|
"Bagno" "trzęsawisko" określają sytuację naje?d?ców
|
|

Przed listopadowym wyborami w USA, jesienią 2006, kontrowersyjnym tematem dyskusji politycznych jest odpowienik angielski, polskich słów „bagno” lub trzęsawisko” czyli „quagmire,” co w znaczeniu przenośnym, symbolizuje bardzo kłopotliwe położnie, lub wpadnięcie w trudną i niebezpieczną pułapkę. Tak więc nasuwa się pytanie, czy Irak lub Afganistan jest rzeczywiście „trzęsawiskiem” lub „bagnem,” w którym giną masowo miejscowi ludzie z powodu amerykańskiej „wojny z wyboru,” a nie z jakiejkolwiek konieczności obrony bezpieczeństwa USA?
Tak Irak, jak i Afganistan są krajami, w których normalni ludzie żyją i umierają i właśnie dla tych ludzi, takie przenośne słowa jak „bagno” i „trzęsawisko” nie mają sensu. Przenośnie te, są używane jako skróty myślowe, którymi posługują się politycy i dziennikarze, w odległych miastach w Ameryce i w Europie. Naturalnie ani Irak ani Afganistan, literalnie biorąc, nie są żadnymi trzęsawiskami, ale krajami, w których ludzie cierpią z powodu inwazji i pacyfikacji przez obce wojska, które okupują te kraje wbrew woli ich mieszkańców. Dzieje się to z powodu tak zwanej „wojny przeciwko terrorowi,” wytoczonej w ramach solidarności z wojną Izraela, przeciwko Arabom w Palestynie i okolicy.
W mediach amerykańskich, bardzo mały ułamek „wiadomości ze świata,” jest poświęcony reportażom na temat tego, co się faktycznie dzieje w Iraku i w Afganistanie. Nie wolno pokazywać w telewizji trumien żołnierzy amerykańskich, zabitych w Iraku lub w Afganistanie. Bardzo rzadko są pokazywane wywiady z licznymi kalekami, którzy potracili ręce lub nogi w działaniach pacyfikacyjnych, z powodu wybuchów min przydrożnych, które to miny zabijają więcej zołnierzy amerykańskich niż inne bronie ruchu oporu. Bardzo częste wstrząsy mózgu, doświadczane przez wojska okupacyjne z powodu ciężkich eksplozji, powodują stratę pamięci i są trudne do leczenia.
Naturalnie rehabilitacja i leczenie weteranów pacyfikacji Iraku i Afganistanu będzie bardzo długo trwało i już jest bardzo kosztowne. Wyborcy amerykańscy rzadko słyszą sprawozdania medialne na tak przykry temat, jak astronomiczne koszty, które ponosi skarb USA na te operacje pacyfikacyjne, mające na celu niby zmiany reżymów. Dzieje się to pod pretekstem tworzenia „liberalnej demokracji” na Bliskim Wschodzie, a w rzeczywistości dla dobra Izraela i dla kolosalnych zysków przemysłu zbrojeniowego.
Ocena tych kosztów sięga 2,000 miliardów dolarów, według ekonomistów.
Analityk polityczny żydowskiego pochodzenia, Norman Solomon, jako człowiek wolny od oskarżania go o antysemityzm, ogłosił 3go pażdziernika, 2006, w antiwar.com, artykuł pod tytułem „’Quagmire’ Isn’t the Right Word,” w którym to artykule, nawołuje on Amerykanów, żeby nie dawali się zwodzić hasłami o „Amerykańskim Stuleciu” i zrozumieli, że nazywanie Iraku trzęsawiskiem, jest formą „narcyzyzmu amerykańskiego.”
Krytykuje on propagandę neokonserwtystów, która to propaganda ma na celu przekonać Amerykanów, że pacyfikacja Iraku, jest najważniejszą sprawą dla globalnego bezpieczeństwa USA, w wojnie przeciwko zagrożeniu „terrorem” (którego akty łatwo jest pozorować).
Obecnie, w USA, słowo „Irak,” nie tylko wiąże się ze stratami w zabitych i rannych żołnierzach amerykańskich, ale również dotyczy siły politycznej rządu Bush’a, w zbliżających się wyborach, w których rządząca partia republikańska może stracić kontrolę nad izbą deputowanych, a być może nawet nad senatem w Waszyngtonie.
Termin „quagmire” zaczął pojawiać się bardzo często, faktycznie tysiące razy, w mediach w USA w trakcie 2006 roku, w dyskusjach na temat pacyfikacji i zmiany reżymu w Iraku. Korespondenci wojenni nieraz kwestjonują właściwość używania słowa „quagmire,” na określenie sytuacji w Iraku, ale jednocześnie często używają porównań z czasów wojny w Wietnamie, czterdziesci lat temu.
Słyszy się również porównanie Iraku do gniazda szerszeni, podrażnionego obecnością nie-muzułmańskich wojsk okupacyjnych. Trzeba pamiętać że koran nakazuje solidarną akcję wszystkich muzułmanów przeciwko okupacji jakiegokolwiek kraju muzułmańskiego przez „niewiernych.”
Naturalnie neokonserwatyści nawołują do walki do „zwycięskiego końca,” nawet za cenę dziesiąków lat okupacji, żeby ostatecznie osiągnąć „pełne zwycięstwo.” Jeżeli faktycznie takie zwycięstwo doszło by do skutku, to w rzeczywistości głównie służyło by dla dobra ekspansji Izraela i kolosalnych zysków przemysłu zbrojeniowego.
Używanie słowa „quagmire,” czyli „trzęsawisko,” w opisie kastastrofalnej sytuacji, w której znajduje się ludność Iraku, ma na celu zamazanie faktycznego stanu rzeczy, za pomocą przesunięcia uwagi, na sprawy strategii i sprawności akcji pacyfikacyjnych, od oceny moralnej tego, co się dzieje w Iraku i w Afganistanie. Kiedy opozycja przeciwko okupacji i pacyfikacji dyskutuje sprawę moralności tych działań, wtedy trudniejsze staje się uzasadnianie przeciągania działań wojennych.
Działania te mają w niedalekiej przyszłości odbywać się przy pomocy większego udziału śmiercionośnych bombardowań lotnicznych, które teraz są planwane, w celu ogranicznia strat w żołnierzach amerykańskich. Odbędzie się to kosztem jeszcze większych strat, wśród ludności cywilnej, pacyfikownych terenów. Zwiększenie ataków lotniczych obędzie się kosztem przegranej kampanii USA, w walce „o serca i umysły” Irakijczyków, Afganów i innych muzułmanów.
Słowa takie jak „bagno” i „trzęsawisko” dotyczą skutków wojny i pacyfikacji, skutków doświadczanych przez wojsko, które te działania przeprowadza. Zwiększenie bombardowań w celu intesyfikacji działań pacyfikacyjnych, uczyni te działania mniej uciążliwe dla Amerykanów. Stanie się to kosztem jeszcze większej katastrofy doświadczanej codziennie przez Irakijczyków. Tak więc słowa „bagno” i „trzęsawisko” określają sytuację z punktu widzenia naje?d?ców a nie pacyfikowaniej ludności Iraku i Afganistanu.
www.pogonowski.com |
4 październik 2006
|
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|
|
Co wszyscy powinnismy wiedziec
październik 9, 2007
....
|
Eureka
październik 19, 2005
Artur Łoboda
|
Unia Europejska odrzuca większość polskich postulatów
grudzień 10, 2002
PAP
|
Lekarze biorą sprawy we własne opiekuńcze ręce
grudzień 27, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
USA już nie walczy żeby wygrac w Iraku
luty 22, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Czytelnik" ślepy jest i tyle
listopad 12, 2005
Marek
|
Unijne statki dla unijnych pracowników
maj 29, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Smutne refleksje
październik 30, 2007
Bogusław
|
Handel z Rosją
listopad 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nieodrodny syn stalinowskiej agentury
sierpień 15, 2004
|
Wypedęenie Niemców ???
lipiec 16, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
|
O Szampani i Orunii
lipiec 16, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Fiasko Izraelskiej Propagandy "Zagrożenia"
grudzień 4, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Logiczne wnioski
lipiec 26, 2003
|
2008.02.27. serwis wiadomosci w 3 językach
luty 27, 2008
tłumacz
|
Jedno jest pewne
sierpień 9, 2005
|
Ratowac Ukrainę
październik 16, 2003
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Pius X - papież polskiego pochodzenia
grudzień 14, 2002
|
Jak to się robi przewałki w Krakowie
luty 28, 2008
|
Komu służy awantura wokół Wałęsy
czerwiec 11, 2008
Artur Łoboda
|
więcej -> |
|