to nie oznacza, że wystąpiliśmy z koalicji prywatnych nadawców i jeśli jeszcze cokolwiek będzie do załatwienia w tej nowelizacji, to z całą pewnością nie będziemy działali tylko w pojedynkę. Dalej chcemy tworzyć wspólny front mediów prywatnych. Jeśli ktokolwiek liczy, że będzie inaczej, jest w błędzie. "Trybuna" wypaczyła sens mojej wypowiedzi.
Opowiedział się pan za zapisami dotyczącym dekoncentracji kapitału, co uderza w Agorę.
I tak, i nie. Koncentracja to jedna z najprostszych i najskuteczniejszych dróg rozwoju, a taki rozwój w przypadku każdej firmy medialnej jest konieczny. Pytanie, czy do takich zapisów nasz rynek jest przygotowany. Pytanie, czy obecne dziś na rynku podmioty mają podobne szanse rozwoju. Tu właśnie się różnimy.
Ale argumenty, jakie pan wysunął przeciwko Agorze...
One nie są skierowane przeciwko Agorze. Dziś mogą dotyczyć jej, a jutro nas. Nie myślimy przecież wyłącznie o własnym interesie, choć o nim także. Stąd pytam, dlaczego na rynku mają działać cztery kanały telewizyjne (TVP1, TVP2, TVP3, Polsat), które mają prawie ogólnopolski zasięg, a my na taką szansę dziś nie możemy liczyć. W projekcie ustawy nie ma przecież żadnych gwarancji rozwoju rynku dla podmiotów już istniejących.
Czyli obawia się pan, że jeśli Agora wejdzie do Polsatu, stworzy tak silny koncern medialny, że TVN, który dociera tylko do 3/4 widzów, nie będzie nigdy w stanie mu dorównać?
Tak. Nie mamy żadnych perspektyw rozwoju. W projekcie nie ma rozdziału dotyczącego strategii rozwoju mediów w Polsce. Nie znamy własnej przyszłości. Nikt nie jest w stanie powiedzieć nam, czy będziemy mogli poszerzyć swój zasięg. Jedyne, czego możemy być w miarę pewni, to pozostanie na dotychczasowym poziomie. To oznacza mniejszą możliwość zdobycia widza, a więc mniejszą możliwość zdobycia środków na dalszy nasz rozwój. Wszystkie zyski, jakie osiągamy, lokujemy w rozwój m.in. TVN24 i nie chcemy, by było to nasze ostatnie przedsięwzięcie. Dlatego domagamy się, by w ustawie znalazły się gwarancje dla istniejących nadawców, że będą mogli się rozwijać. A jak to będzie możliwe, skoro nie będzie równych szans?
Argumenty, jakie pan wysuwa, brzmią podobnie do tych, jakie jeszcze pół roku temu wysuwał rząd i część KRRiTV związana z SLD. Oni też mówili, że nie wszyscy na rynku mają równe szanse i chociaż nie nazywali rzeczy po imieniu, wiadomo było, że mowa o Agorze. Dlaczego więc pan się dziwi, że lewicowe środowiska cieszą się teraz, że rząd zyskał w pana osobie sojusznika?
W jakiej sprawie mielibyśmy być sojusznikiem? Nie jesteśmy przeciwni koncentracji kapitału medialnego. Chcemy tylko, by takim zapisom towarzyszyły gwarancje dla istniejących podmiotów na rynku. Regulator powinien określić, ile stacji jest w stanie się utrzymać. Wiadomo, że miejsce jest tylko dla dwóch, może trzech podmiotów. Tort reklamowy nie rośnie razem z nadziejami coraz liczniejszych firm, które mają ochotę rozwijać się na rynku mediów najbardziej przyszłościowych, czyli elektronicznych. A jeśli Agora już dziś ma 50 proc. rynku reklam i po wkroczeniu na rynek telewizyjny będzie działała z równie dobrym skutkiem, to nie wystartuje jako równy konkurent. Na dodatek projekt zakłada wzmocnienie pozycji telewizji publicznej. Co z resztą stacji? Jak poradzą sobie np. telewizje lokalne?
Nie tylko "Trybuna" odebrała tak pana słowa. Prezes Agory Wanda Rapaczyńska mówiła w sobotniej "Rz", że wolałaby konkurować z ITI na rynku, a nie w kuluarach władzy. Jej zdaniem pana wypowied? to sygnał dla rządzących, że wyłamał się pan ze wspólnego frontu.
Mówimy własnym głosem na temat tego zapisu i to nam wolno. Nie potrzebujemy na to niczyjej zgody. Dziwię się tej reakcji, bo od dawna w naszym środowisku medialnym było wiadomo, że zapis ten budzi kontrowersje. Jakie zakulisowe działania nam można wypomnieć? Można wytknąć naszym programom różne rzeczy, ale nie to, że pokazują rzeczywistość nieobiektywnie. Że nie jesteśmy stacją, która otwiera drzwi dla wszystkich opcji politycznych w równym stopniu.
Ale to pan był jedynym szef prywatnej telewizji, który pojawił się na wieczorze wyborczym Aleksandra Kwaśniewskiego. Tylko pan z tego grona przybył też na noworoczne spotkanie SLD z Leszkiem Millerem.
Jeśli tylko będą mógł, stawię się w każde miejsce, gdzie zaprosi mnie pan prezydent. Będę na każdym ważnym spotkaniu poważnej partii politycznej, jeśli zostanę zaproszony. Żyję w wolnym kraju i podejmuję takie decyzje samodzielnie. Zresztą co z tego wynika? Za czasów poprzedniego rządu słyszałem słowa głębokiej krytyki, że sprzyjamy albo UW, albo SLD. Dziś także nasza działalność nie jest wolna od zarzutów ze strony obecnie rządzących.
To chyba niedobrze, gdy firmom medialnym zależy na dobrych stosunkach z rządzącymi.
A dlaczego? Oni przygotowują ustawy, które nas dotyczą. Nie ma powodu, by z nimi nie rozmawiać. Jednak w sferze biznesu nasza zależność od polityków jest na pewno dużo mniejsza, niż można to sobie wyobrazić.
Od polityków zależy rozdział częstotliwości, na których wam najbardziej zależy...
A kiedy ostatnio dostaliśmy znaczące uzupełnienie naszej sieci?
Z ostatnio rozdanych częstotliwości najwięcej trafiło do TVN...
To były bardzo drobne częstotliwości. Jeśli np. w TVN24 gości jeden z luminarzy naszego życia politycznego, to co w tym złego, że usiądziemy razem i wypijemy kawę? To okazja, by przekonać do naszych racji i przedstawić wzajemnie swoje argumenty. Co w tym złego? Mówi pani, że politycy decydują o częstotliwościach. Widać, my ?le przekonujemy, a inni robią to lepiej. Albo nie jesteśmy postrzegani jako podmiot tak wartościowy, jak inni.
Myślę, że wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej, gdyby nie to, co dzieje się od dobrych kilku lat, jeszcze zanim obecny rząd doszedł do władzy. Myślę o odbieraniu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji mocy, powagi i prestiżu. Zaczęło się od braku kontaktu KRRiTV z poprzednim rządem, braku porozumienia, braku strategii dotyczącej przyszłości mediów. Nie wiem dokładnie, jaki udział miała KRRiTV w przygotowaniu najnowszych przepisów, ale jeśli - jak czytałem ostatnio w prasie - przewodniczący KRRiTV musi bronić prywatnych nadawców przed niektórymi z tych zapisów, nie jest to najszczęśliwsze.
Czy kompromis zaproponowany teraz przez rząd jest realny czy tylko pozorny?
W czasie dyskusji na temat nowelizacji ustawy padało wiele dobrych pomysłów; na przykład, by TVP była zobligowana do emisji części tzw. misyjnych programów w prime timie, by KRRiTV miała realną możliwość kontroli nad wypełnianiem misji przez publiczne media. Niestety, żaden nie został uwzględniony. Poza tym odbyłem, jak pani mówi, lobbing polityczny i wizytując biura kilku polityków, zadałem pytanie: czy nawet najskromniejszy udział TVN24 w rozdziale abonamentu byłby obrazoburczy? Dokładamy do tego programu co miesiąc ogromne pieniądze. Znam takich, którzy mówią: to wasza sprawa. To prawda, ale przecież przynajmniej w drobnej części wypełniamy w ten sposób publiczną misję. Kolejna propozycja to ograniczenie reklam w TVP i to nie tylko w kanałach tematycznych, których dziś jeszcze nie ma, ale także w Dwójce. Dwójka nie musiałby wówczas konkurować ze stacjami komercyjnymi, a te miałyby dużo lepszą pozycję w walce o tort reklamowy. Trudno być też zadowolonym z propozycji ograniczenia reklam TVP w zależności od ściągalności abonamentu, bo wpisane tam progi powodują, że prywatni nadawcy teoretycznie będą mogli z tego zapisu skorzystać najwcześniej za dwa lata i nie wiadomo, jak będzie to wyglądało w dalszej przyszłości.
W stosunku do pierwszych propozycji rządu bez wątpienia jest to kompromis. W stosunku do tego, co można by osiągnąć, to ten kompromis - z naszego punktu widzenia - jest pozorny. Ale każdy kompromis kosztuje obie strony. |
9 wrzesień 2002
|
Luiza Zalewska http://www.rzeczpospolita.pl
|
|
|
|
Wiara naszych Dziadów
sierpień 15, 2008
Artur Łoboda
|
LPR chce odwołać Cimoszewicza
czerwiec 28, 2002
PAP
|
Dlaczego Pan Akko uważa, że powinniśmy ratyfikować konstytucję UE
czerwiec 4, 2005
Gregory Akko
|
Zabawki - trzaskawki
lipiec 10, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Walka o dominację nad światem
październik 10, 2008
Gregory Akko
|
Wnioski po wypowiedzi prof.OHMA
styczeń 25, 2009
mik
|
Prawda podobno wyzwala
październik 17, 2006
PAP
|
Tadeusz Rejtan
czerwiec 7, 2003
Stanisław Tubek
|
Cła po polsku
luty 10, 2003
zaprasza.net
|
Fundacja urzędnika NFZ reprezentuje polskich pacjentów w organizacjach międzynarodowych
listopad 26, 2007
Adam Sandauer
|
Rze? polskich rze?ników
czerwiec 29, 2003
przesłała Elżbieta
|
Bractwo Włoskie w Krakowie
listopad 24, 2005
Artur Łoboda
|
10 tys. zł za paraliż miasta
luty 21, 2008
PAP
|
Indie i Globalizacja
luty 8, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Obniżka stóp byłaby nieodpowiedzialna"
lipiec 12, 2002
PAP
|
Niemiecki szajs (scheise)
grudzień 17, 2002
Artur Łoboda
|
Żydowskie media - cd
czerwiec 15, 2004
Artur Łoboda
|
Jałowa machinacja
marzec 11, 2003
|
Na kogo nie głosować podczas zbliżających się wyborów
wrzesień 24, 2005
Artur Łoboda
|
Czy Amerykańscy Demokraci będą mieli inne zdanie o "tarczy"?
sierpień 17, 2008
PAP
|
więcej -> |
|